Szybko po Woli - cykl biegów w Warszawie

[jang]

Szybko po Woli – to nowy cykl warszawskich biegów, rozgrywany w Parku Szymańskiego na warszawskiej Woli na dystansie 10 km. Oto daty poszczególnych biegów:

06.04.2014
04.05.2014
08.06.2014
14.09.2014
21.09.2014
12.10.2014

Wszystkie biegi odbędą się w niedzielę, start o godzinie 10.00. Każdy z biegów cyklu będzie rozgrywany na dystansie 10 km, na pętli poprowadzonej parkowymi alejkami o twardej nawierzchni. Jedna pętla ma niemal dokładnie 2500 m (z dokładnością do kilkunastu metrów), zatem każdy uczestnik musi ją pokonać na jednym biegu czterokrotnie. Trasa biegu nie jest specjalnie zróżnicowana wysokościowo, więc można na niej wykręcić konkretną życiówkę. Zwłaszcza, że to naprawdę 10 000 metrów i właściwie bez wyjątku po twardym. Dlatego właśnie w nazwie jest „szybko”.

Park Szymańskiego, niedawno dość gruntownie wyremontowany, dobrze nadaje się na tego typu biegi. Nowe nawierzchnie są w całkiem niezłym stanie. Po starcie uczestnicy w zwartej jeszcze grupie nie blokują się wzajemnie, bo biegną przez ponad 600 m na północ szeroką aleją. Dopiero po zawrotce zaczyna się robić ciaśniej. Trochę brakuje jeszcze cienia drzew po drodze, dominuje zieleń trawników. Ale potencjalny żar upalnego dnia łagodzi sąsiedztwo fontann i kaskadowo ułożonych, niewielkich zbiorników wodnych. Przebiegniecie czterokrotnie drewnianym mostkiem nad jednym z nich, tyleż razy miniecie też punkt z napojami, również cztery razy obiega się nieco zarośnięte jeziorko na południowym skraju parku. Więc upału nie należy się przesadnie obawiać. Dwuipółkilometrowa pętla przypomina trochę z lotu ptaka ślimaka, postanowiliśmy więc uczynić z niego logo imprezy, zwłaszcza, że „po Woli” ma ze ślimakiem sporo wspólnego. Jedni będą zasuwali szybko, inni zdecydowanie dostojniej, każdy na miarę swoich możliwości.

Postanowiliśmy uruchamiać internetowy formularz zapisowy na miesiąc przed każdym biegiem. Zgłoszeniu powinna towarzyszyć uiszczona przelewem opłata (25 zł przy zgłoszeniu do jednego biegu, 20 zł od biegu przy opłacie z góry za cały cykl). Jeśli po tygodniu od zgłoszenia jej nie ma na naszym koncie, to kasujemy zgłoszenie. Ze względu na miejscami wąskie alejki ustaliliśmy limit uczestników na 400 osób, po jego wypełnieniu zamykamy zapisy. Zatem nie zwlekajcie za długo z decyzją o uczestnictwie. Szczegóły znajdziecie w regulaminie biegu.

W ostatecznej klasyfikacji będzie się liczyć suma czasów trzech Waszych najszybszych biegów, spośród pierwszych pięciu biegów cyklu. Bezpośrednio po szóstym, październikowym, nie uwzględnionym w klasyfikacji cyklu biegu, będzie miała miejsce uroczystość zakończeniowa. W jej ramach nagrodzimy najlepszych i postaramy się obdarować czymś wszystkich, którzy przebiegną przynajmniej trzy biegi cyklu. Jednak łowcy medali i koszulek raczej nie będą usatysfakcjonowani. Uznaliśmy, że osoby startujące regularnie w biegach ulicznych mają jednych i drugich już w nadmiarze, więc postanowiliśmy nie narażać biegaczy na dodatkowe koszty. Postaramy się na koniec raczej o coś bardziej na co dzień użytecznego.

Bazą zawodów, z biurem, depozytem i przebieralniami, będzie amfiteatr w Parku Sowińskiego, który znajduje się zaledwie 200 m od bramy startu i mety. W nim będzie też prawdopodobnie uroczystość zakończeniowa w październiku. Mam nadzieję, że wolski cykl biegowych dyszek przypadnie Wam do gustu. Jego organizatorami jest firma Predicto oraz Urząd Dzielnicy Wola Miasta Stołecznego Warszawy. W ich imieniu – zapraszam.

