Najgorszy dystans 800m...
- dezo66
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1235
- Rejestracja: 23 paź 2012, 15:50
- Życiówka na 10k: 31:17
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Rolii jest najlepszym przykładek, że sam teraz trenuje pod 3000m by potem zejść na 800m...
Wygrać wyścig z metrem M2 ? - https://www.youtube.com/watch?v=AsDMXatPHNA
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 928
- Rejestracja: 08 sie 2011, 17:25
- Życiówka na 10k: 34:29
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Ale dzisiaj lipa była... 6x300 po 46s i nie dalem rady szybciej to chyba przez te pogode
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13514
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Starość nie radość...Runner11 pisze:Ale dzisiaj lipa była... 6x300 po 46s i nie dalem rady szybciej to chyba przez te pogode
- dezo66
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1235
- Rejestracja: 23 paź 2012, 15:50
- Życiówka na 10k: 31:17
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Nie jeden chciałby tak biegaćRunner11 pisze:Ale dzisiaj lipa była... 6x300 po 46s i nie dalem rady szybciej to chyba przez te pogode
Wygrać wyścig z metrem M2 ? - https://www.youtube.com/watch?v=AsDMXatPHNA
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13514
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Słabiutko na 2:05. Do sub2 nie ma szans.Mateusz Listek pisze:Ja wczoraj sprawdzian na 500m w 1;18. Tętno po skończeniu 172. Dodam że 100m było po trawie w butach.
Ja dzisiaj "angielskie" interwały 6x1000.
Dlaczego angielskie? Bo Anglicy tak kiedyś trenowali: Prędkość na 2000 i tak dużo aż przyjedzie karetka albo obiad wyląduje na tartanie. Przerwy jak najkrótsze, około 3,5-4'.
1. 3:01
2. 3:02
3. 3:14 (głowa wysiadła)
4. 3:12 (jedzenie idzie do góry)
5. 3:07
... koniec, bo już 5' na kolana padłem. Mozna być zadowolony, bo średnie z takich interwalów można jako cel w zawodach na 3000 biec.
- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zastanawiam się, czy "jedzenie idzie do góry" jest równoznaczne z "obiad wylądował na tartanie"?
Niesamowite te treningi macie.
Niesamowite te treningi macie.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
- dezo66
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1235
- Rejestracja: 23 paź 2012, 15:50
- Życiówka na 10k: 31:17
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
po tym stwierdzeniu raczej nie wylądował ale było bliskoBylon pisze:Zastanawiam się, czy "jedzenie idzie do góry" jest równoznaczne z "obiad wylądował na tartanie"?
Niesamowite te treningi macie.
moim zdaniem każdy kto wychodzi na trening jest niesamowity nie ważne jak biega.
Wygrać wyścig z metrem M2 ? - https://www.youtube.com/watch?v=AsDMXatPHNA
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 928
- Rejestracja: 08 sie 2011, 17:25
- Życiówka na 10k: 34:29
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Oj... jeszcze 7 tygodni do startu dam rade biegać je po 42s :-D
Rolli ładnie zacząłeś te tysiaczki, w kolcach ? Bo ja biegałem w butach i dzisiaj łydy wołają o pomoc
Rolli ładnie zacząłeś te tysiaczki, w kolcach ? Bo ja biegałem w butach i dzisiaj łydy wołają o pomoc
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13514
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
W kolcach. Juz od początku kwietnia zaczęliśmy w kolcach. Na razie biegam w LD, ale szybkie odcinki wole w MD.Runner11 pisze:Oj... jeszcze 7 tygodni do startu dam rade biegać je po 42s :-D
Rolli ładnie zacząłeś te tysiaczki, w kolcach ? Bo ja biegałem w butach i dzisiaj łydy wołają o pomoc
Jak tak tu czytam, dziwie się, ze u was biega się 200-400 w butan i jeszcze po chodnikach...
- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Takie fajne treningi, a blog martwy. Nieładnie.Rolli pisze:Ja dzisiaj "angielskie" interwały 6x1000.
