Sammi pisze:
Wczoraj chciałam zapytać, ale wyleciało mi z głowy (niestety, mam dosyć słabą pamięć, strach pomyśleć co będzie w wieku 50 lat ;D)
18 latka chce zacząć biegać :)
-
Rolli
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 13914
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
-
krpablo
- Wyga

- Posty: 80
- Rejestracja: 21 lut 2014, 07:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Zgadza się, obserwuję u siebie podobne zmiany :P.
Pierwszy trening: 21-02-2014
Pierwsze 30' biegu bez przerwy: 5-04-2014
Pierwsze zawody: 12-04-2014 (5 km - 00:30:21)
Plany: zwiększenie dystansu
Pierwsze 30' biegu bez przerwy: 5-04-2014
Pierwsze zawody: 12-04-2014 (5 km - 00:30:21)
Plany: zwiększenie dystansu
- Sammi
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 448
- Rejestracja: 24 sty 2014, 16:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opolskie
krpablo pisze:Zgadza się, obserwuję u siebie podobne zmiany :P.
To dobrze, że nie jestem sama.
krpablo ale rozumiem, że jesteś zadowolony ? co ja piszę, chyba każdy facet byłby zadowolony. To mnie jeszcze bardziej motywuje, że robiąc coś widzisz efekty (które mogą być z biegiem czasu jeszcze lepsze)
- Bylon
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie rób brzuszków. Jeśli interesują Cię dokładne informacje na temat ich szkodliwości, to wpisz sobie to hasło w wyszukiwarkę i poczytaj. Jak nie, to po prostu zapamiętaj, że brzuszki = POWAŻNE przeciążanie kręgosłupa na dłuższą metę. I tego się nie zagnie. 
Jak brzuch, to izometria: czyli mostki na przedramionach (nazywane też deskami bądź podporami). Potrafią naprawdę dać w kość, zresztą spróbuj sama! Wzmacniają cały korpus kompleksowo, tak naprawdę powinien je robić KAŻDY: dla zdrowia. Nie ma lepszych, zdatnych dla początkujących, ćwiczeń ogólnorozwojowych korpusu.
Wygląd nóg? Ja mam takie niebiegowe, nawet bardzo niebiegowe, ale takie właśnie mi pasują. W każdym razie raczej nie bieganie miało wpływ na ich postać, więc nie będę się do tego odnosić.
A jeśli chodzi o mięśnie, to nie obawiaj się przyrostów: u kobiet w wyniku ćwiczeń fizycznych dochodzi bardziej do wymodelowania niż umasowienia sylwetki.
Typowe przyrosty masy mięśniowej są naprawdę nie-za-duże i - moim zdaniem - zdecydowanie estetyczne.
Jak brzuch, to izometria: czyli mostki na przedramionach (nazywane też deskami bądź podporami). Potrafią naprawdę dać w kość, zresztą spróbuj sama! Wzmacniają cały korpus kompleksowo, tak naprawdę powinien je robić KAŻDY: dla zdrowia. Nie ma lepszych, zdatnych dla początkujących, ćwiczeń ogólnorozwojowych korpusu.
Wygląd nóg? Ja mam takie niebiegowe, nawet bardzo niebiegowe, ale takie właśnie mi pasują. W każdym razie raczej nie bieganie miało wpływ na ich postać, więc nie będę się do tego odnosić.
A jeśli chodzi o mięśnie, to nie obawiaj się przyrostów: u kobiet w wyniku ćwiczeń fizycznych dochodzi bardziej do wymodelowania niż umasowienia sylwetki.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
- Sammi
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 448
- Rejestracja: 24 sty 2014, 16:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opolskie
Hm.. czyli mam rozumieć, że poprzez stosowanie takich ćwiczeń (tych mostków) efekt również będzie zadowalający ? Wydają się o wiele łatwiejsze od brzuszek, ale dzisiaj wieczorem spróbuję i się okażeBylon pisze:Nie rób brzuszków. Jeśli interesują Cię dokładne informacje na temat ich szkodliwości, to wpisz sobie to hasło w wyszukiwarkę i poczytaj. Jak nie, to po prostu zapamiętaj, że brzuszki = POWAŻNE przeciążanie kręgosłupa na dłuższą metę. I tego się nie zagnie.
Jak brzuch, to izometria: czyli mostki na przedramionach (nazywane też deskami bądź podporami). Potrafią naprawdę dać w kość, zresztą spróbuj sama! Wzmacniają cały korpus kompleksowo, tak naprawdę powinien je robić KAŻDY: dla zdrowia. Nie ma lepszych, zdatnych dla początkujących, ćwiczeń ogólnorozwojowych korpusu.
Wygląd nóg? Ja mam takie niebiegowe, nawet bardzo niebiegowe, ale takie właśnie mi pasują. W każdym razie raczej nie bieganie miało wpływ na ich postać, więc nie będę się do tego odnosić.
A jeśli chodzi o mięśnie, to nie obawiaj się przyrostów: u kobiet w wyniku ćwiczeń fizycznych dochodzi bardziej do wymodelowania niż umasowienia sylwetki.Typowe przyrosty masy mięśniowej są naprawdę nie-za-duże i - moim zdaniem - zdecydowanie estetyczne.
A czy bieganie jakoś szczególnie wpływa na mięśnie brzucha ? Bo czytałam, że jakoś tam wpływa ale potrzebne są jeszcze jakieś ćwiczenia (no i zdrowe żywienie).
-
krpablo
- Wyga

