FOR PRO i towar którego nie było ...

Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

Dużo się mówi ostatnio o standardach sprzedaży towarów w sklepach internetowych. Myślę że w naszej polskiej rzeczywistości problem ten wiąże się nierozerwalnie z naszą polską mentalnością, niechęcią sprzedawców i brakiem zachodnich standardów sprzedaży co doprowadza do złej renomy w/w sklepy (a w szczególności te sklepy których reklamy mamy non stop przed nosem np. na portalu redaktora Adama). Myślę zatem że o problemie trzeba mówić głośno i wyraźnie tak jak głośne i wyraźne są reklamy sklepów. Przedstawiam wam zatem moją historię ze sklepem FOR PRO.

Pierwszy będzie mój e-mail do sklepu FOR PRO w którym określam sedno:

Subject: Do dyrekcji sklepu FOR PRO

Moi drodzy.
Dnia 26.12.2013r złożyłem zamówienie nr 3828 na buty: NIKE LUNARACER+ 3 Buty
biegowo-startowe - 44 / US 10 / 28 cm z kolekcji męskiej. Zamówienie dotarło
do mnie kurierem dnia 02.01.2014r które opłaciłem kurierowi gotówką. Po
otworzeniu przesyłki stwierdziłem że dostałem nr 42 tego buta a więc nie
zgodnie z umową kupna - sprzedaży. Wykonałem więc telefon do sklepu gdzie
Pan uprzejmie mnie przeprosił i poprosił o przesłanie źle wydanych butów
celem podmiany na numer zgodny z zawartą umową.
Stwierdziłem że będę przejazdem w Warszawie więc nadłożę trochę drogi i
osobiście wymienię źle wydane buty. Dzisiaj tj. 04.01.2014r byłem w waszym
sklepie i dowiedziałem się że butów w zamawianym przeze mnie rozmiarze nie
ma w sklepie. Sprzedawca zaproponował zwrot pieniędzy na konto bankowe. (nie
płaciłem z konta bankowego za buty - płaciłem gotówką kurierowi !!!).
Zostałem dwukrotnie wprowadzony w błąd a ponadto nie otrzymałem pieniędzy za
zostawione źle wydane buty. Oprócz tego zostałem automatycznie obciążony
kosztami transportu w obu kierunkach z winy nie wywiązania się z umowy kupna
- sprzedaży przez SPRZEDAWCĘ. Nie rozumiem jak autoryzowany sprzedawca NIKE
może w taki sposób traktować klientów? Proszę o odpowiedź.

Z poważaniem. Jerzy Kuptel.
Teraz odpowiedź sklepu:

Szanowny Panie,

Zgadza się że zapłacił Pan kurierowi gotówką, ale my pieniądze od firmy
kurierskiej dostajemy na konto przelewem i sprzedaż rozliczamy jako przelew,
dlatego poprosiliśmy Pana o numer konta na który będziemy mogli zwrócić
pieniądze.
Prośba ta wynikała z przyczyn księgowych.
Jeszcze raz przepraszamy za zaistniałą sytuację i prosimy o numer konta na
który będziemy mogli wysłać pieniądze.

Pozdrawiam
Kilka faktów i wniosków na koniec:
1. Pieniądze otrzymałem na konto niezwłocznie - za towar; nie otrzymałem pieniędzy za transport
2. Podczas mojej wizyty w sklepie próbowano wmówić mi że zamówiłem buty z kolekcji damskiej, co jest ewidentnie nieprawdą gdyż była to kolekcja męska
3. Proponowano w zamian inny model ale nie interesowało mnie to
4. Na moją propozycję że poczekam aż będzie dostawa butów zgodnie z zawartą umową dostałem odpowiedź że tych butów nie ma w hurtowni. Swoją drogą ciekawe to. Nowy model wchodzi do sprzedaży i już go nie ma i nie będzie. Tutaj trudno wyrokować. Może firma NIKE nie będzie produkowała już tego modelu - nie wiem? Z drugiej strony chyba nie, bo jest, nawet w moim rozmiarze:
http://www.forpro.pl/nike_lunaracer_3,p104484236

Pozdrawiam wszystkich czytających.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

czekaj, czekaj... gdzieś już widziałem podobny nagłówek :oczko:
znaczy: polityka firmy jest realizowana konsekwentnie

btw. naprawdę skasowali cię za transport w OBU kierunkach? choć przyniosłeś im te buty do sklepu?
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Jurek, po pierwsze masz kolejny dowód na to, że lepiej jest biegać bez butów. ;)
A tak na poważnie - ile zapłaciłeś kurierowi a ile dostałeś na konto? Bo tego nie rozumiem.
Czy chodzi Ci o Twoje koszty podróży?
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

Precyzuję.

