ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
Doroteczka
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 18 mar 2013, 08:48
Życiówka na 10k: 58:57
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ksw
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kambodja dzięki wielkie :) już dość długo zbierałam się do napisania tego tekstu i przszedł taki moment. Często między chęcią pomocy, a bezwzględną krytyką jest bardzo cienka linia. Sama staram się rozumieć każdego i patrzeć na wszystko z różnych perspektyw, ale i to czasem nie wystarcza.

Zabieram się zaraz za ćwiczenia :) dzisiaj dwie sesje...jedna w samotności, druga z partnerem :) :bum: :hej:
Dalej, wyżej i na przekór!! http://bliczek.pl :)
PKO
ania102
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 730
Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ale fajnie, że Paryż tak się otworzył na nas:-)

ASK mam linka do takich idealnych domków, tylko cena 500 zł za noc mnie totalnie zniechęciła, do tego życzą sobie opłatę za prąd wg licznika. W domkach są nawet pralki. Żeby było jasne, gotować i sprzątać trzeba samemu. Jeżeli chcesz mogę Ci podesłać na PW.

Dziś miałam przyjemność biegać w towarzystwie córy. Jechała na hulajnodze:-) Było bardzo przyjemnie. Tempo całkiem szybkie. Powiedziała, że kiedyś to powtórzymy. Jutro pewnie pobiegam sama.
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

też lubię biegac w towarzystwie dzieciaków :hej:
kurcze, ale mnie świężbią nóżki do biegania... :tonieja: już mnie NIC nie boli, może se dziś walnę kontrolne 5km :ojoj: :bum:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6528
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Dorotka, fajny tekst. Nie oceniać innych i w ogóle nie mówić nikomu, co ma robić - to też moja dewiza życiowa.
I tak sobie myślę, że ludzie, którzy mają ogromną potrzebę podpowiadania innym jak mają żyć i co i jak robić, sami ze sobą mają jakiś problem, są w jakiejś dziedzinie niespełnieni i chcą, aby ktoś za nich realizował ich wizje życia. Dla mnie takie podejście jest straszne :ojoj: . I mam straszna alergię na jakiekolwiek próby doradzania mi czegokolwiek. Myślę, że każdy sam dobrze wie, co ma zrobić. Czasem tylko boimy się do tej wiedzy sięgnąć, łatwiej zdać się na zdania innych ...

Ania102, o Agrykoli pamiętam. Jutro rano wyjeżdżam na 3 dni na Jurę, po niedzieli jestem w W-wie, razem z "majówką".
PaulinaJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 423
Rejestracja: 21 paź 2013, 22:27
Życiówka na 10k: 40:22
Życiówka w maratonie: 3:15:22

Nieprzeczytany post

Dorota tekst bardzo prawdziwy.
Straszne to ale mój jeden z braci lubi tak właśnie... Doradza, ocenia, krytykuje a to strasznie denerwuje i boli. Po ludzku boli, sprawia przykrość!

Beata z dewizą w 100% sie zgadzam!
Oby tak każdy tak uważał, byłoby łatwiej, lepiej!
fantom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1984
Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Taki cytat mi sie cisnie na te okolicznosc: "Nie pozwol nikomu zyc za siebie bo nikt za ciebie nie umrze".
Awatar użytkownika
Doroteczka
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 18 mar 2013, 08:48
Życiówka na 10k: 58:57
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ksw
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Beata dokładnie tak jak piszesz, często są to osoby, które same mają problem ze swoim spełnieniem czy byciem. Widzę, że trafiłam z tematem i nie jestem w tym sama. Niestety czasem zdarzy się taka alfa i omega...taka surowa ocena bardzo często jest przykra, tym bardziej gdy jest to ktoś nam bliski.

