ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Jesienia, popoludniami jak bylo ciemno tez biegalam tylko bardziej uczeszczanymi ulicami, bo sie balam. Ale teraz jak biegam zaraz po 6 rano to mam raczej pewnosc, ze zboczency o tej porze jeszcze spia, co najwyzej szykuja sie do pracy :hej:
PKO
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ja uwielbiam jesień, taką wczesną, kolorową - to zdecydowanie moje barwy ;)

a co do biegania po lesie - mieszkam na przysłowiowym zadupiu, mieszkańców mniej, niż na osiedlu, gdzie mieszkałam wcześniej, ale sporo biegaczy, rowerzystów, kijkowców... w niedzielę tu jest maraton rowerowy... :O

w ciągu roku nie widziałam ani jednego "menela", ani jednego "osobnika" w stanie mocno wskazującym, a biegaczy widuję codziennie :)
ania102
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 730
Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W Łazienkach, biegając w godzinach porannych, bardzo często spotykam panów, którzy w drodze do pracy (elegancko ubrani) lub podczas spaceru (stroje dowolne), wypijają sobie dawkę procentów. Ostatnio jeden wytworny pan na mój widok schował małpkę za siebie - jakiś wstydliwy.
kasia41
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1444
Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
Życiówka na 10k: 42.23
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Charm podobnie jak Ty mieszkam na zadupiu,cała miejscowość ma niespełna 1000 mieszkańców,jak już kiedyś pisałam biegam bo lesie,rzadko kogoś spotykam chociaż teraz coraz częściej,nigdy nie miałam żadnej stresującej sytuacji,które niestety często zdarzały mi się w mieście.
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762

Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Awatar użytkownika
franklina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1395
Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!

Nieprzeczytany post

ask

ja moge polecic poddąbie :hej: uwielbiam,jeszcze nie ma tam takiej komerchy jak w ustce czy łebie...ale pensjonatow nie znam bo nie sypialam,zawsze wracam na noc do domku :hahaha:

moze katka cos poleci-chociaz szczerze,bez obrazy-darłowo tez juz skomercjalizowane :hej:

ja dzisiaj dyszke :bum: chodnikami bo z futnesu wróciłam po 19ej i jeszcze Młodego musiałam wyposazyc do szkoły bo jutro robią kanapki :spoczko:
Obrazek
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Frankie, dzieki wielkie!
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

u nas w okolicy to na pewno Kopań, Cisowo, Wicie, są spokojne, ale na jedzonko trzeba do Darłowa
a wy chcecie ASK Agro czy pensjonat? czy hotel, czy domek?
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
PaulinaJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 423
Rejestracja: 21 paź 2013, 22:27
Życiówka na 10k: 40:22
Życiówka w maratonie: 3:15:22

Nieprzeczytany post

ASK ja polecam miejscowość Wicie- jakies 10km od Darłowa. Są domki, pensjonaty, pokoje i pyszna domowa kuchnia w jedynej chyba tam "stołówce" :-)

Jak Twoje plany na 2015? I Paryż? Ja tak z głupia Franz zapisałam sie i mnie wylosowali. I teraz mam o czym myślec!

Ja dzis odpoczywam, czekam na kuriera :-) ma przywieźć mi moje cudo!
Jutro spokojne 40min a w sobotę dycha. Taki sprawdzian przed połówką.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6528
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

kasia41 pisze:biegam bo lesie,rzadko kogoś spotykam chociaż teraz coraz częściej,nigdy nie miałam żadnej stresującej sytuacji,które niestety często zdarzały mi się w mieście.
Ano, właśnie, ja też uważam, że więcej stresujących sytuacji zdarzyć się może w mieście ...

Na polach zdarza mi się biegać, gdy gdzieś wyjeżdżam, i tam boję się tylko psów. W lesie - niczego, zwłaszcza o świcie.
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Poszukam w tych miejscowościach.
Kate, co do noclegów, to nie chcę ani rozwalających się zapleśniałych domków, ani super hoteli, np. Sandra z Pogorzelicy to cos, od czego chciałabym się trzymać baaardzo z dala. Najlepiej jakieś apartamenty albo lepszy domek lub willa. A, i żeby było trochę miejsca wokół, nie lubię jak nad morzem domek stoi na domku i praktycznie wypełniają 100% powierzchni działki, i żeby było w lesie, a nie na patelni, i z placem zabaw, i nie wszystko w betonie. Jak znasz coś fajnego, to podeślij linka.
Poddąbie mi się podoba, bo w lesie, wygląda na to, ze jest szansa rowerem jeździć na bezludne plaże, są korty tenisowe, konie, niedaleko windsurfing na jeziorze Gardno. Znalazłam coś takiego właśnie zgodnie z oczekiwaniami http://www.poddabie.info.pl/domek.php

Paulina, ja się zapisałam i zapłaciłam za Paryż :hejhej: Z mężem razem chcemy biec i namawiamy jeszcze koleżankę. Teraz czekam na loty, na razie Ryanair sprzedaje bilety z Wrocławia do końca marca, jak się pojawią kwietniowe to kupujemy. A później szukamy hotelu. I wystarczy już tylko trenować. Wpisałam nas do strefy 4 godziny :bum:
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

ASK to zajrzy na www.napoczatku. coś tam w Kopań, to Agro ma moja dobra kumpela, warunki ma super i widoki przepiękne, a jej mama przepysznie gotuje, więc jest opcja obiadów
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
Doroteczka
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 18 mar 2013, 08:48
Życiówka na 10k: 58:57
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ksw
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja biegam po polach, lasach i na ogólnym wypizdówku :hejhej: Ale bardzo to lubię :) obcowanie z naturą to jest to co uwielbiam. Do tego mogę pobiegać z Moim Lubym na przykład nocą co straszliwie uwielbiam :) Całkiem inaczej odczuwam wtedy dystans, kilometry lecą w moment :)

Ale niedługo czeka mnie bieganie w mieście...i nie wiem jak się przystosuję :grr:
Dalej, wyżej i na przekór!! http://bliczek.pl :)
Awatar użytkownika
kambodja
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 287
Rejestracja: 20 cze 2013, 08:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Doroteczek - przeczytałam Twój ostatni wpis na blogu - baaardzo mądry i w 100% się z nim zgadzam :taktak: .
Mnie życie nauczyło, żeby nie oceniać zbyt pochopnie innych, ale wiem, że człowiek często ma odruch taki i musi się pilnować, żeby tego nie robić.

Ja biegam zarówno po osiedlu jak i w lesie, po polach. Wiadomo - najfajniej jest w naturze ale po osiedlu też jest ok - wieczorami jak dużo osób biega chodnikami to działa na mnie mobilizująco :spoczko:
Zaczęłam biegać pod koniec maja 2013 i chyba się uzależniłam
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

PaulinaJ pisze:Jak Twoje plany na 2015? I Paryż? Ja tak z głupia Franz zapisałam sie i mnie wylosowali. I teraz mam o czym myślec!
ASK pisze:Paulina, ja się zapisałam i zapłaciłam za Paryż :hejhej:
to jak w koncu jest z tym Paryżem - losują i trzeba liczyc na łut szczęścia czy wystarczy sie zapisac i zapłacić?
Obrazek
PaulinaJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 423
Rejestracja: 21 paź 2013, 22:27
Życiówka na 10k: 40:22
Życiówka w maratonie: 3:15:22

Nieprzeczytany post

Matika nie mam pojęcia, ja sie zapisałam, w ogóle zapomniałam, że maja być wyniki. Sporo znajomych na fb sie pochwaliło, ze ich wylosowano.
Ja pozazdraszczałam ale coś mnie tknęli żeby sprawdzić na poczcie spam :hej:
No i sie okazało ze mnie wylosowali.
Teraz myśle, intensywnie :-)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