Kokaina też jest pochodzenia naturalnego
![oczko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
.
Alkohol i papierosy też
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
. Pochodzenie naturalne nie jest równoznaczne z czymś że coś jest korzystne.
Popieram Mańka, jak się już musi, to lepiej posłodzić cukrem i wliczyć to do jedzonych węgli. I tyle.
Ale nikt nie musi słodzić. Co najwyżej myśli, że "musi".
Klanger, spoko, mnie się też od czasu do czasu mięso przejada i nie jem go dzień czy dwa. Wtedy jem głównie warzywa + tłuszcz, tyle że nie roślinny, tylko masło i smalec. Bo smaczniejszy i ma więcej korzystnych dla organizmu składników niż rafinowany tłuszcz roślinny.
A taka zdrowa oliwa ma skład zaskakująco podobny do smalcu, trochę mniej tłuszczów nasyconych (5-10%? Nie pamiętam dokładnie), a trochę więcej nienasyconych. I tyle. Być może więc nie jest zdrowa "obiektywnie", tylko dlatego jest zdrowa, bo ma skład maksymalnie zbliżony do tłuszczu jaki mamy w organiźmie?
Wege lchf może mieć sens tylko i wyłącznie dla wegetarian. Nie dlatego że ma to jakieś logiczne uzasadnienie, tylko z powodów ideologicznych, nie mających z odżywianiem żadnego związku. Ale jedzenie dużych ilości olejów roślinnych wcale nie musi być zdrowe.
The faster you are, the slower life goes by.