Gife - komentarze
Moderator: infernal
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
1.36.11 - znakomicie, na życiówkę bezkompromisowo - oby wytrzymał
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1046
- Rejestracja: 16 lis 2010, 21:36
- Życiówka na 10k: 34'01''
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Goleniów
życiówkę ma 02:42:10. Do 25km biegł w granicach jego aktualnej życiówki, jednak kolejne 5km już sporo wolniej. Życiówki nie będzie
komentarze do blogu
życiówki
1000m - 02:47,27
1500m - 04:22,6
3000m - 09:35,1
5k - 16:40
na 10km - 34:01
półmaraton 01:31:48
1/8 IM - 01:14:34
życiówki
1000m - 02:47,27
1500m - 04:22,6
3000m - 09:35,1
5k - 16:40
na 10km - 34:01
półmaraton 01:31:48
1/8 IM - 01:14:34
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
30km w 2:01:54!!! Chyba zaczyna walczyć sam ze sobą! Ale sam mówił że spodziewa się czegoś podobnego!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Gife chyba jednak zszedł!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Zejście z trasy okolo 30tego mnie nie dziwi. Wydolność świetna, ale brak w nogach. Nie chciałem się męczyć, skoro i tak tylko miesiąc trenów w plecy. Skupiam się na dyszce, potem half. Fajna organizacja, ale trasa chujowa, akurat pod górę też pod wiatr, druga polowa z wiatrem. Slonce i brak basenów z wodą do odświeżania = 3 kubki i chaos. Kibel raz, wczorajsze spaghetti ze szpinakiem nie zeszło
jeszcze cisnęło jak dotarłem na metę. Masakra. Głównie brak treningów, wilgoć wysoka, na starcie sucho w pysku i tym razem tez jedzenie. Milo bylo poznać 


Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
No szkoda, ale może jednak jesteś stworzony do szybkiego biegania na dyszkę




10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Swoje trzeba wytrenować pod każdy dystans
Pewnie z formą bieg inaczej by wyglądał 



Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Gife jak zawodowiec - jak widzi, że wyniku nie będzie, to schodzi z trasy, nie ciągnie na siłę 
Dobrze pamiętam, że w tym sezonie maratonu już nie będzie? Czy coś może jesienią?

Dobrze pamiętam, że w tym sezonie maratonu już nie będzie? Czy coś może jesienią?
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Najpierw w tym roku mocne 33' bym chciał nabiegaćminiozam pisze:10km ma pyknąć w 32:30

Jesienią połówka i sytuacja wyjściowa do mocnego maratonu (takiego 2:35:XX np)kachita pisze:Dobrze pamiętam, że w tym sezonie maratonu już nie będzie? Czy coś może jesienią?

Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- radslo1
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 731
- Rejestracja: 29 mar 2012, 17:28
- Życiówka na 10k: 39:53
- Życiówka w maratonie: 3:21:47
- Lokalizacja: Żelechów/Warszawa
Miło było poznać. Mimo, że Wawa dwa razy dała w d... (bo to i mecz z Legią i Orlen) to mam nadzieję, że jeszcze tu pobiegasz. Powodzonka.
- Buddy
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 426
- Rejestracja: 26 lip 2006, 00:56
- Życiówka na 10k: 35:20
- Życiówka w maratonie: 2:47:38
Gife - wg mnie nie byłeś przygotowany do maratonu. Raczej do połówki. Do 29km doleciałeś siłą rozpędu.
Ja lałem kubki z wodą na łeb i kark od 5km, bo widziałem co się święci. Dowiozłem się w 1 kawałku i pocisnąłem finisz.
Poza tym widziałem Waszą grupę na długich prostych, trzeba było się chować za plecami, bo miałeś kilku większych w grupie.
Ja cisnąłem od 12-13km sam, głównie klejąc po drodze zwalniających biegaczy i biegnąc swoim tempem do końca.
Po biegu zawsze jest tak, że jak wszystkie pójdzie, to nawet wiatr do połówki i słońce nie przeszkodziło.
A jak jest kicha, to wszyscy winni, tylko nie ja. Ja? No nie, to on, pse pana
Ja myślę, że Ty jednak nie ogarniasz treningu pod maraton.
Życzliwie radzę, żebyś na następne przygotowania wziął trenera albo kogoś, kto rozumie specyfikę przygotowań maratońskich. Masz wtedy szansę w okolicach 2:30 pobiec.
Ja lałem kubki z wodą na łeb i kark od 5km, bo widziałem co się święci. Dowiozłem się w 1 kawałku i pocisnąłem finisz.
Poza tym widziałem Waszą grupę na długich prostych, trzeba było się chować za plecami, bo miałeś kilku większych w grupie.
Ja cisnąłem od 12-13km sam, głównie klejąc po drodze zwalniających biegaczy i biegnąc swoim tempem do końca.
Po biegu zawsze jest tak, że jak wszystkie pójdzie, to nawet wiatr do połówki i słońce nie przeszkodziło.
A jak jest kicha, to wszyscy winni, tylko nie ja. Ja? No nie, to on, pse pana

