Czapka z daszkiem - co polecacie?

Robert
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 791
Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

barberry pisze:Czy ten problem z daszkiem dotyczył Nike Daybreak takiej: http://e-running.com.pl/pol_pm_Czapka-z ... -406_2.jpg
Ten model jest do dupy - mam, zdecydowanie odradzam. W ub. tygodniu bylem przekonany ze nie ma wiatru i zalozylem to badziewie na kilkanascie km. Miedzy budynkami / drzewami nie bylo problemu, ale na pustej prostej intensywnie telepalo daszkiem, ogromnie kuszac aby ten bubel wyrzucic.
barberry pisze: w wersji meshowej (http://www.runshop.pl/img/products/39/47/2_max.jpg)??
Tego drugiego nie widzialem. Najbezpieczniej chyba przymierzyc w jakims sklepie - jak sie zachowuje.
PKO
pehop
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 449
Rejestracja: 14 sie 2012, 10:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mazowsze

Nieprzeczytany post

Mam tą rzekomo lipną czapkę Nike i przez 2 lata biegania ani razu nie zauważyłem problemu "latającego na wietrze daszka". Za to mogę powiedzieć, że drugiej tak wygodnej czapki z daszkiem na głowie nie miałem.
"Niezależnie od okoliczności zewnętrznych, każdy ma niezbywalne prawo spieprzyć swoje życie tak, jak uważa to za stosowne" - by mój ojciec
Awatar użytkownika
rafałcio
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 17 mar 2014, 13:11
Życiówka na 10k: 46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Wiem, że zdania odnośnie firmy Asics są podzielone, ale ja uważam to za naprawdę dobrą markę, bo kupione tam rzeczy są po prostu trwałe, a wiadomo, że trenując ciuchy i buty się zużywają. Kupiłem czapkę http://menstream.pl/forma/sprzet-sporto ... 19576.html i jestem z niej zadowolony, bo nie traci koloru od potu,co zdarzało mi się notorycznie np w przypadku takich firm jak Rogelli czy Nike. Kilka treningów a czapka blakła na wysokości skroni, natomiast z Asicsem biegam już 2 miesiące i wygląda jak nowa :)
Ko­biety nie lu­bią bo­haterów, lu­bią zwycięzców.
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

rafałcio pisze:Wiem, że zdania odnośnie firmy Asics są podzielone, ale ja uważam to za naprawdę dobrą markę, bo kupione tam rzeczy są po prostu trwałe
czapke mam z asicsa i jest ok, ale zarwno bluza jak i leginsy się pruły, także co do jakości można mieć zastrzeżenia.

biegam w tym:http://www.sklepbiegacza.pl/produkt/asi ... ing_cap_11 i moje obserwacje są takie, że w cieplejsze dni np. 13C robi mi się już za gorąco i zdejmuję. Poza tym bez zastrzeżeń.
RMC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 807
Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 44:49
Życiówka w maratonie: 04:09:02
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

Ja swego czasu kupiłem w Tesco :) czapeczkę VIKING. Model albo poniższy albo bardzo podobny:

http://viking.pl/index.php?option=com_c ... 02/13/2090

Nie mogę powiedzieć o niej złego słowa, a trochę już w niej przebiegałem.
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
Awatar użytkownika
dirtybutclean
Wyga
Wyga
Posty: 137
Rejestracja: 09 gru 2010, 09:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Robert pisze:
barberry pisze:Czy ten problem z daszkiem dotyczył Nike Daybreak takiej: http://e-running.com.pl/pol_pm_Czapka-z ... -406_2.jpg
Ten model jest do dupy - mam, zdecydowanie odradzam. W ub. tygodniu bylem przekonany ze nie ma wiatru i zalozylem to badziewie na kilkanascie km. Miedzy budynkami / drzewami nie bylo problemu, ale na pustej prostej intensywnie telepalo daszkiem, ogromnie kuszac aby ten bubel wyrzucic.
barberry pisze: w wersji meshowej (http://www.runshop.pl/img/products/39/47/2_max.jpg)??
Tego drugiego nie widzialem. Najbezpieczniej chyba przymierzyc w jakims sklepie - jak sie zachowuje.
Też chciałbym powyższe zdementować. Moja sprawdza się świetnie.
Robert
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 791
Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

pehop pisze:... przez 2 lata biegania ani razu nie zauważyłem problemu "latającego na wietrze daszka".
Nie wiem co jest powodem, ze u Was nie ma uciazliwosci - byc moze producent w pewnym momencie zmienil konstrukcje i problem potem zniknal. Ja zauwazylem to przy pierwszym uzyciu w lekkim wietrze - a ze jest to badziewie, ktory "sie telepie", potwierdzaja w recenzjach uzytkownicy zarowno w Polsce, jak i w USA:

http://www.biegamzwiedzam.pl/recenzja-n ... break-cap/
"...Kiedy ustawiłem sobie wielkość czapki (regulacja z tyłu na rzep) to podczas biegu daszek mi podskakiwał!..."

http://reviews.nike.com/9191/257859/nik ... eviews.htm
"...the cap is not the same material as the bill, you can imagine that as you run against any wind, the bill will easily flip up, making the hat useless against the sun in windy condition. I run in the marina district of san francisco so you might know how windy it is...As a result i have returned this cap..."