Kurier w jedną stronę (do mnie) wyniósł mnie 17 zł.
Zwrot dostałem tylko za buty czyli 249 zł.
W drugą stronę zawiozłem im sam buty ponieważ przejeżdżałem przez Warszawę (co nie zmienia faktu że trochę musiałem nadłożyć).

Można zatem przyjąć że straciłem 34 zł. (tak jakbym wysłał buty kurierem z powrotem).

Co do firmy NIKE. Podobają mi się jej buty. Niektórych nie trzeba w ogóle przerabiać pod siebie. Myślałem zatem że ze standardem wykonania wiąże się nierozłącznie standard obsługi. Z reguły tak jest. Ale to tylko reguła. I tyle.

Adam. Ciekaw jestem opinii dystrybutora firmy na Polskę. Chodzi mi o standard sprzedaży. Czy obowiązuje on na całym świecie taki sam czy każdy kraj ma inny? Ty pewnie znasz ludzi i znasz standard?
Awatar użytkownika
Ginger
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 190
Rejestracja: 02 wrz 2013, 10:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

f.lamer pisze:czekaj, czekaj... gdzieś już widziałem podobny nagłówek :oczko:
znaczy: polityka firmy jest realizowana konsekwentnie

btw. naprawdę skasowali cię za transport w OBU kierunkach? choć przyniosłeś im te buty do sklepu?
Ja też już widziałam podobny nagłówek ;).

Z tego wynika, że kupno czegokolwiek przez internet w FORPRO to prawdziwa rosyjska ruletka. Zanim nie dotkniesz, nie płać.
Że starego modelu nie było, można uwierzyć, ale że nowego nie ma... Może to po prostu jakaś sprytna metoda zarabiania na obracaniu pieniędzmi klienta?
mafik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 305
Rejestracja: 19 sty 2013, 20:04
Życiówka na 10k: 43:52
Życiówka w maratonie: 3:59:06
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Jurek z Lasu pisze:Precyzuję.

Kurier w jedną stronę (do mnie) wyniósł mnie 17 zł.
Zwrot dostałem tylko za buty czyli 249 zł.
W drugą stronę zawiozłem im sam buty ponieważ przejeżdżałem przez Warszawę (co nie zmienia faktu że trochę musiałem nadłożyć).

Można zatem przyjąć że straciłem 34 zł. (tak jakbym wysłał buty kurierem z powrotem).
Muszę przyznać, że to wyjątkowa bezczelność (a może bezmyślność i automatyzm w działaniu?).
Sklep myli się w wysyłce towaru i nie dość, że klient nie ma towaru w czasie, w którym się go spodziewał, to jeszcze musi ponosić koszty pomyłki sklepu.
Ja rozumiem ponoszenie kosztów przesyłki, gdy człowiek się rozmyśli i chce dokonać zwrotu (albo nie pasuje mu coś na co sklep nie miał wpływu).
Ale w tym przypadku klient poniósł pełne konsekwencje pomyłki sklepu. A sklepu nie kosztowało to nawet 1 PLN.
Obrazek
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

Jurek z Lasu pisze:Podczas mojej wizyty w sklepie próbowano wmówić mi że zamówiłem buty z kolekcji damskiej,
a inną numerację skomentowano?
Jurek z Lasu pisze:Z drugiej strony chyba nie, bo jest, nawet w moim rozmiarze:
http://www.forpro.pl/nike_lunaracer_3,p104484236
eee.. ale to są inne buty, bo po 400 zł. tych po 250 nike już nie robi :hahaha:
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Awatar użytkownika
Jaca_CH
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 678
Rejestracja: 16 paź 2013, 22:22
Życiówka na 10k: 41:57
Życiówka w maratonie: 3:28:03
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

f.lamer pisze:czekaj, czekaj... gdzieś już widziałem podobny nagłówek :oczko:
Jako, że wtedy broniłem firmy FOR PRO to nie będę teraz udawał, że wątku nie widzę.... ;)
A przy okazji, że firma ta jest na forum to powinna sama odnieść się do sprawy ale nie widzę innego wyjścia jak zwrócić klientowi koszty przesyłki ale moim zdaniem za 1 kierunek.
Zwrot butów klient sam zaproponował, że dostarczy osobiście bo ma po drodze więc nie ma co upominać się o to :ojoj:
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

zwrócić klientowi koszty przesyłki
nosz... :wrrwrr:
jeśli mają je w ofercie to powinni mu bez gadania sprzedać za 249 zet.
za tyle, po ile je kupił
i przeprosić za zamieszanie
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
TomoM
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 177
Rejestracja: 20 lut 2012, 14:28

Nieprzeczytany post

Jurek z Lasu pisze:Precyzuję.

