Bełkot rodem z TVN. Powiedzieć coś, z czego absolutnie nic nie wynika. To było zamierzone, czy rzeczywiście w to wierzysz? Mam nadzieję, że to pierwsze, bo inaczej zacząłbym się zastanawiać odnośnie tego Twojego poczucia posiadania wysokiej inteligencji, o którym tak często dajesz oznaki, kiedy już ktoś bardzo Ci zachodzi za skórę Chociaż z drugiej strony... Człowiek może być inteligentny, a przy tym po prostu nieświadomym.Państwo prawa to takie państwo, w którym każdy człowiek może się w pełni rozwinąć jako osoba.
Jedyne co o tym państwie mogę powiedzieć, to jest to, że jest totalniackie i traktuje nas jako swoich niewolników. W średniowieczu chłop pańszczyźniany pracował na swego pana 3 miesiące w roku, podczas gdy my teraz pracujemy na 630tys urzędników i miłościwie nam panujący rząd III RP tych miesięcy 7 (w rzeczywistości pracujemy więcej). Dlaczego jako niewolników? Bo tak samo jak Pan niewolnika może decydować o tym co jest dla niego dobre, tak i IIIRP decyduje o tym co jest dobre dla nas, regulując każdy aspekt naszego życia - przymusowe ubezpieczenie zdrowotne (które nie działa) i przymusowa składka emerytalna (której ja, mając wybór, nigdy bym nie płacił). Z tego też powodu nigdy nie pozwoli się nam posiadać broni palnej, bo niewolnikowi nie można dać bezpośrednich środków obrony. Wpaja się nam, że gdyby nie ta socjalistyczna opiekuńczość, to byśmy zginęli z głodu. Te państwo to jest zwyczajny oprawca, a nie żadne państwo prawa - republika byłaby takim państwem, a u nas natomiast jest demokracja, czyli brak poszanowania dla prawa w momeńcie, w którym większość tak sobie uzna (Najlepszy przykład; USA i Prawdziwi Republikanie i stanie na straży konstytucji vs Republikano-demokraci i sami Demokraci, którzy tą konstytucje za każdym razem wywracają). Dodać też należy, że u samych podstaw IIIRP leży okrągłostołowe kłamstwo, co już może charakteryzować ten twór polityczny.
Trochę wykraczam poza temat, ale skoro już zostałem uruchomiony... Prawo powinno być stanowione nie po to, a żeby urzędasy miały możliwość decydowania o koncesjach, pozwoleniach i rozporządzania cudzymi pieniędzmi na cudze potrzeby, a po to, żeby zwykły obywatel miał narzędzie do obrony przed państwowym totalitaryzmem - Ono ma dawać obywatelowi środki prawne i te bezpośrednie, a żeby mógł się bronić przed zbyt totalitarnymi zapędami państwa.. Z tą ideą była właśnie stworzona amerykańska konstytucja - która z każdym kolejnym rokiem jest obalana (począwszy od stworzenia FED-u).
No, wyłączam się.