Przygotowanie do maratonu - trening v. regeneracja
-
- Dyskutant
- Posty: 43
- Rejestracja: 10 kwie 2007, 14:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Cześć, chcę przebiec maraton w Krakowie w maju, biegam od lat, robiłam półmaratony, ale bez konkretnego przygotowania, nie lubię biegać z pulsometrem, biegam na wyczucie, wolno . Teraz od stycznia wzięłam się za robotę - siłownia, 2-3 biegi w tygodniu po 10-13 km i wybiegania w niedzielę - zwiększam dystans stopniowo - 20, 23, 25,26 i ostatnio zrobiłam wreszcie 30km. I tu pytanie - jak się właściwie po takim wybieganiu zregenerować? dzień,2 przerwy? sauna? słabe truchtanie na drugi dzień?? bo widzę, że po takim dystansie cały tydzień mam problem z mocą, dziś kolejne wybieganie i ledwo 22km, wszystko boli. Jak uważacie ma wyglądać te ostatnie tygodnie? chcę jeszcze raz zrobić te 30km ze 3 tygodnie wcześniej i reszta bz. Co uważacie? i jak się porządnie zregenerować?? dzięki za pomoc, pozdrowienia
Joanna
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Na drugi dzień wolne albo krótki bieg regeneracyjny czyli 30-40 min wolnego truchtania. Możesz w dzień tego długiego biegu poprawić trochę regenerację, poleż trochę z nogami wyżej, wiele osób stosuje kąpiel solankową czyli gorąca woda do wanny i 2-3kg soli bocheńskiej, dobre rozmasowanie mięśni zwłaszcza łydek (kijek do masażu), kompresyjne skarpety regeneracyjne, więcej delikatnego rozciągania w domu kilka godzin po bieganiu i pewnie masę innych metod.
Ja bym rozważył czy bieg treningowy na 30km jest dla Ciebie dobry, czy to nie za mocna jednostka na twój poziom, niektórzy twierdzą, ze taki bieg nie powinien trwać dłużej niż ok dwie i pół godziny, do tego czy nie biegniesz tego za szybko? Do maratonu powinnaś już systematycznie powolutku schodzić z ogólnej objętości bieganej, bieg długi 3 tygodnie przed startem to dobry pomysł tylko może spróbuj zastosować tu zasadę ograniczenia jego czasu trwania a nie napierać magicznych 30km bo to może Ci szkodzić miast pomagać.
Ja bym rozważył czy bieg treningowy na 30km jest dla Ciebie dobry, czy to nie za mocna jednostka na twój poziom, niektórzy twierdzą, ze taki bieg nie powinien trwać dłużej niż ok dwie i pół godziny, do tego czy nie biegniesz tego za szybko? Do maratonu powinnaś już systematycznie powolutku schodzić z ogólnej objętości bieganej, bieg długi 3 tygodnie przed startem to dobry pomysł tylko może spróbuj zastosować tu zasadę ograniczenia jego czasu trwania a nie napierać magicznych 30km bo to może Ci szkodzić miast pomagać.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880