W drugą stronę zawiozłem im sam buty ponieważ przejeżdżałem przez Warszawę (co nie zmienia faktu że trochę musiałem nadłożyć).

Można zatem przyjąć że straciłem 34 zł. (tak jakbym wysłał buty kurierem z powrotem).
W takich przypadkach nic się nie przyjmuje. Sam zdecydowałeś, że buty zawieziesz bo tak jest wygodniej. Kosztów nie udokumentujesz choć w rzeczywistości wymiana kosztowała Cię pewnie więcej bo jest eksploatacja auta + Twoje rbh.
Lepiej było wysłać. Byłby kwit do rozliczenia a tak... można sobie pogadać.
A w przypadku błędnej realizacji zamówienia tj. dostajesz nie to co zamawiałeś - jakiekolwiek próby obciążania kosztami przesyłki to jakiś absurd. Nawalił sprzedawca więc bierze temat na klatę od A do Z.

Do zwrotu masz za buty i 17 zł za przesyłkę. Gdybyś wysłał miałbyś za całość.

T.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

jako, że i ja wcześniej broniłem FORPRO tak teraz czuję się w obowiązku przyznać, że dali dupy.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

Na wstępie podziękuje wam za wypowiedzi.
Wytworzyły się dwa obozy. Jeden zwrotu kosztów transportu (17zł lub 34zł) i drugi (w sumie ciężko tu mówić o obozie) reprezentowany jest przez kolegę f.lamer.

O ile problem zwrotu kosztów jest oczywisty nie jest przeze mnie tak boleśnie odczuwalny. Nie zapłacili mi i tyle. Czy 17zł, czy 34zł, nie ma to znaczenia. Pogodziłem się. Jeżeli ktoś poczuje winę może wpłacić te pieniądze (o ile będzie chciał) na cel charytatywny a kwit przelewu bankowego zeskanuje i pokaże na forum.

Jednak bliższy mi jest tok rozumowania f.lamera i na ten trop chciałem zwrócić waszą uwagę. Ponawiam także pytania do redaktora naczelnego gdyż dzielny z niego chłop i nie takie "mleczany" rozwiązywał.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Rozumiem, że chodzi o to, że powinni Ci sprzedać za 250 zl podobny towar, który sprzedają za 400 zł, tak?
Udowodnij logicznie, że tak powinno być.
Czy gdybyś wtedy wiedział, że nie możesz jednak od nich kupić tych butów za 250 to kupiłbyś w innym sklepie w którym ta cena była a teraz też już nie ma? Innymi słowy skoro domagasz się, żeby sprzedali Ci to za 250 zł musisz udowodnić utracone korzyści - że miałeś alternatywę, której z ich winy nie wykorzystałeś.

Co do Nike i standardu obsługi.
Sklep nie należy do Nike a do prywatnej osoby, która akurat sprzedaje Nike, ale jutro może zacząć sprzedawać Asics czy Adidasa.
Rozumiem, że przysyłając Ci zły rozmiar ForPro się pomylił.
Możesz się wg mnie słusznie domagać od nich kwoty 17 zł za koszty przesyłki które poniosłeś bo przysłali Ci nie te buty które chciałeś, i wg mnie to, że zwrócili Ci o te 17 zł za mało to jest pomyłka, która na pewno zostanie rozwiązana na Twoją korzyść. Ale więcej nie bardzo widzę tutaj win, czy możliwości wyższego zadośćuczynienia.
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

Adam.

Mam zawartą umowę na buty za 249 zł. Dostaję nie ten numer co w umowie. Na miejscu informuje się mnie że takiego numeru nie ma na stanie chociaż jeszcze dwa dni temu w rozmowie telefonicznej pracownik przeprasza mnie i mówi że buty wymieni na numer zgodnie z umową. Oprócz tego na miejscu stwierdzają że butów nie ma hurtowni i mi nie wymienią. A teraz przed oczami w całym necie latają mi ich reklamy które zachęcają mnie do zakupu tego modelu (który już notabene mają w moim rozmiarze) za 399 zł.

Uważasz że to normalne?
krzys1001
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1469
Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
Życiówka na 10k: 00:37:35
Życiówka w maratonie: 02:58:32

Nieprzeczytany post

Bardzo fajnie, logicznie i rzeczowo Pan Adam się wyraził w 100% się z nim zgadzam.
Z reszta tam też pracują ludzie i nie wierzę, że ktoś celowo chciał Cie oszukać.
Pewnie nie pierwszy i nie ostatni raz zdarza im się pomyłka. Każdy z nas pracuje i nawet największy profesjonalista w swoim fachu popełnia błędy.
Uważam, że powinieneś wyjaśnić kwestię 17 zł i sprawa powinna być zakończona.
ODPOWIEDZ