- Posty: 80
- Rejestracja: 21 lut 2014, 07:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
No pewnie że jestem zadowolonySammi pisze: krpablo ale rozumiem, że jesteś zadowolony ? co ja piszę, chyba każdy facet byłby zadowolony. To mnie jeszcze bardziej motywuje, że robiąc coś widzisz efekty (które mogą być z biegiem czasu jeszcze lepsze)
Pierwszy trening: 21-02-2014
Pierwsze 30' biegu bez przerwy: 5-04-2014
Pierwsze zawody: 12-04-2014 (5 km - 00:30:21)
Plany: zwiększenie dystansu
Pierwsze 30' biegu bez przerwy: 5-04-2014
Pierwsze zawody: 12-04-2014 (5 km - 00:30:21)
Plany: zwiększenie dystansu
-
MasterBLASTERpl
- Rozgrzewający Się

- Posty: 13
- Rejestracja: 12 mar 2014, 01:28
- Życiówka na 10k: 58m
- Życiówka w maratonie: brak
Brzuszki można robić, tyle że ze zgiąciem tułowia max 30 stopni, potem włączają się mięśnie grzbietu do pracy zastępując te brzuszne. Efekt jest taki że przy dużym zaparcie w 5 lat można zniszczyć sobie kręgosłup.Sammi pisze: To dobrze, że nie jestem sama.Bo aż sobie pomyślałam, że to nie dzięki bieganiu , no ale w końcu nic innego z ćwiczeń nie robię
ale od dzisiaj zamierzam robić brzuszki. Co prawda na brzuch nie mogę narzekać, ale kawałek mięśnia by się przydało
![]()
Co do ich przydatności - same ćwiczenia raczej tkanki tłuszczowej nie spalają, więc efekt żaden.
Lepiej skup się na bieganiu, dobry trening plus rozsądna dieta (z wyłączeniem słodyczy, miodów, drzemów, słodkich napojów) potrafi czynić cuda i przyjemnie się biega widząc jak lecą centymetry w udach czy talii. Staraj się biegać trochę dłużej niż 30 minut. Kup sobie miarę krawiecką i mierz obwody w pasie, talii, udach i łydkach, przy dobrym treningu i diecie powinnaś widzieć efekty. Dobry pomysł to prowadzenie "dzienniczka żywieniowego" co jesz i kiedy. Pozwoli to tobie pracować nad dietą.
Bieganie jest nawet lepsze od roweru bo jest bardziej wymagające i dla orgniazmu to jest prawie na równi z ogólnym treningiem. Pracują mięśnie nóg, ale pomocniczo także mięśnie brzucha. Ponadto przy długim wysiłku (>30-40 min) organizm zaczyna zużywać tk. tłuszczową, a bierze są przede wszystkim z tej okolicy z której najbliższej do mieśni - czyli łydki, uda i własnie brzuch
BMI nie jest do końca dobrym miernikiem, możesz poszukać trochę info w internecie odnośnie body fat % bo pewnie ta wartości będzie ciebie bardziej interesować
- Sammi
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 448
- Rejestracja: 24 sty 2014, 16:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opolskie
krpablo No, to gratuluję.
Właśnie najwięcej zmian zauważają Ci, których rzadko widujemy
Ale takie słowa, to dopiero podbudowują człowieka. A jak się pytają co się dzieje, to mówisz, że biegasz ? A w ogóle jak tam Twoje treningi ? Ile minut biegu a ile marszu ? 
MasterBLASTERpl centymetr już mam, ale jakoś boję się zmierzyć. Ale przydałoby się, bo skoro biegam i odżywiam się w miarę porządku to efekty minimalne być powinny.
A co do brzuszków to nie robię je pełne, tylko takie jak ta Pani na YT https://www.youtube.com/watch?v=Zt4B1qxEucE
Póki co idzie mi dobrze.
Aha i wczoraj próbowałam zrobić ten mostek na przedramieniach. Wytrzymałam równo 60s. Ale nie powtarzałam, tylko raz zrobiłam, bo później robiłam brzuszki. Będe się starać robić je systematycznie i po kilka razy
MasterBLASTERpl centymetr już mam, ale jakoś boję się zmierzyć. Ale przydałoby się, bo skoro biegam i odżywiam się w miarę porządku to efekty minimalne być powinny.
A co do brzuszków to nie robię je pełne, tylko takie jak ta Pani na YT https://www.youtube.com/watch?v=Zt4B1qxEucE
Póki co idzie mi dobrze.
Aha i wczoraj próbowałam zrobić ten mostek na przedramieniach. Wytrzymałam równo 60s. Ale nie powtarzałam, tylko raz zrobiłam, bo później robiłam brzuszki. Będe się starać robić je systematycznie i po kilka razy
-
krpablo
- Wyga

