Się ktoś na <4:00 szykuje?

[sochers]

Ja od 2 tygodni walczę z ITBSem ... nie ma to jak złapać toto miesiąc przed debiutem, dramat. Ale rozciąganie, rolowanie na butelce ^^ pozwoliło mi dziś pobiec dychę w <51 minut, choć do połowy biegło się wyśmienicie, w połowie kolano się odezwało i musiałem się porozciągać, a druga połowę znów poleciałem szybko. A na Pabianice jest plan <1.50, zobaczymy czy sie uda, trzymajci kciuki żebym gada wyleczył

[aaron82]

Mało nas do pieczenia chleba... W kupie raźniej, ale z drugiej strony każdy ma pewnie inny plan na bieg, więc trudno byłoby biec razem.

Powodzenia!

[sochers]

Gdzieś zacząć trzeba,żęby bałaganu nie robić maratonu jeszcze nie biegłem, ale podejrzewam, że baloniki na 4.0 będą dość popularne?

[andbo]

1453 - jest taki plan!

[kgregory]

Numer 673 tez będzie walczył w kat. <4:00.
Ostatni maraton warszawski (I-szy w życiu 4:26). Teraz zawziąłem się, aby złamać 4h. Od września przebiegłem jakiś 1k km i zobaczymy jaki będzie tego efekt. Widać forma jest. Udaje się zrobić 12 km w 1h na niemal każdym treningu.

Ale stres jest... wsparcie potrzebne

Do zobaczenia,
Grzegorz

[aaron82]

12 km w godzinę regularnie to wydaje mi się masz potecjał na złamanie czwórki. Grunt to dobrze rozłożyć siły. Ja w 35 MW (debiut) zrobiłem 4:10:19. Wszystko szło dobrze do 35 km, potem zaczęły się schody, ale myślę, że zebrałem trochę nauki.

Teraz wyniki pokazują, że jest szansa na 4h. Będę mocniej pilnował tempa, żeby nie szarpać. I jednak bardziej delikatny NS w granicach 2:01 1H, 1:58 2H. Proszę o trzymanie kciuków

Powodzenia!

[sochers]

Dla chętnych, popełniłem 'pace band generator' w excelu *wkurzały mnie te które znajdowałem w necie) - są 3 możliwości, tempo równe, oraz 2 wartości Negative Split (różne współczynniki - da szybszych +2,3% a początku, dla wolniejszych +3,4% bodajże), 4 różne rodzaje wydruku do wyboru link tutaj

Trzeba wypełnić żółte pola, reszta liczy się sama.

W razie uwag, dajcie znać

EDIT - na prośbę jednego z użytkowników dodałem jeszcze 2 wersje opaski do wydruku (kilometr po kilometrze z czasem poszczególnych km i bez - ale wydrukowane nie na przemian, tylko jedno pod drugim, jakby ktoś zamiast jednej szerokiej wolał 2 cienkie opaski nowszy kalkulator TU <klik>

[sochers]

Jak wyniki? Biegł ktoś z pacemakerami? Ja ostatecznie zaatakowałem 3.50 i skończyło się na 4:00:26.

[marcinwiesniak]

Czy może ktoś mi napisać gdzie mogę sprawdzić, które miejsce zająłem.

Z góry dzięki

[sochers]

Na stroni www.lodzmaraton.pl podwiesili już wyniki

[kgregory]

Witajcie,
Biegłem jak zaplanowałem na złamanie 4h. Bieg pod każdym względem bieg był zaplanowany. Uważałem, aby za szybko się nie zerwać bo mogło się później zemścić, walczyłem o to aby nie zgubić pacemakerów co na wąskich odcinkach było dość prawdopodobne. I udało się, 4h złamane !!!

Pacemakerzy... goście doświadczeni. Jeden z nich mówił, że to jego 238 maraton, także czapki z głów. Spokojnie prowadzili grupę do 40 km, po czym Marek zaatakował lepszy czas od 40 km. Chętni biegli z nim. Do 35 km jeszcze myślałem, że też wyrwę ale 38 km zweryfikował moje plany. Skalkulowałem, że i tak mieliśmy na 38 km przedczasu ok. 2 minut więc na 2 km urwę może minutę. Stwierdziłem, że nie warto i dobrze. Finalnie, biegnąc na 4:00 udało mi się zrobić 3:57. Pacemaker ostatnie 200 m dał sprint ale nie dałem już rady go gonić

Także plan zrobiony. Skoro nie miałem sił na końcówce to znaczy, że siły były dobrze rozplanowane.
Szukam kolejnego startu

Pozdrawiam,