A propos rozchodzenia butow... Ja w nowych biegowkach chodze po domu ok 2 tygodni i wierz mi jest to czas gdzie stopa potrafi odkryc wiele w stosunku do buta. Samym chodzeniem w nowychcbutach przez powiedzmy 8 godzin dziennie, stopa bedzie podobnie zmeczona jak przez godzine biegu. Taka jest moja metoda. Jeszcze sie na niej nie zawiodlem i kazdemu polecam.
Buty a odciski - wewnetrzna strona srodstopia
- turbojajko
- Stary Wyga

- Posty: 221
- Rejestracja: 19 wrz 2010, 11:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
@Ginger, jak znasz lepsze roziazanie to podziel sie z nami, chetnie cie wysluchamy. A jak nie masz nic nowego lub ciekawego do napisania, to po prostu przeczytaj co proponuja inni.
A propos rozchodzenia butow... Ja w nowych biegowkach chodze po domu ok 2 tygodni i wierz mi jest to czas gdzie stopa potrafi odkryc wiele w stosunku do buta. Samym chodzeniem w nowychcbutach przez powiedzmy 8 godzin dziennie, stopa bedzie podobnie zmeczona jak przez godzine biegu. Taka jest moja metoda. Jeszcze sie na niej nie zawiodlem i kazdemu polecam.
A propos rozchodzenia butow... Ja w nowych biegowkach chodze po domu ok 2 tygodni i wierz mi jest to czas gdzie stopa potrafi odkryc wiele w stosunku do buta. Samym chodzeniem w nowychcbutach przez powiedzmy 8 godzin dziennie, stopa bedzie podobnie zmeczona jak przez godzine biegu. Taka jest moja metoda. Jeszcze sie na niej nie zawiodlem i kazdemu polecam.
-
luki2011
- Wyga

- Posty: 144
- Rejestracja: 28 wrz 2011, 09:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
z mojego doswiadczenia wiem ze pecherze to pewnie powstaja z powodu otarcia łuku o wkładki i jedynym wyjście jest albo wyprofilowanie wkładek nozyczkami albo przyszcie ich w miejscu gdzie obcieraja do buta