- Posty: 80
- Rejestracja: 21 lut 2014, 07:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Sammi, dziś zaczynam planowo 4 tydzień planu 6-tygodniowego - 6x 3min biegu 2 min marszu. Jestem ciekawy, jak mi pójdzie, bo ostatniego dnia z cyklem 2 min bieg / 3 min marsz było całkiem fajnieSammi pisze:krpablo No, to gratuluję.Właśnie najwięcej zmian zauważają Ci, których rzadko widujemy
Ale takie słowa, to dopiero podbudowują człowieka. A jak się pytają co się dzieje, to mówisz, że biegasz ? A w ogóle jak tam Twoje treningi ? Ile minut biegu a ile marszu ?
![]()
Pierwszy trening: 21-02-2014
Pierwsze 30' biegu bez przerwy: 5-04-2014
Pierwsze zawody: 12-04-2014 (5 km - 00:30:21)
Plany: zwiększenie dystansu
Pierwsze 30' biegu bez przerwy: 5-04-2014
Pierwsze zawody: 12-04-2014 (5 km - 00:30:21)
Plany: zwiększenie dystansu
- Sammi
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 448
- Rejestracja: 24 sty 2014, 16:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opolskie
Musiałam zrobić 1,5 tygodniową przerwę w bieganiu z powodu piszczeli. Zamiast biegów chodziłam na 1,5-2 h marsze. I muszę powiedzieć, że są bardzo przyjemne
Ale koniec tego dobrego! od jutra zaczynam truchtać i zobaczymy co będzie.
W dni niebiegowe chciałabym 2x w tyg. wyjść właśnie na jakiś 2 h marsz. I chciałam się zapytać czy "po" powinnam wykonywać rozciąganie ? Bo rozgrzewki chyba nie ma sensu wykonywać (skoro sam marsz będzie solidną długą rozgrzewką)
Co sądzicie ?
Pozdrawiam cieplutko

W dni niebiegowe chciałabym 2x w tyg. wyjść właśnie na jakiś 2 h marsz. I chciałam się zapytać czy "po" powinnam wykonywać rozciąganie ? Bo rozgrzewki chyba nie ma sensu wykonywać (skoro sam marsz będzie solidną długą rozgrzewką)
Co sądzicie ?
Pozdrawiam cieplutko
- kfadam
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1270
- Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
- Życiówka na 10k: 1.05
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
To na pewno nie zaszkodzi, przyśpieszy regeneracje. Każda dodatkowa aktywność to dobry ponysł , pracują inne mięśnie lub przynajmniej w innym zakresie.
-
DawidK
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 276
- Rejestracja: 20 sty 2014, 20:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Polanka Wielka koło Oświęcimia.
Sammi jak się czułaś po marszach, bo ja np. po treningu jestem szczęśliwy, że jak wracam to aż mam taką energie, że śpiewam skakać mi się chce i ogólnie szczęśliwy jestem itp. Czujesz się tak samo, jak po treningu? A ja lubię maszerować i spacery, zwłaszcza gdy się ma ukochaną osobę i wspólnie można spacerować.
- Sammi
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 448
- Rejestracja: 24 sty 2014, 16:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opolskie
DawidK marsze są bardzo przyjemne, człowiek nie zmęczy się tak jak na bieganiu, ale jednak aktywność jest. I jeśli chodzi o mnie, to bardzo lubię marsze/spacery 
Ale niestety zawsze spaceruję sama, bo ani nie mam ukochanej osoby, ani mojemu bratu się nie chce. Także pozostają samotne spacery
plus jest taki, że można sobie przemyśleć kilka spraw itd.
Ale niestety zawsze spaceruję sama, bo ani nie mam ukochanej osoby, ani mojemu bratu się nie chce. Także pozostają samotne spacery
-
Kangoor5
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ta pani nieźle tłumaczy, ale wykonuje inaczej. Za bardzo ciągnie głowę do przodu. Rąk najlepiej w ogóle nie splatać za głową, bo to prowokuje do złego wykonania.Sammi pisze: A co do brzuszków to nie robię je pełne, tylko takie jak ta Pani na YT https://www.youtube.com/watch?v=Zt4B1qxEucE
Póki co idzie mi dobrze.
Tu i tu jest bogaty zestaw ćwiczeń, które dużo, dużo lepiej wykonywać niż same brzuszki i deski.Sammi pisze: Aha i wczoraj próbowałam zrobić ten mostek na przedramieniach. Wytrzymałam równo 60s. Ale nie powtarzałam, tylko raz zrobiłam, bo później robiłam brzuszki. Będe się starać robić je systematycznie i po kilka razy
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas

