Gife - komentarze
Moderator: infernal
- wypass
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2077
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
- Życiówka na 10k: 53min 56s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: radom
Tak sobie zajrzałem na linki z ćwiczeń...
Jak utrzymujesz równowagę na piłce jak ten trener...to szacun...
Ja miałbym ryj obity przy pierwszym podejściu...
Jak utrzymujesz równowagę na piłce jak ten trener...to szacun...
Ja miałbym ryj obity przy pierwszym podejściu...
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Tego ćwiczenia akurat nie robię tak jak on. Na kolanach się udaje, ale przejście na tamto to zbyt ryzykowne, zwłaszcza, że piłkę mam jakiś miesiąc? Jeszcze sprawia trochę problemów, ale większe postępy widzę we wzmacnianiu brzucha i korpusu niż w core
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- wypass
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2077
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
- Życiówka na 10k: 53min 56s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: radom
Hm...to muszę spróbować...może i mojemu brzuchowi to pomożeGife pisze:Tego ćwiczenia akurat nie robię tak jak on. Na kolanach się udaje, ale przejście na tamto to zbyt ryzykowne, zwłaszcza, że piłkę mam jakiś miesiąc? Jeszcze sprawia trochę problemów, ale większe postępy widzę we wzmacnianiu brzucha i korpusu niż w core
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Ja sobie jeszcze dokładam trochę ćwiczeń z innych zestawów pokazanych na YT. Większość jednak, moim zdaniem podstawowych, jest u Czyża i powinno wystarczyć. Jak ktoś ma łeb do tego, to sobie nawet sam wymyśli ćwiczenia grunt by nie zrobić krzywdywypass pisze:Hm...to muszę spróbować...może i mojemu brzuchowi to pomożeGife pisze:Tego ćwiczenia akurat nie robię tak jak on. Na kolanach się udaje, ale przejście na tamto to zbyt ryzykowne, zwłaszcza, że piłkę mam jakiś miesiąc? Jeszcze sprawia trochę problemów, ale większe postępy widzę we wzmacnianiu brzucha i korpusu niż w core
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Dobry.
Nigdy tu nic chyba nie pisałam, ale czytam regularnie Twojego bloga, bo... Dobrze mi się go czyta po prostu dobrze widzieć, że człowiek z imponującymi jak na amatora wynikami, jest całkiem normalną osobą, która nie spędza całego życia na treningach/saunach/masażach/dietach, tylko czasem pójdzie na mecz/imprezę/itp. I że naprawdę "da się" bez wywracania życia do góry nogami.
Nie mam pojęcia o treningu na tym poziomie, ale... powodzenia. Skop tyłki tym wszystkim biegowym świętoszkom.
Nigdy tu nic chyba nie pisałam, ale czytam regularnie Twojego bloga, bo... Dobrze mi się go czyta po prostu dobrze widzieć, że człowiek z imponującymi jak na amatora wynikami, jest całkiem normalną osobą, która nie spędza całego życia na treningach/saunach/masażach/dietach, tylko czasem pójdzie na mecz/imprezę/itp. I że naprawdę "da się" bez wywracania życia do góry nogami.
Nie mam pojęcia o treningu na tym poziomie, ale... powodzenia. Skop tyłki tym wszystkim biegowym świętoszkom.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Dzięki, masz trochę racji z tym "luźnym podejściem", ale jak się mówi A (klasa sportowa w moim przypadku) to trzeba zrobić B czyli nie dać się ponosić melanżom i kończyć je na tyle wcześnie by mieć siły na treningi. Teraz i tak zmieniłem szkołę trenowania więc robię wszystko na opak, nie wiedząc, czy to poskutkuje, ale..dowiemy się w dniu Orlenu.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Biegłem w nich po wszystkich co się da i najbardziej boli kenijskie podłoże tj kamień na kamieniu.
Asfalt suchy czy mokry, przyklejone jak należy. Droga polna ubita, pełny komfort, czujesz jednak każdy kamyczek, w przy większym, jak nadepniesz śródstopiem, odruchowo noga w górę i AŁA z ust.
Kamienie typu skały w górach, nie testowałem. Mokra trawa/błoto, jazda na łyżwach.
To wszystko dotyczy Go Runów.
Go Traile zachowują się podobnie, ale mają odrobinę lepszą przyczepność w piachu, błocie i mokrym. Na stoku jednak mogłabyś się poślizgnąć. W końcu to nie typowy inov8, a asfaltówka dostosowana na pola i szlaki bez kamoli. Myślę, że Rzeźnik w tych butach to max, a i tak nogi po zejściu do Wołosatego by bolały.
Asfalt suchy czy mokry, przyklejone jak należy. Droga polna ubita, pełny komfort, czujesz jednak każdy kamyczek, w przy większym, jak nadepniesz śródstopiem, odruchowo noga w górę i AŁA z ust.
Kamienie typu skały w górach, nie testowałem. Mokra trawa/błoto, jazda na łyżwach.
To wszystko dotyczy Go Runów.
Go Traile zachowują się podobnie, ale mają odrobinę lepszą przyczepność w piachu, błocie i mokrym. Na stoku jednak mogłabyś się poślizgnąć. W końcu to nie typowy inov8, a asfaltówka dostosowana na pola i szlaki bez kamoli. Myślę, że Rzeźnik w tych butach to max, a i tak nogi po zejściu do Wołosatego by bolały.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Zależy od modelu. Z reguły tam, gdzie taniej bo jeszcze nie czytałem o podróbach skechers.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Pozostaje Ci wypad na expo do wawy. Może ktoś się wystawi. Ja mam ten plus że sprawdziłem już but w rozmiar biorę w ciemno, a kolor, kwestia tego, co mają dostępne w necie. W stacjonarnym sklepie tylko jeden w Poznaniu je oferuje za 199 zeta jeszcze.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
wypass, ja jedną parę GoRunów kupiłam w TKMaxxie w Galerii Słonecznej, tak więc nigdy nie wiadomo, gdzie i na co można trafić
A Gife dobrze gada, przejedź się do Warszawy na Expo przed połówką, jak będziesz miał czas, pewnie tam będzie facet ze Skechersami - przed maratonem był. A potem Sarenza, allegro, zalando i inne.
A Gife dobrze gada, przejedź się do Warszawy na Expo przed połówką, jak będziesz miał czas, pewnie tam będzie facet ze Skechersami - przed maratonem był. A potem Sarenza, allegro, zalando i inne.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- wypass
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2077
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
- Życiówka na 10k: 53min 56s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: radom
W słonecznej to nic biegowego nie widziałem dawno....
Hm...rozważam cały czas różne typy butów...skończy się pewnie tak, że kupie coś co mi wpadnie na nogę....bo już mnie wkurza to szukanie
Dzięki
Hm...rozważam cały czas różne typy butów...skończy się pewnie tak, że kupie coś co mi wpadnie na nogę....bo już mnie wkurza to szukanie
Dzięki