Ponieważ prognozy zapowiadają bardzo zimną sobotę, kiedy to mam biec półmaraton, w panice pobiegłem dziś szukać odzieży, w jakiej mógłbym wystartować. Mam bowiem tylko tradycyjne bawełniane rzeczy.
Kupiłem coś takiego:
http://www.jaxa.com.pl/produkty.php?kat=Rhovyl&co=WALK
Czy to się nadaje do biegania? Sprzedawca nie był w stanie odpowiedzieć. Na metce pisze "doskonały współczynnik izolacji cieplnej (...) i bardzo dobrej oddychalności". Niemniej jest to raczej sprzęt turystyczny, nie sportowy. I trochę grzeje, jak w nim teraz siedzę.
Na to kupiłem poliestrową bluzę z długim rękawem, taką już klasyczną do biegania, ale nie grzejącą.
Ryzykować w tym Rhovylu (już go nie przetestuje) czy zdać się na wypróbowane (ze wszelkimi tego konsekwencjami) rzeczy bawełniane?
Koszulka na zimny półmaraton
- Karol Yfer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 302
- Rejestracja: 28 maja 2004, 16:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
Karol Yfer
p.o. dr zero
p.o. dr zero
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1865
- Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Strach odpowiadać w takiej sytuacji. Nie możesz chociaż zrobić krótkiej przebieżki w tych nowych rzeczach?
biegowa recydywa
- ulka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 586
- Rejestracja: 10 wrz 2002, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tychy
Rhovyl nadaje się do biegania. Możesz w niej śmiało startować, jak będzie chłodno. Tylko nie wiem, czy w zestawie z bluzą nie będzie za ciepło, wszystko zależy od temperatury. Idealnie by było, gdybyś w trakcie biegu, jak będzie za ciepło, miał komu podać bluzę. Jak mnie w trakcie biegu jest za ciepło, to zdejmuję wierzch i wiążę w pasie, za to jest mi cieplutko w nerki
Ma to tę zaletę, że zawsze można nałożyć z powrotem w razie wychłodzenia. Lepiej nosić jak się prosić - jak mówi stare przysłowie.
Do zobaczenia w Bochni

Do zobaczenia w Bochni

Tyskie Stowarzyszenie Sportowe
- outsider
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1858
- Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
1. Z prognozy pogody wynika, że nie będzie padać.
To dobrze, o ile się sprawdzi.
2.Ma być chłodniej niż obecnie i tu się zaczynają schody. Tzn jak jesteś odporny na zimno. Czy jesteś człowiekiem, który przy temp ok 3-5 stopni chodzi w ciepłej kurtce, czapce itp czy też patrzysz na takich jak na zmarzluchów.
Mała acz istotna dygresja. Powinieneś tak ubrać się, aby na starcie było Tobie trochę chłodno, później i tak się rozgrzejesz.
No i właśnie to jak powinieneś się, dokładnie ubrać zależy od tego jak reagujesz na zimno.
3. Uważam, że mniejszym ryzykiem jest wystartować w rzeczach sprawdzonych, nawet jeśli to bawełna. Ona, moim zdaniem mogłaby się nie sprawdzić gdyby miało padać.(Pilnuj prognoz!) W czasie deszczu bawełna idealnie namaka i przy temp jaka pewnie będzie, mokry strój, będzie zmuszał Twój organizm do zużywania dodatkowej enegii na utrzymanie właściwej temp ciała.
Jak trafnie dobierzesz grubość stroju (na starcie ma być Tobie trochę chłodno) to przy półmaratonie, nie zdążysz się porządnie spocić, jak dobiegniesz do mety.
To dobrze, o ile się sprawdzi.
2.Ma być chłodniej niż obecnie i tu się zaczynają schody. Tzn jak jesteś odporny na zimno. Czy jesteś człowiekiem, który przy temp ok 3-5 stopni chodzi w ciepłej kurtce, czapce itp czy też patrzysz na takich jak na zmarzluchów.
Mała acz istotna dygresja. Powinieneś tak ubrać się, aby na starcie było Tobie trochę chłodno, później i tak się rozgrzejesz.
No i właśnie to jak powinieneś się, dokładnie ubrać zależy od tego jak reagujesz na zimno.
3. Uważam, że mniejszym ryzykiem jest wystartować w rzeczach sprawdzonych, nawet jeśli to bawełna. Ona, moim zdaniem mogłaby się nie sprawdzić gdyby miało padać.(Pilnuj prognoz!) W czasie deszczu bawełna idealnie namaka i przy temp jaka pewnie będzie, mokry strój, będzie zmuszał Twój organizm do zużywania dodatkowej enegii na utrzymanie właściwej temp ciała.
Jak trafnie dobierzesz grubość stroju (na starcie ma być Tobie trochę chłodno) to przy półmaratonie, nie zdążysz się porządnie spocić, jak dobiegniesz do mety.
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.
- lezan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 555
- Rejestracja: 20 cze 2001, 04:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Australia
zalezy co rozumiesz przez chlodno. do 10 stopni wystarczy Ci w zupelnosci koszulka z krotkim rekawem, ponizej dlugi rekaw. Czekajac na start zaloz jakas stara bluze czy koszule, ktora na minute przed startem wyrzucisz. A na nogi to powyzej 5 stopni szorty wystarcza zupelnie. Pamietaj za na biegu bedziesz racowal mocniej niz na treningu. Pamietaj tez ze wiatr sprawia ze bedziesz odczuwal nizsza temperature niz to pokazuje termometr.
If God invented marathons to keep people from doing anything more
stupid, triathlon must have taken Him completely by surprise
stupid, triathlon must have taken Him completely by surprise