A ja dalej ten swoj program "10dniowy"  hehe ;PPPP

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
thug passion
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 12 maja 2004, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

wlassnie wrocilem z malego "biegania". koncze pierwszy tydzien treningu 10tygodniowego. jeszcze raz i nastepny etap. jestem ciekaw jak to przezyje. te 2 minutki biegne spoko, ale przy piatym powtorzeniu nie jest juz tak wesolo :( Zastanawiam sie jak przebiegne trzy minutki? heh. Czy Wy tez jak zaczynaliscie?czy bylo latwo? bo w sumie 2minuty biegu to jest nic!! a ja juz ledwo daje rade. mam 22 latka, pale malo ;p , pije duzo. czyzby to bylo to? ;p hihihihi. Pozdrowionka dla wszystkich, uff, wskakuje do wanny :)) Aha jeszcze jedno.po bieganiu najlepiej pic czysta wode, wiem, ale czy np. cola czy mleko to bardzo zle, czy ujdzie?? hej
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
danyboy
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 30
Rejestracja: 20 lis 2003, 09:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Niestety musze cie zmartwic - bedzie ciezko przez 10 tygodni...

Pytales wczesniej o spadek wagi w ciagu tych 10 tyg., wiec lepiej nie uzywac coli ani mleka po bieganiu!
pozdrawiam
Dany
[url]http://www.danyboy.pl[/url]
[img]http://img221.imageshack.us/img221/3231/userbar595503nz2.gif[/img]
Awatar użytkownika
kkazmier
Wyga
Wyga
Posty: 64
Rejestracja: 12 maja 2004, 14:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

A może cały problem tkwi w tym, że zaczynasz zbyt szybko?

Ja nie zapomnę do końca życia mojego pierwszego treningu biegowego (prawie 6 lat temu). To było 2x3km truchtu z przerwą na gimnastykę. Biegliśmy bardzo wolno, ale i tak potwornie sie zmączyłem, a co się działo na drugi dzień... :)
10km-34:25
21.097km-1:16:24
42.195km- --:--:--
Awatar użytkownika
thug passion
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 12 maja 2004, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

dzieki dzieki. czyli przerzucam sie na sama wode :)) a z ta szybkoscia biegania to rzeczywiscie musze sprawdzic. troche sie stresuje jak mnie kobitki bez problemu scigaja ;p ale z drugiej strony to tez ma swoje zalety, moge poogladac piekne panie rowniez z tylu ;)))))))))))) pozdrawiam
Awatar użytkownika
ulka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 586
Rejestracja: 10 wrz 2002, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Może pocieszę Cię tym, że gorzej nie będzie ,tylko lepiej. Zobaczysz jaka będzie frajda, gdy będziesz mógł coraz dłużej biegać.
Wytrwałości życzę, bo początki są najtrudniejsze :)
Tyskie Stowarzyszenie Sportowe
Rramzes
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 04 lut 2004, 20:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Jak będziesz szybciej biegął od nich to też będziesz je widział od tyłu:)
Niestety ja najwyżej mogę zobaczyć psa:(
Awatar użytkownika
thug passion
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 12 maja 2004, 22:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

hej hej. dziekuje wszystkim za odpowiedzi :) pierwszy bieg trzyminutowy za mna :) rzeczywiscie duzo lepiej mi sie biegalo jak troszke zwolnilem. nawet bieganie stalo sie przyjemniejsze :)))) w wolniejszym tempie bez problemu przebieglem 4x3min. a ostatnia faze moglem nawet przyspieszyc. ale fajnie sie czuje. pozdrawiam :))
ODPOWIEDZ