Ot duch sportowystrasb pisze:bo z butlą ani wiaderkiem nie będę 5 pięter latać
Kachita - komentarze.
Moderator: infernal
- strasb
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Planowanie strategiczne, siły muszą być na ciekawsze sporty. 
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Obtarta pięta i naciągnięte coś w pachwinie to mało, więc postanowiłam się posabotować jeszcze mocniej i właśnie pogruchotałam sobie paznokcia u dużego palca prawej stopy
Dobrze, że w środę idę do pani podolog...
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- kojer
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
I tak masz lepiej, ja w środę naciągnąłem achillesa (chyba). Boleć już prawie nie boli za to kuśtykam, na dodatek od tego kuśtykania zaczynają mnie boleć inne kawałki nóg. Ciekawe czy do Sobótki się jakoś podleczę 
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Spoko, jeszcze czas. Jak chcesz, mogę dać Ci namiary na mojego pana fizjo, jest ogarnięty w temacie urazów biegowych 
Przy okazji zobaczyłam, że paznokieć, który już mi prawie odrósł, jednak też się ze mną wkrótce pożegna...
Muszę go szybko polakierować, żeby nie było widać, że się robi siny 
Przy okazji zobaczyłam, że paznokieć, który już mi prawie odrósł, jednak też się ze mną wkrótce pożegna...
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- kojer
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Jeszcze by mi kazał jakieś dodatkowe ćwiczenia robić a mi się straszliwie nie chce
. Biegać lubię ale jak mam zacząć robić jakieś przysiady, skłony itp. to po paru minutach zaczynam umierać z nudów (tak wiem, że powinienem robić dodatkowe ćwiczenia
.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
No pewnie, że by Ci kazał, normalne
Ale może też by Ci rozmasował, nakleił tejpa, takie tam. Jakby co, to daj znać.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- kojer
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Na razie jest lepiej, żrę profilaktycznie Aleve (bo to akurat przeciwzapalnego było pod ręka)i naprzemian smaruję Voltarenem i psikam Ketosprayem. Jak się do końca tygodnia nie poprawi to będę kombinowałkachita pisze:No pewnie, że by Ci kazał, normalneAle może też by Ci rozmasował, nakleił tejpa, takie tam. Jakby co, to daj znać.
- kojer
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Nie chcę cię martwić ale to z górki pod koniec jest mocno przereklamowane
.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Wystarczy lekko z górki, żeby się toczyć, więc dam radę
Zwłaszcza, że zaraz po biegu jadę do Poznania na balety, więc będę miała motywację, żeby szybciej skończyć i zdążyć na pociąg 
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- kojer
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Ale tam jest w zasadzie pod górkę
. Dopiero na samym końcu jest lekki zbieg do mety.
Półmaraton i maraton wrocławski potaniały. I teraz znów kusi by jednak dopłacić do tego maratonu
Balety po półmaratonie? to jakiegoś masażystę sobie w Poznaniu załatw
Półmaraton i maraton wrocławski potaniały. I teraz znów kusi by jednak dopłacić do tego maratonu
Balety po półmaratonie? to jakiegoś masażystę sobie w Poznaniu załatw
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Weź mnie nie denerwujkojer pisze:Ale tam jest w zasadzie pod górkę. Dopiero na samym końcu jest lekki zbieg do mety.
Balety po imprezach biegowych to u mnie norma, mam nadzieję, że masażysta nie będzie potrzebny, a w razie co to na pewno się jakiś chętny znajdziekojer pisze:Balety po półmaratonie? to jakiegoś masażystę sobie w Poznaniu załatw
Na tę zabawę liczę najbardziejrubin pisze:ale będziecie mieć zabawę! toż to jak się postarasz - przez 12 godzin nabiegasz tyle kilometrów, że starczy do następnych zawodówpowodzenia!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Szczerze mówiąc nie wiem, jak to wygląda, ale każdy ma swój czip, więc pewnie widać też, co robi dany zawodnik z zespołu. Się okaże w sobotę 
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]