Niestety, ja w przeciwienstwie do Amerykanina z San Francisco, nie moglem tego oddac, bo w Polsce, jesli produkt byl uzywany, nie da sie go zwrocic - nawet jesli jest bezdyskusyjnym bublem.
Awatar użytkownika
barberry
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 182
Rejestracja: 31 maja 2013, 14:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Juz wiem o co chodzi - musieli zmienic konstrukcje. W Intersporcie ogladalam dzisiaj taka z miekkim daszkiem (od razu bylo widac, ze bedzie sie wyginal) a w Nike byla tez niby daybreak ale juz z normalnym, sztywnym daszkiem.
Btw, ta meshowa tez jest taka miekka :/

Niestety te w Nike'u byly tylko czarne a ja chcialam biala wiec bede polowac na nia w internecie. Tylko jak poznac, ktora to wersja :P jedyna roznica to taka, ze w tej sztywnej daszek jest wygiety w mocniejszy łuk i utrzymuje sie w takiej pozycji.


Piątkowy update: w koncu udalo mi sie kupic czapke. Takie małe g***o a ile zachodu ;) posrednio przez Was bo mnie nastraszyliscie tymi daszkami (dzieki Wam za to, inaczej juz bym byla posiadaczką pieknej acz niefunkcjonalej "najki").

Do rzeczy - kupiłam super przewiewnego Asicsa http://esklep.intersport.pl/pl/product/ ... chy-t520z0 za w sumie spoko pieniądze. Ma juz za sobą 8km na wietrze i spisuje się swietnie. Nic nie lata, fajny odblask w krawędzi daszka i na rzepie z tyłu + mega wiatr we włosach. Polecam!
Awatar użytkownika
barberry
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 182
Rejestracja: 31 maja 2013, 14:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

To jeszcze pytanie z tych głupich ale praktycznych ;) Czapka sprawuje się idealnie ale nawet po wyschnięciu widać na niej zacieki od potu. Wiec pytanie: jak pierzecie czapki z daszkiem? Na metce mam niby, ze pranie reczne w 30 stopniach ale mam male obawy przed zamoczeniem daszka... Mam ją całą tak po prostu zanurzyć w wodzie?
bjakbiedronka
Wyga
Wyga
Posty: 72
Rejestracja: 17 paź 2012, 18:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja wrzucam po prostu do pralki. Nigdy nie miałam zaciekow :-)
Awatar użytkownika
jarjan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1665
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56

Nieprzeczytany post

Ręcznie albo do pralki, oczywiście parametry jak dla tworzyw sztucznych :)
Biegam, więc jestem. :)

pozdrawiam
Jarosław
Awatar użytkownika
RavS
Wyga
Wyga
Posty: 102
Rejestracja: 12 maja 2013, 15:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Erbil / Irak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja z własnego doświadczenia odradzam czapkę z daszkiem. Biegam dużo w słońcu i jak zaczynam się pocić to po daszku płynie strużka, która mnie wpieniała bo czasem krople leciały na twarz. Później gdzieś, nie pamiętam gdzie czapkę zgubiłem i zakupiłem Buff'a, nie oryginalnego a Decathloński zamiennik z promocji za 19.99zł. Nadaje się na wiatr, słońce, zimę czy lato. Jak trzeba to zasłoni uszy. Jak się spocę to go ściągam wykręcam i jest suchy.
Obrazek
Awatar użytkownika
barberry
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 182
Rejestracja: 31 maja 2013, 14:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Dzieki! W takim razie piorę bez obaw ;)

Mnie sie bardzi dobrze biega w tej czapce. Komfort pełny, pot w nią wsiąka, a przynajmniej nie mam opalonej polowy czoła jak przy bieganiu w opasce ;)
tomiangelo
Wyga
Wyga
Posty: 107
Rejestracja: 02 wrz 2013, 13:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hej
Możecie polecić jakąś czapkę z daszkiem z kieszonką zamykaną na zamek coś w ten deseń jak na zdjęciu ?Obrazek

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro .
Awatar użytkownika
Tomaszrunning
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1122
Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
Życiówka na 10k: 42:48
Życiówka w maratonie: 3:36:08

Nieprzeczytany post

Ja mam sporo różnych czapeczek otrzymanych na różne urodziny, pod choinkę obraz była fajna w pakiecie startowym.
Używam na zmianę. Dwie czapeczki są moje ulubione. Raczej jedna i daszek na gumce.
Daszek na gumce używam na wiosnę i jesienią, natomiast gdy słońce wali i jest ponad 30º to wolę kapelusz wędkarski biały z bawełny, podwijam jak trzeba nad oczami, aby okulary się nie zaparowywały i chronię kark przed oparzeniem
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