Sylw3g - sweet komcie... :P

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3666
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Zużyłem się. Nie sprawia mi to już radości, więc po co?
Wiedziałem, że ten sezon byłby trudny , ale że aż tak, to się nie spodziewałem. Do tego jeszcze nawarstwienie jeszcze innych problemów, ogólny brak perspektyw, brak jakiegoś wsparcia w domu odnośnie tego całego hobby. Uciekłbym z tego kraju, od tych oprawców i kretynów, ale... No właśnie. Te pieprzone "ale" mi nie pozwala. Odechciewa się żyć. Niewiedza i brak zastanawiania się jest cnotą.
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
New Balance but biegowy
le0n71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1712
Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
Życiówka na 10k: 40:28
Życiówka w maratonie: 03:24:00
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Nieprzeczytany post

W tym wieku takie podejście? :ojnie:
Trójkę byś złamał po pół roku treningu, ale może Ty tego po prostu nie lubisz??
No cóż, powodzenia zatem w innych dziedzinach życia, może znajdziesz coś, co ci będzie sprawiało frajdę :taktak:
Obrazek

10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
Awatar użytkownika
rene87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 496
Rejestracja: 21 mar 2013, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bierutów/Wrocław

Nieprzeczytany post

ją akurat robię przerwę....może Tobie też krótka przerwa pomoze? potencjał masz .......więc to może tylko psychiczna niedyspozycja? pozdrawiam
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

Przerwa - czemu nie. Być może dłuższa.

Ale wróci. Zawsze wracają.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Mięczak jesteś.
Masz chyba wszystkie predyspozycje do szybkiego biegania, oprócz charakteru oczywiście. Nie masz mentalności żeby się przełamać do ostrego treningu, bo tylko taki Ci da kopa do szybkości.
Z niemcem odkąd go odkryłem, byłbyś teraz ze złamaną trójką, 36 na dychę i halfem ponizej 1:20.
Ty po prostu skończ chłopie jojczeć i zacznij trenować :spoko:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
wigi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2700
Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
Życiówka na 10k: 00:38:28
Życiówka w maratonie: 02:56:00
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław

Nieprzeczytany post

Sylwek, wrócisz do biegania, i to szybciej, niż Ci się wydaje. :taktak:
Jeszcze będzie dobrze, głowa do góry!
BlogKomentarze
10 km - 38:28 (5.03.2017), HM - 1:24:30 (25.03.2017), M - 2:56:00 (15.10.2017)
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

oj nie gnębcie chłopaka. jak nie ma radochy, to nie ma sensu cisnąć. zobaczy jak się żyje bez biegania i albo znajdzie satysfakcję i zaspokojenie ambicji w czymś innym, albo przekona się że bieganie jest super fajne i zacznie do tego inaczej podchodzić. czasem przerwa jest zbawienna, jakkolwiek to rozumieć. Sylwek nie jest zawodowym biegaczem, nie musi tym zarabiać na chleb, nie musi codziennie cisnąć treningu, po prostu nic nie musi. jeżeli dotarł do takiego momentu, w którym widzi ścianę i nie ma funu z kontynuowania treningu, to nie widzę powodu żeby go zapewniać, że to zła decyzja.

na Twoim miejscu, Sylwek, nie rezygnowałabym. to że przez jeden rok jest dół, to nie znaczy że regres będzie nadal. czasami tak jest, że przez jeden sezon jest stabilizacja albo delikatny opad wyników, a potem jest strzała w górę. nawet Phelps tak miał, a wyobraź sobie, jaka presja spoczywa na barkach kogoś, kto zdobył parę medali na olimpiadzie i przygotowuje się do kolejnej, a nie może poprawić swoich życiówek przez cały rok.

i zgadzam się, że masz super predyspozycje do biegania. pamiętaj, że jeśli teraz zrobisz sobie długą przerwę, to może nie wracać Ci się łatwo. coś o tym wiem. gdybym się "wtedy" tak fatalnie nie skontuzjowała, a przede wszystkim gdybym tak fatalnie do tej kontuzji i przerwy nie podeszła, to byłoby mi o niebo łatwiej. wracanie jest beznadziejne, zwłaszcza jak z jednej strony się cieszysz, że biegasz coraz swobodniej, szybciej i dłużej, a z drugiej strony cały czas to są lata świetlne od tego co było.

pozdrówka.
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4209
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

weź chłopie się ogarnij, dramat życiowy z powodu niezłamania trójki ?
a jakbyś połamał to co ? tęcza by rok czasu świeciła ?
odpocznij, poukładaj sobie, zresetuj się do zera i zaczynaj od nowa.
od zera, nie od ambicji.
liczę na to, że poczytam co u Ciebie, cieniasie :-) :-) :-)
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Mam nadzieję,że przejdzie Ci to rozgoryczenie i prędzej czy później(mam nadzieję,że prędzej)wrócisz do regularnych treningów.
P.S Ja cały czas mam gorsze życiówki od Twoich,ale walczę,choć pesel mi nie sprzyja. :oczko:
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

a miałem nadzieje że w Krakowie poznam Cie osobiście! Dupa jesteś i tyle!
Gife dobrze napisał!
Ps. Mam jednak nadzieje że przemyślisz swoje postępowanie :hej: !
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
MikeWeidenbaum
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1132
Rejestracja: 23 mar 2013, 21:24
Życiówka na 10k: 36:27
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Co do rezygnacji z biegania nie będę się wypowiadał, ale "namawiam" żebyś bloga nie kasował, bo to jednak spora wartość dydaktyczna dla "przyszłych pokoleń".
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Czyżby syndrom przetrenowania. By się przetrenować wcale nie trzeba zapierdalać jak stachanowiec, przebadać bym się radził, krew, siku i te sprawy. Często tego typu rzeczy tu mają swoje źródła - może to tylko brak jakiejś popierdółki w organizmie coś ją przez dłuższy czas systematycznie wypłukiwał i wypacał. No i zostaw tego bloga - jest ok, samo życie w nim, nie ma się czego wstydzić. Do tego pewnie do niego wrócisz mniemam.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Plague
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 844
Rejestracja: 30 sty 2012, 20:44
Życiówka w maratonie: tak daleko nie biega

Nieprzeczytany post

Gife pisze:Mięczak jesteś.
Masz chyba wszystkie predyspozycje do szybkiego biegania, oprócz charakteru oczywiście. Nie masz mentalności żeby się przełamać do ostrego treningu, bo tylko taki Ci da kopa do szybkości.
Z niemcem odkąd go odkryłem, byłbyś teraz ze złamaną trójką, 36 na dychę i halfem ponizej 1:20.
Ty po prostu skończ chłopie jojczeć i zacznij trenować :spoko:
!!!

:hahaha:

Zrób sobie 2-3 tygodnie 0 biegania i wtedy zastanów się co dalej. Teraz i tak nie jesteś w stanie przewidzieć co będzie ani podjąć właściwej decyzji.
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3666
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Nie macie przypadkiem jakichś życiówek do poprawiania? Nie marnujcie czasu :oczko:
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
Awatar użytkownika
mar_jas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2826
Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
Życiówka na 10k: 0:39:59
Życiówka w maratonie: 3:28:43
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Po chorobie ostatnio wracałem to miałem podobnie głupie myśli.....najlepiej wtedy do kompa nie podchodzić i przeczekać aż przejdzie :hahaha:

Także pierdu pierdu, odpocznij, potruchtaj, poszukaj radochy z biegania...a potem zacznij trenowac...
_________________________________


Moja walka Blog biegowy Marcina

Komentarze
ODPOWIEDZ