Trening pod Bieg 7 Dolin
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 940
- Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
- Życiówka na 10k: 32.55
- Życiówka w maratonie: 2.38
- Lokalizacja: ZWOLA
Już myślałem o tym biegu dwa lata temu ale byłem w kiepskiej formie aby o tym myśleć. Teraz zamierzam wystartować w biegu na 100km, po górach. Mój cel to miejsce w czołówce. I teraz wiem, że tutaj na forum jest niewiele biegaczy, którzy zajmują czołowe miejsca w takich biegach ale może orientują się jak należy przygotować się do takiego biegu. Może jakieś przykłady treningów czołowych zawodników, może jakieś strony internetowe z planami najlepszych. Myślę, że mam predyspozycje do biegania ultra po górach. Zależy mi tylko na czołowych lokatach i taki trening zamierzam realizować. Tylko biegi 100km, bo dłuższe mnie nie interesują. Wszystko pod setkę w Krynicy
R.S.
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
Zalicz sobie treningowo kilka imprez w tym stylu tam spotkasz na pewno takich którzy ukierunkują i pomogą między innymi masz niebawem imprezy takie jak Kierat, Chudy Wawrzyniec, Rzeźnik.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 940
- Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
- Życiówka na 10k: 32.55
- Życiówka w maratonie: 2.38
- Lokalizacja: ZWOLA
ale mnie te imprezy nie interesują. Wystartuję tylko w biegu 7 dolin ze względu - nie będę krył się - na wysokie nagrody finansowe. Popatrz na wyniki i jakiś młokos 20-letni w tamtym roku załapał się na czołowe miejsce, z niewielki doświadczeniem. Powtarzam, mnie nie interesuje gdybanie typu, nie dam rady, przebiegnij inny bieg, sprawdz sie. Nie, ja tu mam się sprawdzić. Po co mam tracić siły na innych ultra jak tam nic nie ma. Potrzebuję planów czołowych zawodników.
R.S.
-
- Wyga
- Posty: 80
- Rejestracja: 17 lip 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: 49:56
- Życiówka w maratonie: brak
o ile dobrze pamiętam to ten "młokos" zamieścił na tym portalu swoją video relację z tego biegu. Chyba też biegł głównie dla kasy, żeby na studia mieć, czy coś. Poszukaj w archiwum i zapytaj go jak się przygotowywał.harpaganzwola pisze:...Popatrz na wyniki i jakiś młokos 20-letni w tamtym roku załapał się na czołowe miejsce, z niewielki doświadczeniem. ....
- kulawy pies
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1911
- Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
- Życiówka na 10k: słaba
- Życiówka w maratonie: megasłaba
- Lokalizacja: hol fejmu
poglądowo:Świerc
Hercog
Robert, mam jakieś takie przypuszczenie graniczące z pewnością, że zarówno Józek (22l.; 3 w ub. roku w Krynicy), jak i Kamil (20l.; 4) - przebiegli więcej ultra niż ty maratonów...
---------
a poważnie - wydaje mi się skrajnie mało prawdopodobne, żebyś bez mozolnego zbierania doświadczeń w górach, był w stanie przygotować się tam na pierwszą dziesiątkę. nawet jak w końcu złamiesz to 2:30 w maratonie. serioserio. w ubiegłych latach trochę osób z poziomem sportowym z ulicy wyższym od twojego też tak kombinowało. to nie maraton po plaży.
zdrówko
Hercog
Robert, mam jakieś takie przypuszczenie graniczące z pewnością, że zarówno Józek (22l.; 3 w ub. roku w Krynicy), jak i Kamil (20l.; 4) - przebiegli więcej ultra niż ty maratonów...
---------
a poważnie - wydaje mi się skrajnie mało prawdopodobne, żebyś bez mozolnego zbierania doświadczeń w górach, był w stanie przygotować się tam na pierwszą dziesiątkę. nawet jak w końcu złamiesz to 2:30 w maratonie. serioserio. w ubiegłych latach trochę osób z poziomem sportowym z ulicy wyższym od twojego też tak kombinowało. to nie maraton po plaży.
zdrówko
mastering the art of losing. even more.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
bardzo ciekawy temat, obserwuję z uwagą, chociaż jak dla mnie piiotrek wyczerpał temat. nic tylko zapierdzielać, wystartować i odbić się od rzeczywistości.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 940
- Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
- Życiówka na 10k: 32.55
- Życiówka w maratonie: 2.38
- Lokalizacja: ZWOLA
dzięki za linki. Po górach też będzie dobrze, no ale trzeba potrenować od czerwca po ten dystans.kulawy pies pisze:poglądowo:Świerc
Hercog
Robert, mam jakieś takie przypuszczenie graniczące z pewnością, że zarówno Józek (22l.; 3 w ub. roku w Krynicy), jak i Kamil (20l.; 4) - przebiegli więcej ultra niż ty maratonów...
