Poznań
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
...w euro czy złotych?
- szymon_szym
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1763
- Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:52:14
byle nie w rublach
-
- Stary Wyga
- Posty: 213
- Rejestracja: 23 lis 2012, 11:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To podobnie jak moja 16-letnia córkayacool pisze:Przed tym urządzeniem spędzam codziennie po kilka godzin...
Tylko za cholerę bym nie powiedział, że ona nad biomechaniką ruchu pracuje...
A tak przy okazji maratonu w Paryżewie, też oglądałem i doszedłem do wniosku że ta cała heca z techniką czy ekonomiką biegu to jakaś ściema jest. Jak mam się zmotywować do pracy nad sylwetką w ruchu skoro elita biegaczy biega jak paralitycy? Jeden koleś ze ścisłej czołówki machał rękami na boki zamiast w linii ruchu a ta laska co wygrała klasyfikację kobiet, jak pokazali ujęcie z tyłu to myślałem że sobie nogi w supły powiąże. Chyba ma stawy kolanowe bez żadnej obudowy mięśniowej. Więc albo technika nie ma aż takiego przełożenia na czas albo takie rezerwy są w nauczeniu opalonych biegania...
"Go Fast, Be Good, Have Fun"
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Czas na podsumowanie konkursu, który wrzuciłem na forum blisko miesiąc temu. Pytania wymagały dużej dozy zaangażowania i trzeba było prześledzić kilka biegów, aby zanalizować różne przypadki. Postanowiłem wrzucić maila z fragmentem mojej korespondencji z Krzychem (naszym bblowym fotografem).yacool pisze:Moi drodzy,
jako że zbliża się otwarcie kolejnego sezonu lekkoatletycznego, mam dla was konkurs z czterema pytaniami dotyczącymi konkurencji 3000 metrów z przeszkodami.
Pytanie 1 za 2 pkty: w którym miejscu na bieżni zlokalizowany jest start do biegu?
Pytanie 2 za 3 pkty: ile przeszkód rozmieszczonych jest na bieżni podczas biegu?
Pytanie 3 za 1 pkt: ile przeszkód musi pokonać zawodnik w trakcie całego biegu?
Pytanie 4 za 1 pkt: ile razy zawodnik musi pokonać rów z wodą?
Kto pierwszy zdobędzie maksymalną liczbę punktów ten wygrywa.
Na zwycięzcę czeka atrakcyjna nagroda.
Krzysztof wygrał konkurs.Krzysztof pisze:Nie wiem czy odpowiedzi na konkurs można wysyłać mailem (jeśli nie można mailem proszę o podanie adresu pocztowego, odpowiedzi wyślę na karcie pocztowej), ale co tam:
1. Linia startu do biegu na 3000m z przeszkodami zależy od położenia rowu z wodą i znajduje się:
- mniej więcej w połowie prostej startowej, jeżeli rów jest na zewnątrz bieżni. Przykład: Moskwa,
- około 20-30m przed linią startu do biegu na 5000m, jeżeli rów jest wewnątrz bieżni. Przykład: Londyn, Olimpia.
Dokładne położenie linii startu nie jest zdefiniowane przez iaaf i zależy od konstrukcji stadionu. Ważne jest by odcinki między przeszkodami były równe i by rów z wodą był czwartą przeszkodą. Jak widać bariery w Londynie były nieprzepisowe – tylna ściana belki również powinna być pomalowana w pasy.
2. Bezpośrednio po starcie na bieżni są:
- trzy lub cztery przeszkody, jeżeli rów jest na zewnątrz bieżni (decyduje organizator lub konstrukcja stadionu),
- dwie lub trzy przeszkody, jeżeli rów jest wewnątrz bieżni (j.w.),
Brakujące przeszkody są ustawiane na bieżni podczas biegu. Począwszy od pierwszego okrążenia na bieżni rozmieszczone są cztery przeszkody plus rów. Pierwsze okrążenie rozpoczyna się z chwilą, gdy zawodnicy i zawodniczki przebiegną po raz pierwszy przez linię mety.
3. W trakcie całego biegu zawodniczki i zawodnicy pokonują 35 przeszkód.
4. Zawodnik pokonuje rów z wodą tyle razy, ile jest okrążeń, czyli siedem.
--------------------------------
Ciekawostka: na filmie z Kobe widać, że niektóre przeszkody są podwojone na szerokości. W Daegu natomiast pojedyncze, szerokie na 4 tory.
