Numeracja Lunarglide+ 5
-
- Dyskutant
- Posty: 28
- Rejestracja: 01 wrz 2010, 16:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Aktualnie biegam w Lunarglide wersja 3 rozmiar 44/28cm. Chciałem kupić model 5 ale po zmierzeniu
takich jakie były w sklepie czyli 44 okazało się, że są za małe. Rozmiar 45 był z kolei za duży
a "połówek" nie mieli. Zakładam, że 44.5 będzie OK. Zastanawiam, się jeszcze nad modelem 4
ale nie mam go gdzie przymierzyć. Czy ktoś może miał wersję np 3 i 4 i czy brał w tej samej
numeracji czy wersję 4 trzeba brać tak jak 5 o pół numeru większą ? A może ta 5 się "rozejdzie"
i pozostać przy 44 ?
takich jakie były w sklepie czyli 44 okazało się, że są za małe. Rozmiar 45 był z kolei za duży
a "połówek" nie mieli. Zakładam, że 44.5 będzie OK. Zastanawiam, się jeszcze nad modelem 4
ale nie mam go gdzie przymierzyć. Czy ktoś może miał wersję np 3 i 4 i czy brał w tej samej
numeracji czy wersję 4 trzeba brać tak jak 5 o pół numeru większą ? A może ta 5 się "rozejdzie"
i pozostać przy 44 ?
-
- Wyga
- Posty: 72
- Rejestracja: 17 paź 2012, 18:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja tam i 3 i 4 i 5 właśnie mam tego samego rozmiaru i nie mam problemu. Nawet 5 mnie pozytywnie zaskoczyła bo damska była szeroka jak męska co się w innych butach tej marki nie zdarza
-
- Dyskutant
- Posty: 28
- Rejestracja: 01 wrz 2010, 16:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
..chciałem kupić w ciemno ten sam rozmiar ale zasugerowałem się recenzją porównawczą gdziebjakbiedronka pisze:Ja tam i 3 i 4 i 5 właśnie mam tego samego rozmiaru i nie mam problemu. Nawet 5 mnie pozytywnie zaskoczyła bo damska była szeroka jak męska co się w innych butach tej marki nie zdarza
jest mowa o tym jakby mniejszym rozmiarze w wersji 5 i po zmierzeniu wydała mi się ona nieco
ciasna. Może to jednak kwestia rozbiegania tego w końcu dość miękkiego buta.
- turbojajko
- Stary Wyga
- Posty: 221
- Rejestracja: 19 wrz 2010, 11:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W lunarach drop ma 10mm, co sprawia ze stopa idzie troche bardziej do przodu i but wydaje sie za maly.
Ja normalnie kupuje buty do biegania o rozmiarze wkladki 30 cm - na inne oznaczenia typu 45.. itd nie patrze, bo czasem sie roznia u innych producentow.
LG5 kupilem jednak 30,5 czyli US12,5, wlasnie ze wzgle na drop i biega sie idealnie.
Ja normalnie kupuje buty do biegania o rozmiarze wkladki 30 cm - na inne oznaczenia typu 45.. itd nie patrze, bo czasem sie roznia u innych producentow.
LG5 kupilem jednak 30,5 czyli US12,5, wlasnie ze wzgle na drop i biega sie idealnie.
-
- Dyskutant
- Posty: 28
- Rejestracja: 01 wrz 2010, 16:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
turbojajko pisze:W lunarach drop ma 10mm, co sprawia ze stopa idzie troche bardziej do przodu i but wydaje sie za maly.
Ja normalnie kupuje buty do biegania o rozmiarze wkladki 30 cm - na inne oznaczenia typu 45.. itd nie patrze, bo czasem sie roznia u innych producentow.
LG5 kupilem jednak 30,5 czyli US12,5, wlasnie ze wzgle na drop i biega sie idealnie.
..dzięki za info. Chyba w takim razie zrobię tak, że jeżeli kupię LG5 to na 28,5cm a jeżeli LG4 to na 28cm
- turbojajko
- Stary Wyga
- Posty: 221
- Rejestracja: 19 wrz 2010, 11:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak

Jak biegalo ci sie dobrze w 28 to nie kombinuj bo kupisz za duze

Ja wczesniej nie mialem lunarow ani wogole butow z takim dropem , stad moja opinia, aby w porownaniu do innego buta lg5 wziac o pol wieksze niz normalnie :taktak:o
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 8
- Rejestracja: 14 kwie 2014, 21:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A ja trochę z innej beczki ale o tych butach więc pozwoliłem sobie w tym wątku zapytać ..... Jak mają się te buty do Pegasusów +29 lub +30 ?? Byłem już prawie zdecydowany na Pegasusy do puki nie wpadłem na pozytywne recenzję Lunarglide+ 5 i teraz mam mały dylemat, Pegasusy czy Lunarglide+ 5 ??
Napewno ktoś z forumowiczów biegał w jednych i drugich, ma takie porównanie to prosił bym o podzielenie się opinią ....
Dziękuję
Napewno ktoś z forumowiczów biegał w jednych i drugich, ma takie porównanie to prosił bym o podzielenie się opinią ....
Dziękuję
-
- Wyga
- Posty: 72
- Rejestracja: 17 paź 2012, 18:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja mam 29 i p5. Z tym że pegasusy są juz nieco zbite wiec robie w nich mniejsze treningi. Ale różnicy nie widzę. Jedne i drugie rewelacja. Kupiłam obie pary po mniej niż 250 zł i to był jedyny powód
Lubie kapciowatosc nike. Biegalam już w innych butach ale były zbyt twarde wiec od kilku sezonów jestem wierna nike

