A wiesz, że wycieczkę już na 31 maja zaplanowałem

Wcześniej 2 tyg luzu po Łodzi i organizacja Biegu Rycerskiego (nie miałem pojęcia, że to zabiera tyle czasu

) Później może w końcu uda się na spokojnie porobić jakieś WB po okolicy. Ogólnie po maratonie zmieniam swoje podejście do biegania jeszcze nie wiem w jak będzie to wyglądało, ale na pewno luzuję gumę w gaciach i życiówki idą w kąt