Ciekawe, czy położenie rowu z wodą wpływa na czas na mecie – ale to już temat na inną dyskusję.
Jeżeli ktoś chce skomentować lub coś dodać, to zapraszam do dyskusji.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Masz jeszcze jakieś fotki? Mogą być we wodzie. Ja to chętnie przeanalizuję.
---------------------------------
edit:
Uzupełniłem wyniki z ostatnich kilku biegów.
Krótko:
Bartek znowu dał czadu na połówce w Poznaniu i zszedł poniżej 1:25
Robert zszedł poniżej 18 na 5k nad Maltą
Łukasz zszedł poniżej 20 na 5k nad Maltą
Ktoś zszedł ponoć też w Londynie.
To tyle jeżeli chodzi o walkę z czasem i kolejnymi barierami.
Natomiast w piątek Agata i Mikołaj wygrali swoje kategorie w fajnym biegu przełajowym na 3k.
--------------------
W niedzielę na oregano bawiliśmy się trochę grawitacją, a ruda dodatkowo testowała żyroskopowy stabilizator obręczy geostacjonarnej.
---------------------
Za tydzień na bbl będzie z jajem, czyli test na 400 i slackline.
Za dwa tygodnie półtorak.
Zapraszam
---------------------------------
edit:
Uzupełniłem wyniki z ostatnich kilku biegów.
Krótko:
Bartek znowu dał czadu na połówce w Poznaniu i zszedł poniżej 1:25
Robert zszedł poniżej 18 na 5k nad Maltą
Łukasz zszedł poniżej 20 na 5k nad Maltą
Ktoś zszedł ponoć też w Londynie.
To tyle jeżeli chodzi o walkę z czasem i kolejnymi barierami.
Natomiast w piątek Agata i Mikołaj wygrali swoje kategorie w fajnym biegu przełajowym na 3k.
--------------------
W niedzielę na oregano bawiliśmy się trochę grawitacją, a ruda dodatkowo testowała żyroskopowy stabilizator obręczy geostacjonarnej.
---------------------
Za tydzień na bbl będzie z jajem, czyli test na 400 i slackline.
Za dwa tygodnie półtorak.
Zapraszam
- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jacek, tak ogólnie to zasłużone
:D
za ogół twórczości,
a tak szczególnie, to o jakich 3 kilosach w piątek mówisz, bo jak o tych samych, co ja myślę, że mówisz, to też biegłem. Strasznie chciałem się pojawić na BBL, ale niezbyt to było realne (szczególnie, że w sobotę wracałem do Krakowa).
:D
za ogół twórczości,
a tak szczególnie, to o jakich 3 kilosach w piątek mówisz, bo jak o tych samych, co ja myślę, że mówisz, to też biegłem. Strasznie chciałem się pojawić na BBL, ale niezbyt to było realne (szczególnie, że w sobotę wracałem do Krakowa).
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
- szymon_szym
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1763
- Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:52:14
Aga, mogłaś poczekać do poniedziałku ze wstawieniem tej foty pasowałaby, jak ulał
mnie teraz jakiś czas nie będzie (najpierw Wielkanoc, potem Września, potem majówka...), ale liczę, że będzie jeszcze szansa pobiec 1500 wiosną
mnie teraz jakiś czas nie będzie (najpierw Wielkanoc, potem Września, potem majówka...), ale liczę, że będzie jeszcze szansa pobiec 1500 wiosną
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
- MikeWeidenbaum
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1132
- Rejestracja: 23 mar 2013, 21:24
- Życiówka na 10k: 36:27
- Życiówka w maratonie: brak
Mała korekta do wyników (czepiam się), half w Berlinie był 30.03, a jeżeli komisja ratyfikacyjna będzie łaskawa i ratyfikuje moje 1:29:20 to poproszę o wpisanie.
Za tydzień niestety spożywam jajka w rodzinnych stronach, ale na półtoraku się stawię.
Za tydzień niestety spożywam jajka w rodzinnych stronach, ale na półtoraku się stawię.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Ok poprawiłem i dopisałem.
- MikeWeidenbaum
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1132
- Rejestracja: 23 mar 2013, 21:24
- Życiówka na 10k: 36:27
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki!
- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Yacool, to w takim razie też biegłem w Jońcu. Trasa była jak dla mnie niefajna, ale oczywiście pobiegać W POZNANIU było miło, no i czuję coś w rodzaju chorej satysfakcji oglądając hiper-super-mega positive splita w biegach średnich.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!