Testu nie czytałem, ale...
...w swoich Energy przebiegłem...nie liczę specjalnie...ale coś koło 1,5tys km. Dziś po praniu stwierdziłem, że wyglądają jak nówki! I mam na myśli zarówno cholewkę , jak i podeszwę. Nie widzę i nie czuję specjalnie zużycia pianki. Moim zdaniem boost jest trwalszy niż Eva (wiem, wiem, powtarzam marketingowy bełkot Adi Daslera).
Co do grzania się stopy - nie widzę różnicy w stosunku do innych modeli butów. Standard. Za to niesamowicie przyjemne opinanie stopy (nie każdy jednak musi to lubić, niektórzy pewnie preferują standardową cholewkę).
Generalnie to chyba najlepsze buty jakie w jakich do tej pory biegałem. Mam też inne modele adków na booście, jednak ten jest moim zdaniem zdecydowanie najlepszy (i najbardziej uniwersalny, z powodzeniem może być używany jako wygodny but na długie wybiegania, jak i szybka startówka, a na maraton wręcz but idealny).
Pomarańczowa rewolucja - test Adidas Energy Boost
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 02 maja 2014, 16:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
jakiś czas temu je przymierzałem w sklepie Adidasa. Jakbym nie posiadał prawie żadnego obuwia na nogach. Rewelacja ale cena powala na kolana.
Pozycjonowanie zwiększy twoją widoczność w internecie!.