Strona internetowa:
http://www.szybkopowoli.pl

[Ma_tika]

jedna z moich ulubionych miejscówek treningowych
mimo wszystko, trasa nieco kręta, szczególnie ten mostek - nie dało sie inaczej? mam wrażenie, że można by ją nieco uprościć i wyprostować.
w każdym fajna inicjatywa i przetestujemy

[jang]

Sprawdzając różne warianty zrobiłem jakieś 100 km po tym parku. Jeśli pętla ma mieć równo 2500 m, to inaczej się nie bardzo dało. A mostek bardzo na miejscu

[jang]

Wprowadziliśmy uzupełnienia do regulaminu, związane z zależnością wysokości opłat od terminu zgłoszenia. Jednorazowe wpisowe w wysokości 25 zł dotyczy zgłoszenia się najpóźniej do północy w niedzielę poprzedzającą bieg, czyli na tydzień przed startem. Przy późniejszym zgłoszeniu (o ile limit 400 osób nie będzie wyczerpany) opłata za jednorazowy bieg będzie wynosić 30 zł. Tyle też płaciłoby się gotówką w dniu biegu, o ile limit nadal nie będzie wyczerpany. W przypadku pierwszego biegu SPW, który będzie 6.04.2014 r., termin zgłoszeń za 25 zł to 30.03.2014 r.

Zmiana wynika z dużej komplikacji systemu zapisów i pomiaru czasu, jeżeli zgłoszenia miałyby następować tuż przed biegiem. Wiązałoby się to też z opóźnieniem publikacji wyników. W ten sposób chcemy Was zmobilizować do wcześniejszych zgłoszeń i usprawnić działania organizacyjne.

[Ginger]

No to fajnie, jak się zapomnę i przybiegnę o niewłaściwej godzinie, to nawet po ulubionym parku nie pobiegam

[jang]

Wtedy trzeba dołączyć do zawodów .

Dziękuję redakcji za publikację info o cyklu

[Simrider]

Jest limit miejsc?

[cormit]

A tu opcja, jak komus do Parku Szymańskiego za daleko PKO BP oraganizuje 22 marca bieg charytatywny w Lesie Kabackim. Może mieszkacie w okolicy, to mala ustawka by się przydała?


------------
Biegam bo... lubię.

[jang]

Jest limit 400 osób. Na razie do niego daleko, ale sytuacja może niedługo nabrać dynamiki.

[piotr_j]

a ja myślałem, że wymyśliłem najdłuższą pętlę możliwą w tym parku, ale moja ma tylko 1,6km z haczykiem
W pierwszym terminie planuję być w Dębnie, ale w następne ...
Fajnie, że coś się dzieje w okolicy.

[mierzwik]

Co to znaczy 'pomiar czasu poprzez skanowanie kodów paskowych'?
Jak to w praktyce wygląda?

[jang]

Każdy uczestnik biegu będzie miał numer startowy z kodem paskowym. Po czwartym przekroczeniu bramy, po jej prawej stronie (należy zasygnalizować sędziom kończenie biegu przez uniesienie ręki przed metą) zostanie odnotowany Wasz czas, a czytnik kodu paskowego zarejestruje na końcu leja Wasz numer startowy. W oparciu o to opublikujemy wyniki. Nie będzie podziału na czas netto i brutto, bedzie policzony czas od startu (strzału startera) do przekroczenia linii mety.

[Ma_tika]

ale czy ten pomiar jest aby dokladny? chodzi mi o to, że od przekroczenia linii mety do zeskanowania kodu uplynie trochę czasu, szczególnie, że mało kto finiszuje samotnie i powstaną tam korki / kolejki. też nie bardzo rozumiem jak to działa - unosisz rękę przed przekroczeniem linii mety, sędziowie ręcznie notują, a potem jeszcze "na koncu leja" (rozumiem, że parę metrów dalej) jest skanowany numer. to który czas sie liczy - ten zanotowany przez sędziów czy ten zeskanowany "na koncu leja"?

[jang]

Sędzia na linii mety odklikuje jej przekroczenie. Po to podnosi się rękę, żeby było wiadomo, kogo odkliknąć bo finiszuje, a kto np. kończy dopiero trzecie kółko i jeszcze jedno przed nim. No i przy finiszu trzeba wbiec do bramki po prawej stronie bramy startowej, część po lewej jest dla biegnących dalej. Natomiast lej ze sczytywaniem numerów startowych jest po to, żeby zarejestrować kolejność przekraczania linii mety. Zwykle sczytanie kodu paskowego następuje kilka sekund po przekroczeniu linii mety, ale do systemu pomiaru czasu trafia czas przekroczenia linii mety. System, jaki dostarcza nam ENTRE ma jeszcze ten plus, że właściwie w dowolnym momencie biegu możemy uzyskać aktualne wyniki. Jestem przekonany, że ten system zadziała jak trzeba.

[Ma_tika]

oki, dzięki. przetestujemy i porównamy z Garminem