Już jedna seria ćwiczeń wykonana na dzisiaj :) Teraz wieczorna, na którą namówiłam Mojego Lubego :) Muszę wrócić do formy po świętach, po maratonie sobie sporo pofolgowałam, mniej biegałam i ćwiczyłam przez szwy,a przez to troszkę czuję, że mnie przybyło :hej:
Dalej, wyżej i na przekór!! http://bliczek.pl :)
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

fantom pisze:Taki cytat mi sie cisnie na te okolicznosc: "Nie pozwol nikomu zyc za siebie bo nikt za ciebie nie umrze".
dokładnie :)

Dorotka - też nie napiszę nic odkrywczego.. świetny tekst...
i piękne zdjęcia :)
PaulinaJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 423
Rejestracja: 21 paź 2013, 22:27
Życiówka na 10k: 40:22
Życiówka w maratonie: 3:15:22

Nieprzeczytany post

Cały dzien siedziałam jak na szpilkach i czekałam na kuriera! Wreszcie dotarł :-)
A z nim moje cudo Garmin 610 multicolor!
Taki to sobie prezent zrobiłam! Jutro test.
Dzis u nas pierwsza, wiosenna burza
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

nono Paulinko, takie prezenty motywują :oczko: ja dziś kupiłam sukienkę na komunie syna, matko, jak ja sie roztyłam osttanio :hahaha: :ojoj: :orany:
aSK jak się biega w boostach?
franczesko kupiłaś jakieś butki?
papillon biegasz coś? jak idzie?
gdzie nasza Gryzia, Stara Dama, Cava i inne dziewczęta? :bleble:

ja dziś ide polatać, chociaż 5km, wolniutko :spoczko: już nie daję rady w domu :tonieja:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
ania102
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 730
Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

beata po tym weekendzie śmiało możemy się umawiać do środy włącznie - albo dopiero po majówce...
Awatar użytkownika
Doroteczka
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 18 mar 2013, 08:48
Życiówka na 10k: 58:57
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ksw
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Garmin poważna sprawa :hejhej: Oby dobrze służył :)

Zmykam do kąpieli po drugiej serii ćwiczeń :) Nie przyznałam się, że to druga seria przed Moim... :hej: bo by mi nie pozwolił :bum:
Dalej, wyżej i na przekór!! http://bliczek.pl :)
kasia41
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1444
Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
Życiówka na 10k: 42.23
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dorotka fantastyczny tekst,bardzo fajnie napisany i trafiony w sedno.

Kate nie szalej z bieganiem.Kiedy masz Komunie synka?

Ania ja czasami biegam z moim synem (14lat) jak uda mi się go namówić,kurde ma chłopak predyspozycje ale mówi że bieganie nudne :ojoj:
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762

Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Kate, fajnie ze juz biegasz. Moje adidaski super, co ciekawe idac do sklepu mialam zerowa wiedze o butach i kupilam te, ktore mi najlepiej lezaly, po sprawdzeniu iles tam par na biezni w sklepie. A od was sie dopiero dowiedzialam, ze to jakas najnowsza nowosc :tonieja:

Dziewczyny biegajace z psem, jakiego sprzetu uzywacie? Chce kupic mojemu szelki, smycz i pas do biegania i robic jeden ze spacerow truchcikiem. Moj maly bardzo szybko biega i trudno go zameczyc. Czytalam, zeby nie biegac, zanim pies nie skonczy roku, ale dzis jak bylam z nim na spacerze, ja zrobilam szybkim marszem 4 km, a on chyba z 8, ciagle biegajac do przodu i z powrotem, wiec mysle ze z 5 km wolniejszego biegu da rade juz zrobic.
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

kasiu komunię mam 11maja

strzeliłam 4,5km :ojoj: troszku mało i kciałam więcej, ale postarałamm sie byc bardziej rozsądna :hahaha:
noga trochę boli, na bank to wina poprzedniej kontuzji z torebką stawową, trzeba sie skupic nad rozciąganiem :taktak:
na razie będę trzaskac piąteczki co 2,3 dni

jesu, jak ja lubię tak wieczorami, ulice puste, ciepło, życ nie umierać :bum:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