Rowery szosowe

[THEsiu]

Witam serdecznie wszystkich forumowiczow!
Na wstepie pragne przeprosic bardzo ze nie jest to temat o sprzecie do biegania ale wiem ze na Was zawsze monza polegac
Chcialbym siegnac waszej rady co do kupna roweru szosowego. Ostatnio zlapala mnie chec aby posmigac sobie po ulicach takim szybkim cackiem I nie tylko posmigac ale ulatwilo by mi to dojazdy do pewnych miejsc. Do tej pory tluke sie swoim starym dobrym i troche niepewnym rowerem gorskim A na kolarce to jest dopiero... ta predkosc... ten wiatr... dorownywanie tempa autobusom i niektorym osobowkom... i przede wszystkim szybsze dostanie sie do danego miejsca
Szukalem juz w internecie roznych ofert ale ceny sa zabojcze, tak od 2000 do 15000 Nie chce przesadzac z takim wydatkiem... Czy moglibyscie mi doradzic, podac jakies linki? Fajnie by bylo zeby ten sprzet byl dobry, pewny i niedrogi (granica tak do 1000 czy 1500zl)
Z gory dziekuje bardzo
I pozdrawiam serdecznie

[Olek]

Quote: from THEsiu on 2:56 pm on Jan. 19, 2005 Fajnie by bylo zeby ten sprzet byl dobry, pewny i niedrogi (granica tak do 1000 czy 1500zł

Takie oczekiwania - to raczej fantastyka. No ale cuda się ponoć zdarzają. Ja bym sugerował śledzić Allegro, Anonse, etc.

[Matoos Krk]

Popytaj na grupie dyskusyjnej   pl.rec.rowery
Tam prędzej coś znajdiesz używanego.
pozdro

[Mikemtb]

Jeżeli do jazdy po mieście, to z szosówki bym zrezygnował. Nie wiem gdzie mieszkasz, ale jazda u mnie po Wrocławiu na szosówce to tragedia. Chcesz jeździć po mieście- kup rower miejski, ew. treking.
A do zamiejskich wojaży szosę polecam jak najbardziej :D

[Krystian88]

Witam ja akutualnie sprzedaje swoją szosę wiecej inf. w dziale ultra

[MANO]

Szosowki na allegro sporadycznie, ale zdarzaja sie nawet za 150-300zl. Za chwile zacznie sie sezon, wiec szansa na taka cene bedzie minimalna.
Poza tym, jak juz pisano, szosa do jazdy po miescie w Polsce to slaby pomysl. Tragiczne dziury szybko masakruja obrecze, drogi rowerowe najczescie sa z kostki, a wiec dla hardcorowcow szosowych. Ktotsza droga hamowania gorala i mocne obrecze, to jak dla mnie podstawa przetrwania w miescie. A poza miastem polecam szose. Swoja kupilem za 150 zl . Jak dla mnie git, tylko szytki drogie ;(
Pozdrawiam,
MANO