Dlaczego angielskie? Bo Anglicy tak kiedyś trenowali: Prędkość na 2000 i tak dużo aż przyjedzie karetka albo obiad wyląduje na tartanie. Przerwy jak najkrótsze, około 3,5-4'.
1. 3:01
2. 3:02
3. 3:14 (głowa wysiadła)
4. 3:12 (jedzenie idzie do góry)
5. 3:07
... koniec, bo już 5' na kolana padłem. Mozna być zadowolony, bo średnie z takich interwalów można jako cel w zawodach na 3000 biec.
Ostro jedziesz. Nie przesadzasz? Może te przeciętne wyniki na hali wynikają z przetrenowania? Przegrzany silnik nie ma ciągu...
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13514
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
No może ożywię jeszcze raz ten blog... zobaczymy.fotman pisze:Takie fajne treningi, a blog martwy. Nieładnie.Rolli pisze:Ja dzisiaj "angielskie" interwały 6x1000.
Dlaczego angielskie? Bo Anglicy tak kiedyś trenowali: Prędkość na 2000 i tak dużo aż przyjedzie karetka albo obiad wyląduje na tartanie. Przerwy jak najkrótsze, około 3,5-4'.
1. 3:01
2. 3:02
3. 3:14 (głowa wysiadła)
4. 3:12 (jedzenie idzie do góry)
5. 3:07
... koniec, bo już 5' na kolana padłem. Mozna być zadowolony, bo średnie z takich interwalów można jako cel w zawodach na 3000 biec.
Ostro jedziesz. Nie przesadzasz? Może te przeciętne wyniki na hali wynikają z przetrenowania? Przegrzany silnik nie ma ciągu...
Co do przesadzania... ujujuj... wszyscy zawsze próbują mnie hamować, ale bardzo ostry trening to moja marka. Tak już trenuje od ponad 10 lat i tak doszedłem do tego do czego doszedłem. Ale nie obawiaj się, do takiego treningu przygotowuje się odpowiednio. Umie tez biegać 25km w 6'/km. Najważniejsze, ze wszystko ma mieć jakiś sens i służyć poprawieniu wyników.
Według mnie to lepsze jak zamulanie się wybieganiami i takimi 8% akcentów jak proponuje Daniels. Dlaczego tylko 8%? Dlaczego nie 30%, 40% w za to wyrównać biegami regeneracyjnymi lub dniem wolnym. Przede wszystkim w BPS. I te Polskie WB2... to wszystko za wolne. W Polsce uważane jest za akcent, a czołówka światowa biega takie tempo jako luźne szybkie wybiegania. Cos tu nie tak. A później się dziwimy ze Mo biegnie rozgrzewkę w 3:30...
Pewnie ze do takiego tempa trzeba się przygotować. Ale co mi/nam da jak będziemy 6x w tygodniu 10km w 4:20 biegać i tylko raz delikatny akcent w 3:45? to już lepiej 3x 3 rożne szybkości, od 200- do 5k-temo, i 2 dni wybieganie i 2 dni wolne.
No ale taki trening trzeba chcieć robić , trzeba kochać stoper i bieżnie a nie człapanie po parku, na pokaz.
... oj... trochę się rozpisałem. Punkt.
- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Rolli, ale "trochę" jedziesz z demagogią.
Ja jestem z innej bajki i nie można mnie posądzać o lansowanie dwugodzinnych OWB2. Ale te "tysiączki" to hard core.
Pomiędzy 25km po 6min/km, a bieganiem "tysiączków" do zamroczenia jest całkiem duża przestrzeń manewru.
Ja jestem z innej bajki i nie można mnie posądzać o lansowanie dwugodzinnych OWB2. Ale te "tysiączki" to hard core.
Pomiędzy 25km po 6min/km, a bieganiem "tysiączków" do zamroczenia jest całkiem duża przestrzeń manewru.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
- dezo66
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1235
- Rejestracja: 23 paź 2012, 15:50
- Życiówka na 10k: 31:17
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
ważne by dawać z siebie 100%
Wygrać wyścig z metrem M2 ? - https://www.youtube.com/watch?v=AsDMXatPHNA
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13514
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
fotman pisze:Rolli, ale "trochę" jedziesz z demagogią.
wiem...