---------
a poważnie - wydaje mi się skrajnie mało prawdopodobne, żebyś bez mozolnego zbierania doświadczeń w górach, był w stanie przygotować się tam na pierwszą dziesiątkę. nawet jak w końcu złamiesz to 2:30 w maratonie. serioserio. w ubiegłych latach trochę osób z poziomem sportowym z ulicy wyższym od twojego też tak kombinowało. to nie maraton po plaży.
zdrówko
R.S.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 481
- Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Hola Hola - zapraszam na maraton po plazy - łatwo nie jest zapewniam Cie, trzy mam juz zaliczone.kulawy pies pisze: to nie maraton po plaży.
zdrówko
Zreszta po zeszlorocznym startowalem w Krynicy.
A jakby co V Bałtycki Maroton Brzegiem Morza jest 31 sierpnia w Jastarni - mozesz sie sprobowac, nagrody sa godne
andrzej/gdy
1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 940
- Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
- Życiówka na 10k: 32.55
- Życiówka w maratonie: 2.38
- Lokalizacja: ZWOLA
no właśnie a jeszcze trzeba przeskakiwać wiatrochrony, przełaj niesamowity. Udało mi sie wygrać ten maraton ale nie byłem do niego przygotowany wogóle. Byłem po tym biegu umierający a drugi na mecie rześki ale co z tego nie dognał mnie. Mam potworną psychikę i w ultra to się liczy. Zresztą to był mój jedyny udany bieg w tamtym roku. Myślę, że mam predyspozycje do takich ultra po górach, mam szybki ekonomiczny krok i po górach będę walczył o podium. Zresztą zapraszam na mój blog dotyczący setki. Tam będę układał plan wg własnej wiedzy pod tę trasę.
R.S.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 940
- Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
- Życiówka na 10k: 32.55
- Życiówka w maratonie: 2.38
- Lokalizacja: ZWOLA
a po drugie trzeba wierzyć w siebie, miec marzenia to jest najważniejsze a tutaj na takich forach wielu odbiera innym. Pytam się o plany treningowe, oni wypowiadają się o moje szanse w biegu, o rzecz którą się nie pytałem.
R.S.
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
Jak nigdy nie biegałeś długich zbiegów i podbiegów to raczej nie bardzo masz jakiekolwiek szanse na ukończenie takiej setki w dobrym czasie. A nie sądzę byś w pół roku zbudował pod to bazę. Nadal namawiam Cie na jakąś dobra imprezę typowo górską w formie treningu. Zobaczysz jak czołówka sfruwa na zbiegach
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 940
- Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
- Życiówka na 10k: 32.55
- Życiówka w maratonie: 2.38
- Lokalizacja: ZWOLA
To zaskoczę Cię szanowny kolego, byłem na MP górskich stylem anglosaskim na krótkim dystansie (nie lubię krótkich biegów) i przez połowę trasy walczyłem o podium, jednak błędy popełnione na zbiegach (zbyt szybko biegałem) oraz zniżka formy spowodowało, że spadłem na 9 lokatę (uzyskałem 1 klasę sportowa). To był mój absolutny debiut. Napewno setka to co innego, napewno podejdę do tego biegu z szacunkiem ale NIGDY się tego biegu nie przestraszę. Być może nie uda mi się, kto wie ale moim celem jest to co sobie określiłem. Na moim blogu napisałem trochę o moich przygotowaniach do setki, o moich obozach w górach.
R.S.
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
Życzę Ci jak najlepiej oraz wielkich sukcesów, tylko pamiętaj że przy takim parciu w tym dystansie po 40 km możesz przestać móc zbiegać a nawet schodzić. Obym się mylił i oby się Twój plan powiódł.