LoveBeer komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

eeee, godzinne przerwy? chyba nie na tym polegają wycieczki biegowe :)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

nie mam az tyle czasu zeby w ten sposob to sobie rozkladac ;)

ps: a bo tutaj lekko zbaczamy w strone przygotowan do Brennej ;)
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

zerknęłam, sprawdziłam o co chodzi z Brenną - teraz rozumiem; ale to chyba będzie trudniejsze od dłuuugiego ciągłego biegu
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

no napewno, a trudne szczegolnie dla kogos bez doswiadczenia w tego typu imprezie. do teraz nie wiem jak mamy leciec te sztafete - zmieniac sie co 1 kolko, leciec np po 2 a potem po 1, czy wogole leciec do odciecia a potem drugi do odciecia... ;)
Awatar użytkownika
jedz_budyn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1881
Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
Życiówka na 10k: 46:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń

Nieprzeczytany post

Chyba najrozsadniej co kółko się zmieniać, przy czym chyba bez wariacji :) żeby się nie wypalić, poza tym będą masaże w trakcie. Dobre rozciąganie po każdej pętli, nawodnienia, uzupełnianie węgli i jakoś to będzie :) na koniec kilka pivotoników i spać :)
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

no nie wiem czy taka prosta taktyka jest najlepsza ;) caly czas sie zastanawiamy, zmiany co kolko wydaja sie byc fajne a z drugiej strony nie ma wtedy mowy o prawdziwym odpoczynku, kiedy biegnie partner. przy 2 kolkach mozna w spokoju w hotelu zjesc, walnac sie na poltorej godzinki do wyrka, naprawde odpoczac. ale tak naprawde probleme jest takie uloznie aby obaj zawodnicy mieli wlasnie mozliwosc takiej dluzszej przerwy. narazie rozkminiamy co i jak ;)
Awatar użytkownika
jedz_budyn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1881
Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
Życiówka na 10k: 46:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń

Nieprzeczytany post

Ale dwa kolka powodują ze partner zbyt długo odpoczywa :) a to jest raczej męczące żeby potem się wkręcić :)
Zresztą proponuję żebyście zrobili sobie właśnie test 3x12-15km z przerwami 40-60 minut, lub właśnie dwie pętle po 20-25 km z przerwą 90-120 minut. :) chyba ze pętla 20-25 km, przerwa 90-120 i pętla 10-15 km :)
A co tam partnerowi doskwiera?
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wkrecenie po 1 czy po 2 godzinach bedzie tak samo trudne ;) a odpoczecie imho zrobi swoje. jak mowie - jeszcze nic nie zdecydowalismy. rozpatrujemy takze aby mocniejszy z nas pobiegl od razu 4, potem slabszy 4, a potem mocniejszy ile sie uda do konca. opcji jest cale mnostwo ;)

ps: wlokna sie koledze skrecily w nodze :P
Awatar użytkownika
jedz_budyn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1881
Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
Życiówka na 10k: 46:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń

Nieprzeczytany post

48 km na raz w 6 godzin do zrobienia :) pod warunkiem że już to zrobiliście kiedyś :) rano trzeba jeszcze do samochodu dojść :)
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

w lecie przebieglem maraton gorce majac przed nim w poprzedzajacym tygodniu 3 dni biegania z przebiegiem jakies 50km :) wczesniej przez 3 miechy wogole nie biegalem, wylacznie rower :) prawda, potem bylo ciezko chodzic, ale udalo sie. teraz jestesmy dosc mocno wybiegani, sytuacja jest nieporownywalnie lepsza, wiec ja tez mysle ze po te 48km na sztrzal obaj jestesmy w stanie zrobic, i zeby tempo tez nie bylo rzedu 7:00 a blizej 5:00, choc oczywiscie poki nie zobaczymy trasy i pierwszego kolka ciezko cos wyrokowac :)
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4205
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

LoveBeer pisze:23.02
ASFALTY, a błeeee ! ;)
4:06 /km (pace)
chorera.
extra,
śledzę od początku Twojego bloga, świetne foty i bieganie.
będę śledził dalej.
ps
asfalt też ma swój urok
;-).
Awatar użytkownika
rockduck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1077
Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

http://www.goryonline.com/i-polmaraton- ... 852,i.html

coś dla Was Koledzy ;)
chyba że już wiecie , to pardon za zaśmiecacanie :p
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

juz widzielismy :) to takie zawody w typie 'jak bedzie czas to sie wystartuje' ;) jak bedzie czas to wystartujemy :hej:
Awatar użytkownika
jedz_budyn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1881
Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
Życiówka na 10k: 46:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń

Nieprzeczytany post

Bieg był bardzo fajny, trochę mała frekwencja ale podobało się, tym bardziej że taki krótki bieg był tak wymagający i pogoda jak na WINTER RUN zrobiła się mocno letnia :) Gratuluję osiągniętych miejsc i determinacji z tymi podbiegami :sss:

A tak w nawiasie mówiąc Dominika Wiśniewska Ulfik normalnie można powiedzieć leci tuż tuż za wami ..... :bum: :) dla mnie szok :) cyborg :szok:
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

mozna powiedziec ze Dominika niewiele dalej za swoim mezem ;)
ODPOWIEDZ