- turbojajko
- Stary Wyga
- Posty: 221
- Rejestracja: 19 wrz 2010, 11:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Lunary sa zrobione na zasadzie takiej skarpety, nie ma tam luznego jezyka jak w normalnym bucie.
Ten system fajnie trzyma stope. Probowalem w nich biegac bez skarpetek i nic sobie nie poobcieralem, co zdarzalo mi sie wczesniej w innych butach.
Dodatkowo lg5 maja lekkie wzmocnienie na piecie, dla lekkiego pronatora, ale ktos kto biega neutralnie tego nie odczuje.
Pegasus to klasyczny but. Sznoroki, podeszwa i itd. tylko biegac
Ja wybralem lunara ze wzgledu na design, oraz to ze wg testow jest bardziej przewiewny od pg30
Ten system fajnie trzyma stope. Probowalem w nich biegac bez skarpetek i nic sobie nie poobcieralem, co zdarzalo mi sie wczesniej w innych butach.
Dodatkowo lg5 maja lekkie wzmocnienie na piecie, dla lekkiego pronatora, ale ktos kto biega neutralnie tego nie odczuje.
Pegasus to klasyczny but. Sznoroki, podeszwa i itd. tylko biegac

Ja wybralem lunara ze wzgledu na design, oraz to ze wg testow jest bardziej przewiewny od pg30

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 8
- Rejestracja: 14 kwie 2014, 21:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
byłem właśnie w sklepie Nike i mierzyłem L+5 i Pegasusy i powiem wam że L+ bardzo fajnie "oplata" nogę, fajny wygląd, prawie ich nie czuć na nodze .... tylko .... hm nie wiem jak to nazwać ale czułem taki uskok na pięcie z pięty na dalszą cześć buta, taki jak by garb zaraz za piętą, zaś Pegasusy +29 fajnie stopa prosto mi leżała bez żadnych wybrzuszeń odczuwalnych w L+5, może mam źle ukształtowaną stopę i dlatego to coś odczuwam, może tak ma być a potem się wyrobią, nie wiem .... wstrzymałem się jeszcze z zakupem, czy Wy też macie takie odczucie w L+5 ???
-
- Dyskutant
- Posty: 28
- Rejestracja: 01 wrz 2010, 16:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
krzysztof1@@ ..miałem podobne odczucie co do LG5. Jest takie wyczuwalne jakby wyprofilowanie ale jednak wyczuwam je bardziej z przodu.
Nie czułem tego w mierzonych w tym sklepie Pegasusach 30. W moich LG3 też nic nie czuć.. jest płasko.
Ogólnie nowe modele Nike w moim dotychczasowym rozmiarze wydały mi się dość ciasne i zdecydowałem się zamówić LG5 pół numeru większe.
Nie czułem tego w mierzonych w tym sklepie Pegasusach 30. W moich LG3 też nic nie czuć.. jest płasko.
Ogólnie nowe modele Nike w moim dotychczasowym rozmiarze wydały mi się dość ciasne i zdecydowałem się zamówić LG5 pół numeru większe.
Ostatnio zmieniony 18 kwie 2014, 20:02 przez ARoberto, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 8
- Rejestracja: 14 kwie 2014, 21:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ARoberto ... ale widzę że kupiłeś je pomimo tego wybrzuszenia, czy nie przeszkadza ci to w bieganiu ??
-
- Dyskutant
- Posty: 28
- Rejestracja: 01 wrz 2010, 16:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
...buty dopiero zamówiłem. Nie powinno to przeszkadzać, but po prostu bardziej dopasowany do kształtu stopy.krzysztof1@@ pisze:ARoberto ... ale widzę że kupiłeś je pomimo tego wybrzuszenia, czy nie przeszkadza ci to w bieganiu ??
Znalazłem dzisiaj w Gdańsku sklep gdzie zmierzyłem rozmiary które mnie interesują i doszedłem do wniosku, że jednak zostaję przy dotychczasowym
rozmiarze 44. Muszę teraz jakoś "odkręcić" złożone zamówienie

Ostatnio zmieniony 18 kwie 2014, 19:59 przez ARoberto, łącznie zmieniany 1 raz.
- turbojajko
- Stary Wyga
- Posty: 221
- Rejestracja: 19 wrz 2010, 11:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie wiem czy do konca chwytam o co wam sie rozchodzi...
To jest but zaprojektowany dla lekkich pronatorow oraz neutrali, na srodku stopy ma lekkiego " garbika"
- to jest wlasnie podparcie dla wew. czesci stopy- tzw wsparcie pronancji. Wszystkie buty biegowe dla pronatorow maja to samo. Jedne wieksze inne mniejsze. Jesli bardzo wam to pzeszkadza, to widocznie tego nke potrzebujecie, i nic tylko brac but dla neutrala czyt. Pegasusa. 
To jest but zaprojektowany dla lekkich pronatorow oraz neutrali, na srodku stopy ma lekkiego " garbika"


-
- Dyskutant
- Posty: 28
- Rejestracja: 01 wrz 2010, 16:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
turbojajko ..mi ten but bardzo pasuje. Prawa stopa neutral a lewa pronacja. Jak się moje buty ogląda od spodu po roku to jakby dwie różne osoby biegały.
Ogólnie L+ są bardzo komfortowe i wygodne. I jeszcze jedna para tylko do chodzenia też by mi się przydała. PS. Cena dzisiaj w InterSport 499.00PLN
Ogólnie L+ są bardzo komfortowe i wygodne. I jeszcze jedna para tylko do chodzenia też by mi się przydała. PS. Cena dzisiaj w InterSport 499.00PLN