Ja myślę, że Ty jednak nie ogarniasz treningu pod maraton.
Życzliwie radzę, żebyś na następne przygotowania wziął trenera albo kogoś, kto rozumie specyfikę przygotowań maratońskich. Masz wtedy szansę w okolicach 2:30 pobiec.
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Pierwszy raz nie udało mi się maratonu skończyć (na 5 startów) i to z nowym planem - Daniels. Miałem też pierwszy raz w ciągu 5 lat przygotowań taką kumulację przerw w treningach z powodu przeziębień, a 2 tyg przed maratonem skończyłem z oskrzelami walczyć (niedoleczone). Nie dziwię się, żem niedotrenowany był, ale te zawody miały mnie w tym upewnić. Też lałem kubki na łeb, dużo piłem, ale jak widać, głównie braki w treningach (naliczyłem miesiąc przerw chorobowych) winne.
Prawdopodobnie wrócę do niemca by mocno się odkręcić na dychę i z niemcem wskoczę na maraton za rok (zagranica). Daniels daje za dużo swobody i z tego korzystałem (mniejszy przelot względem niemieckiego planu), ale to też była próba sprawdzenia się, czy da radę biegać 400 miesięcznie i wykręcić dobry czas. Jednak muszę latać więcej..i regularnie.
Ta grupka strasznie szarpała tempem. Biegłem z gościem, który biegł cały czas do mety moim tempem i wkulał 2:42:16 bodajże. Współpracowaliśmy na zmianę aż odpadłem. On też na mecie zameldował się najszybciej. Reszta zgasła i dobiegła za nim, mimo, że na 25 km mięli nad nami 300 m przewagi..
Prawdopodobnie wrócę do niemca by mocno się odkręcić na dychę i z niemcem wskoczę na maraton za rok (zagranica). Daniels daje za dużo swobody i z tego korzystałem (mniejszy przelot względem niemieckiego planu), ale to też była próba sprawdzenia się, czy da radę biegać 400 miesięcznie i wykręcić dobry czas. Jednak muszę latać więcej..i regularnie.
Ta grupka strasznie szarpała tempem. Biegłem z gościem, który biegł cały czas do mety moim tempem i wkulał 2:42:16 bodajże. Współpracowaliśmy na zmianę aż odpadłem. On też na mecie zameldował się najszybciej. Reszta zgasła i dobiegła za nim, mimo, że na 25 km mięli nad nami 300 m przewagi..
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- div
- Stary Wyga
- Posty: 223
- Rejestracja: 22 maja 2013, 11:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hej, śledzę Twoje poczynania od jakiegoś czasu
wydaje mi się, że jakikolwiek plan z taką realizacją jak była zakończył by się w tym samym stylu - zdecydowanie za dużo przerw "chorobowych". Wiem, że reprezentujesz wysoki poziom ale zdziwiło mnie już na samym początku, że wziąłeś plan dla elity, w planie A też można zdrowo się umęczyć i może jak na pierwszy raz z Danielsem byłby lepszy - no ale to tylko gdybanie... W pełni zdrowy byś może zrobił plan elity jak należy i zaplanowany wynik.
Co do Danielsa i swobody: nie wydaje mi się, żeby było tutaj aż tak duże pole manewru, treningi specjalistyczne trzeba zrobić najlepiej zawsze w te same dni, a do tego wybiegać wymagany kilometraż, jak się to rozpisze to wychodzi ładny plan rozpisany co do dnia podobny jak u Greifa (o tego niemca chodzi czy laufszene?) czy Skarżyńskiego gdzie pozostaje bardzo mało swobody. Kilometraż też można tak sobie ustawić żeby było np 500km/msc.
No nic.. masz przynajmniej już porównanie jak to wygląda u Danielsa i będzie Ci łatwiej wybierać pomiędzy różnymi planami.. ja dopóki Daniels u mnie w miarę działa boję się tykać czego innego

Co do Danielsa i swobody: nie wydaje mi się, żeby było tutaj aż tak duże pole manewru, treningi specjalistyczne trzeba zrobić najlepiej zawsze w te same dni, a do tego wybiegać wymagany kilometraż, jak się to rozpisze to wychodzi ładny plan rozpisany co do dnia podobny jak u Greifa (o tego niemca chodzi czy laufszene?) czy Skarżyńskiego gdzie pozostaje bardzo mało swobody. Kilometraż też można tak sobie ustawić żeby było np 500km/msc.
No nic.. masz przynajmniej już porównanie jak to wygląda u Danielsa i będzie Ci łatwiej wybierać pomiędzy różnymi planami.. ja dopóki Daniels u mnie w miarę działa boję się tykać czego innego

36:20 1:19:45 2:53:10
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Ktoś mi mówił, że Elita Danielsa dla mnie za mocna na start będzie, ale spróbowałem. Nie mówię, że nie wrócę do niego, czy też zrezygnuję, ale teraz potrzebuję gotowca od laufszene na odkucie się, a i pewny plan. A może Danielsa zrobię znów w przygotowaniach, jak będę miał podstawy. Teraz robiłem elitę od zera i choróbska swoje, za dużo moim zdaniem zmian i dziur.
Poukładam to sobie jeszcze, nie umarłem, więc prób i metod treningowych będzie jeszcze sporo. Szkoda jednak, że nikt mnie nie oświecił, zanim Danielsem zaczynałem i zadawałem dużo pytań. Teraz, po ptokach to ja wiele nie pocznę
Poukładam to sobie jeszcze, nie umarłem, więc prób i metod treningowych będzie jeszcze sporo. Szkoda jednak, że nikt mnie nie oświecił, zanim Danielsem zaczynałem i zadawałem dużo pytań. Teraz, po ptokach to ja wiele nie pocznę

Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect