Kachita - komentarze.
Moderator: infernal
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Ja naprawdę lubię długie biegi, im dłuższe, tym fajniej
Jestem jeszcze za cienka w uszach na jakieś ekscesy, ale w przyszłym roku kto wie, co mi strzeli do głowy 
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
No ładnie, gratuluję! Też myślałam, że by mi się nie chciało, ale jednak bieganie dla drużyny zobowiązuje, masz odpowiedzialność za pozostałych, nie tylko za siebie. Wiem, co mówię, bo też raz sztafetę kiedyś zaliczyłam. To w sumie przez cały ten czas na światło dzienne nie wyłazi się, czy jak to jest?
-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
piękny kilometraż natrzaskałaś pod tą ziemią
! nie za zimno tam było
?
gratulacje dla Ciebie i drużyny !
gratulacje dla Ciebie i drużyny !
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Jak zjeżdżasz na dół w piątek, tak wyjeżdżasz na górę w niedzielę. Dobrze, że miałam okulary przeciwsłoneczne, bo po tych dwóch dniach słońce trochę raziłoKanas78 pisze:To w sumie przez cały ten czas na światło dzienne nie wyłazi się, czy jak to jest?
Zimno było w strefie zmian i podczas długich przerw, każdy się opatulał czym mógłpanucci10 pisze:nie za zimno tam było?
Personel pomocniczy, czyli DJ, medycy, sędziowie czy serwisanci, siedzieli na dole w ciepłych kurtkach.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- neevle
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Super! Uwielbiam czytać takie relacje. Wygląda na krew, pot i łzy... oraz kupę radochy.
w ogóle fajna impreza, chętnie pobiegłabym kiedyś takie coś... gdybym tylko miała biegających znajomych 
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Dokładnieneevle pisze:Wygląda na krew, pot i łzy... oraz kupę radochy.![]()
A w ogóle to marzę też o takiej sztafecie, ale to logistycznie ogarnąć to jednak jest nieco większe wyzwanie
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- rubin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kasia - dopiero teraz na spokojnie mogłam przeczytać Twoją relację; to rzeczywiście musi być wyjątkowy bieg i nic dziwnego, że tak trudno jest się na niego dostać; bardzo mi się to podoba!
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Marzenia fajna rzecz. A ja marzę, o tym, że Kachita w tym roku pobiegnie półmaraton w czasie poniżej 2.07:39 skachita pisze:Dokładnieneevle pisze:Wygląda na krew, pot i łzy... oraz kupę radochy.![]()
Już w trakcie mówiliśmy sobie, postękując "Ło rany, jaka masakra, jak boli, jaki wypas, zapisujemy się na przyszły rok"
![]()
A w ogóle to marzę też o takiej sztafecie, ale to logistycznie ogarnąć to jednak jest nieco większe wyzwanie
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
W sobotę pobiegłam półmaraton w 2:05
A że na raty, to drobny szczegół 
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Takie jakies bardzo przyziemne masz te marzeniazoltar7 pisze:
Marzenia fajna rzecz. A ja marzę, o tym, że Kachita w tym roku pobiegnie półmaraton w czasie poniżej 2.07:39 s
Fajna relacja.....niby przydługawa...a tak jakoś szybko mi zleciało....też się moze kiedyś na o spróbuję dostać, bo w zeszłym roku nie mielismy szczęścia w losowaniu
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Mar_jas, dopóki Heniu Szost nie pobił rekordu Polski w maratonie, moja życiówka w półmaratonie była o sekundę lepsza niż rekord Grześka Gajdusa. Teraz muszę się poprawić 
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
No widzisz, można? Można!kachita pisze:W sobotę pobiegłam półmaraton w 2:05A że na raty, to drobny szczegół
Teraz tylko powtórz to w normalnym niesztafetowym biegu i będzie good.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Po świetnym występie w sztafecie w Bochni teraz czas na cytaty w poważnym piśmie biegowym.....udany tydzień u Pani jak widzę– Koleżaneczki lub koledzy, które(-rzy) biegną/maszerują falangą i zajmują prawie całą szerokość trasy. I nie reagują na prośby o zrobienie miejsca w środku do wyprzedzania, bo przecież można ich obiec dookoła, więc ossochozi…
Z tekstem oczywiście się zgadzam....




