Witam.
Mam 172 cm wzrostu, waga 72 kg. Sądząc po zużyciu podeszwy: lekki pronator. Biegam jakieś 3 lata, 3x w tygodniu po około 9-10 km. Jakieś 4 miesiące temu kupiłem buty Puma FAAS 500. Od jakiegoś miesiąca odczuwam ból obu pięt, a czasem nawet lewego kolana. Teren to: 70% chodnik, asfalt, 30% park, las. Proszę o poradę jakie buty kupić, aby miały większą amortyzację pięt.
Puma FAAS 500 bolą pięty
-
krzys1001
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1469
- Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
- Życiówka na 10k: 00:37:35
- Życiówka w maratonie: 02:58:32
Ja mam Nike Vomero 8, bardzo duża amortyzacja. Mimo tego i tak pobolewały mnie pięty i kolana. Popracowałem nad techniką i jest dużo lepiej.
Polecam jak przedmówca popracować nad techniką biegu.
Polecam jak przedmówca popracować nad techniką biegu.
-
Qba Krause
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
bład logiczny w poście wyżej. nie "mimo tego" , ale "z tego powodu".
-
benektorun
- Wyga
- Posty: 62
- Rejestracja: 08 lis 2012, 09:16
- Życiówka na 10k: 33:14
- Życiówka w maratonie: brak
Który model FAAS 500?
-
mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
biegam w tych butach wszędzie i po wszystkim, polecam sprawdzić swoją technike i ewentualnie wprowadzić poprawki na + no chyba, że faktycznie but nie pod Twoją stope...
-
krzys1001
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1469
- Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
- Życiówka na 10k: 00:37:35
- Życiówka w maratonie: 02:58:32
Ja się przymierzam do kupna Puma FASS 500 V2 lub V3.
Jestem średnim a nawet mało doświadczonym biegaczem. Ale nauczyłem się już, że buty to ważna sprawa ale nawet jak będą nie wiadomo jakie super to i tak nic nie pomogą jak technika będzie kiepska.
Jakiś czas temu wyrzuciłem taką "superspecjalną" wkładkę do biegania co miała m odciążyć kolana. Owszem odciążyła jak wyrzuciłem z buta.
Teraz ciągle pracuje nad techniką biegu.
Jestem średnim a nawet mało doświadczonym biegaczem. Ale nauczyłem się już, że buty to ważna sprawa ale nawet jak będą nie wiadomo jakie super to i tak nic nie pomogą jak technika będzie kiepska.
Jakiś czas temu wyrzuciłem taką "superspecjalną" wkładkę do biegania co miała m odciążyć kolana. Owszem odciążyła jak wyrzuciłem z buta.
Teraz ciągle pracuje nad techniką biegu.
-
benektorun
- Wyga
- Posty: 62
- Rejestracja: 08 lis 2012, 09:16
- Życiówka na 10k: 33:14
- Życiówka w maratonie: brak
Ta wersja ze zdjęcia to stara wersja (2 lata wstecz). Wersja V2 i V3 jest zupełnie inna pod niemal każdym względem z dropem 4 mm
-
krzys1001
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1469
- Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
- Życiówka na 10k: 00:37:35
- Życiówka w maratonie: 02:58:32
Być może jest tak jak piszesz. Ale to zmienia faktu, że przyczyny bólu pięt nie należy szukać w butach a w technice.benektorun pisze:Ta wersja ze zdjęcia to stara wersja (2 lata wstecz). Wersja V2 i V3 jest zupełnie inna pod niemal każdym względem z dropem 4 mm
-
850
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 318
- Rejestracja: 03 cze 2013, 20:39
- Życiówka na 10k: 45 min
- Życiówka w maratonie: brak
Chyba ze jakis gwozdz wystaje od srodka:-)krzys1001 pisze:Być może jest tak jak piszesz. Ale to zmienia faktu, że przyczyny bólu pięt nie należy szukać w butach a w technice.benektorun pisze:Ta wersja ze zdjęcia to stara wersja (2 lata wstecz). Wersja V2 i V3 jest zupełnie inna pod niemal każdym względem z dropem 4 mm
