Suunto Ambit 2 Black - mini recenzja:)

[Piechu]

Skoro są w tej samej cenie (fr610 można łatwo znaleźć za mniej niż 1200) to sam musisz zdecydować na czym Ci zależy.
Wiesz chociaż czego oczekujesz od zegarka?

[małymiś]

a o jakich zaawansowanych funkcjach treningowych mówisz (tak z ciekawości)? bo np. z moveslinka to da sie zrzucic tak ze 265 stron treningów i nie wiem ile appek pod wszystkie interwaly, ścigania sie ze sobą czy czym tam kto chce... mogliby połączyć kalendarz z appkami na wzór endomodo. czy takie cos jest w garminie? np. wyswietla sie 12 marca ze dzis interwały i od razu pytanie czy chce to zrobić (teraz lub pozniej)?

[Piechu]

appek jest od groma to fakt ale większość to śmiesznostki, kiedyś podpytywałem tutaj użytkowników A2 (chciałem go kupić) o możliwość programowania treningów np. z Danielsa. Nie mówię tutaj o interwałach typu biegnij/idź czyli prostackich treningów, które nawet taniutki FR10 potrafi zrobić - i dostałem jednoznaczną odpowiedź, że takich treningów nei da się zaprogramować. Sam przesiedziałem trochę czasu na movescount prząglądajac appki i tam nie ma nic ciekawego. Co do kalendarza to Garmina ma coś takiego w dwóch ostatnich biegowych modelach czyli 220/620. Robisz sobie plan treningowy na Garmin Connect lub Garmin training Center i zgrywasz go do zegarka. I tak jak piszesz zegarek przypisuje sobie treningi do konkretnych dni i wyświetla Ci o nich informację danego dnia.

[małymiś]

Ja sam używam A2 i jakoś nie czuje braku dodatkowych wodotryskow. Ale rzeczywiście ma być jakiś update który wprowadzi udogodnienia o których piszesz. Generalnie obejdzie się bez tego.

[Kolaj]

Ja sam używam A2 i jakoś nie czuje braku dodatkowych wodotrysków.

niby tak, ale to trochę jakby kupić Audi A8 bez klimatyzacji. To jest sprzęt z najwyższej półki, zdawało by się, że full wypas więc dziwne, że nie ma absolutnie wszystkiego. Definiowanie treningów to nie jakiś rocket science ani egzotyczne oczekiwanie. W Garminie to jest już od wielu lat, wcale nie tylko w najdroższych modelach. Naprawdę byłem szczerze zaskoczony po premierze A2, kiedy się okazało, że tego nie ma, choć ewidentnie miał rywalizować z 910.

[małymiś]

Aż sam sprawdzę co tam można dodać. Natomiast 910 nie pokazywał zwykłego czasu i daty....

[Kolaj]

Natomiast 910 nie pokazywał zwykłego czasu i daty....

daty faktycznie nie pokazuje ale bieżący czas jak najbardziej.

[Piechu]

@małymiś
ja wiem, wydałeś kupę kasy na zegarek więc nie będziesz na niego narzekał bo w sumie głupio by było co nie? każda pliszka swój ogonek chwali ale wybacz za taką kasę zegarek ma mieć już wszystko i to o czym piszesz "wodotrysk" wodotryskiem nie jest a konkretną pomocą treningową. Jasne, że można się bez tego obyć ale mogę tak powiedzieć kupując Garmina FR10 za niecałe 500 zł a nie w przypadku Ambita. Ale doceniam to, że można sobie zgrać na zegarek "bardzo pomocną i przydatną" appkę, która po biegu "powie Ci" ile możesz sobie piwek strzelić... myślę, że właśnie za takie wodotryski Ambit się ceni

[małymiś]

To chyba jakaś ukryta opcja, bo pan w sklepie nie potrafił mi pokazać. Data nie jest taka potrzebna.

Z innych rzeczy to tylko bateria trochę słabsza. Ale chyba :/)

[małymiś]

Piechu, kompletnie się nie zgadzam z Tobą. W ogóle uważam ze zbyt dużo bajerow po prostu oglupia.

Gdyby któryś garmin był taki odlotowy to bym go kupił. Ale tak nie jest. Nie ma żadnego łoł w porównaniu z Ambitem2. Nie mowię ze jest idealny, ale dobrze się sprawdza do biegania, pływania i leśnych wypadów.

A co do treningu to jednak
lepiej wziąć Danielsa do ręki i kalendarz. Stoper wystarczy.

[jedz_budyn]

małymiś, co wogóle wykorzystujesz w A2? Opisz bom niezmiernie ciekaw.

[Piechu]

Idąc tym tokiem rozumowania, po co buty do biegania, przecież można boso lub w sandałach. Po co w ogóle zegarki, przecież kiedyś nawet stoper nie był potrzebny. Programowanie treningów to bajer? No to nie mamy o czym dyskutować
Swoją drogą po co kupowałeś ambitna skoro mogłeś kupić stoper za 1/20 ceny A2?

[Kolaj]

lepiej wziąć Danielsa do ręki i kalendarz. Stoper wystarczy.

to do czego Ci ta wypasiona elektronika za prawie 2k na nadgarstku? Żeby sprawdzić datę, której Garmin nie potrafi wyświetlić?

[jedz_budyn]

lepiej wziąć Danielsa do ręki i kalendarz. Stoper wystarczy.

to do czego Ci ta wypasiona elektronika za prawie 2k na nadgarstku? Żeby sprawdzić datę, której Garmin nie potrafi wyświetlić?

w niedziele w kościele jest lans

[małymiś]

idąc tym tropem rozumowania, to zaraz muszę iść po prostu pobiegać po półmaraton za pasem, a nie tam pierniczyć o zegarkach.

Jak dla mnie A2 jest wystarczający pod kilkoma względami tj. ma funkcje biegowe takie jak tempo, średnio tempo, autolapy, HRM. do tego jakieś tam interwały itp. (które jak dla mnie są zbędne).

bardzo dobra bateria - która w funkcji zwyklego zegarka pociągnie ze 6 dni. Wygląda w miarę normalnie i jest solidny + wodoodporność do pływania. jest jakaś opcja do roweru.

Opcje nawigacyjne są przydatne na dłuższe rajdy po lesie - ale i tak nie zastąpią mapy i kompasu (tym bateria się nie wyczerpie po 24 godzinach).

cała reszta to tak na prawdę analiza na movescount. i tyle mi potrzeba.

a tak na prawdę to jest mi tak potrzebny jak telewizor. czyli nie jest potrzebny. jest to zbędny bajer, bez którego każdy może się spokojnie obejść. dlatego kompletnie nie rozumiem podniety jakąś nową opcją w zegareczku.

a jak będzie miał więcej melodyjek to lepiej?

btw. czy tu już jest jakaś zazdrość? czy po prostu chłopcy garminowcy się zebrali?

@jedz bydyn: na inne okazje znajdzie się coś z naciągiem automatycznym.