Nieschodząca opuchlizna z małego palca
-
lepkareka
- Wyga
- Posty: 120
- Rejestracja: 30 kwie 2012, 18:14
- Życiówka na 10k: 00:49:48
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Ursus
Kontuzji nabawiłem się w pracy. Efekt: od ponad 2 tyg. spuchnięty najmniejszy palec u stopy. Zrobiłem rtg, ale nic nie wykazało. Wychodzi, że jest tylko mocno stłuczony, ale dlaczego pomimo okładów z lodu, różnych maść, opuchlizna nie puszcza? Co mogę jeszcze zrobić?
Maraton - 3:45
„Jeśli ktoś jest w stanie pokonać 160, 80, czy nawet 42 kilometry, to zyskuje taką wiarę we własne możliwości, że poradzi sobie ze wszystkim” – Scott Jurek
„Jeśli ktoś jest w stanie pokonać 160, 80, czy nawet 42 kilometry, to zyskuje taką wiarę we własne możliwości, że poradzi sobie ze wszystkim” – Scott Jurek
-
Skiatio
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 23 kwie 2014, 14:39
- Życiówka na 10k: 00:58:27
- Życiówka w maratonie: brak
Jeżeli po takim czasie nie ma poprawy,to powinieneś iść na ponowne RTG i badanie do chirurga.A możesz napisać dokładniej co Ci się stało?
Ło ja piece Pleszewskie lasy to miejsce gdzie uwielbiam się relaksować 
-
lepkareka
- Wyga
- Posty: 120
- Rejestracja: 30 kwie 2012, 18:14
- Życiówka na 10k: 00:49:48
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Ursus
Przejechałem sobie wózkiem. Nadal jest ból i opuchlizna po mimo stosowania różnych maści.
Maraton - 3:45
„Jeśli ktoś jest w stanie pokonać 160, 80, czy nawet 42 kilometry, to zyskuje taką wiarę we własne możliwości, że poradzi sobie ze wszystkim” – Scott Jurek
„Jeśli ktoś jest w stanie pokonać 160, 80, czy nawet 42 kilometry, to zyskuje taką wiarę we własne możliwości, że poradzi sobie ze wszystkim” – Scott Jurek
