Za wysokie tętno?
- małymiś
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1527
- Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
- Życiówka na 10k: 0:53:02
- Życiówka w maratonie: brak
To tym bardziej zaatakuj ortopede . Niestety bardzo łatwo o kontuzje przy szybkim zwiększeniu objętości kilometrów a wydaje mi się ze całkiem szybko zaczales robić te 30km tygodniowo.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 13
- Rejestracja: 14 kwie 2014, 08:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wszyscy zapomnieli spytac. Ile wazysz/masz wzrostu? O tym szalonym tetnie napisano już dużo. Wgm najlepsza rada to 2 zakres ( czyli 60 69 wg polara). Im więcej wolno tym łatwiej szybciej. Początkowe tempa mogą mocno zdziwić. 8,30 min/km 9,30 min/km...jedyna droga
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 22 lut 2014, 16:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Ważę 74 kg,wzrost 173cm.
Chyba faktycznie za ostro poszedłem od początku.Dwa tygodnie miałem przerwy bo dopadła mnie gęsia stopka.
Po wizycie u fizjoterapeuty,stosowaniu maści oraz masażach jest już ok.Wczoraj pierwszy raz startowałem w biegu na 5km.Bałem się czy ból nie wróci ,ale jest dobrze.Czas jaki miałem to 00:27:19 i teraz nie wiem jak trenować
Jestem zapisany na bieg 10km za miesiąc i mam dylemat-czy trenować w pierwszym zakresie HRmax,czy troszkę mocniej?Chciałbym się zmieścić w 1 godz na te 10 km,ale też nie chcę powrotu tej kontuzji.
Chyba faktycznie za ostro poszedłem od początku.Dwa tygodnie miałem przerwy bo dopadła mnie gęsia stopka.
Po wizycie u fizjoterapeuty,stosowaniu maści oraz masażach jest już ok.Wczoraj pierwszy raz startowałem w biegu na 5km.Bałem się czy ból nie wróci ,ale jest dobrze.Czas jaki miałem to 00:27:19 i teraz nie wiem jak trenować

Jestem zapisany na bieg 10km za miesiąc i mam dylemat-czy trenować w pierwszym zakresie HRmax,czy troszkę mocniej?Chciałbym się zmieścić w 1 godz na te 10 km,ale też nie chcę powrotu tej kontuzji.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 13
- Rejestracja: 14 kwie 2014, 08:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Moja nie-profesjonalna rada, to biegaj codziennie regularnie po 45-1h do 70 procent swojej mocy. Im dluzej tak bedziesz biegal to bedziesz widzial, ze na tym samym tetnie mozesz szybciej biec
- marcinostrowiec
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 859
- Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
problem w zrozumieniu na jakim sie jest etapie skoro nie wiesz jak biegac to znaczy ze jestes na niskim poziomie a na niskim poziomie to sie nie trenuje tylko biega zatem biegaj regularnie nie za czesto zeby kontuzji nie łapac biegaj jak najwiecej tak zeby zadyszki nie łapać a gdy czas bedzie 48/10km zacznij myslec o planach trenigowych teraz wystarczy objetość i duzo czytania o trenowaniu, mierz swoje czasy jeżeli sie porawiasz to w czym problem
no i waga jestes na granicy nadwagi zrzuc 5 kg czas cie zaskoczy
no i waga jestes na granicy nadwagi zrzuc 5 kg czas cie zaskoczy
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE