Cóż, mam trochę mieszane uczucia. Buty wyglądają ładnie, podeszwa bardzo nie rzuca się w oczy

.
faas250tr.jpg
Od razu rzuciłem je na głębokie wody i przebiegłem 21km po wałach i parku. Warunki niezbyt wymagające ale w okolicy nic bardziej ekstremalnego nie mam.
Buty lekkie o nietypowym wiązaniu. Amortyzacja mniejsza niż w 500v2 i to czuć, przewiewność też sporo słabsza, będę musiał cieńsze skarpetki zakładać. Niestety jest spora wada którą, mam nadzieję, wyeliminuje mocniejsze zawiązanie. Przy biegu po skosie po zboczu wału stopy w butach "pływają". Buty były związane luźno bo tak lubie i 500 to nie przeszkadza. Może jak zawiążę mocniej to będzie lepiej.
Odnośnie trzymania się powierzchni to problemów nie było, przebiegłem trochę po błocie i nie było uslizgów. W szpary niestety włażą drobne kamyczki (między rombki a strzałki), duże się nie trzymają, tak samo jak błoto. Niestety nie dotyczy to psiego gówna ;(.
Ze względu na lekko inny drop na początku bolały mnie łydki ale to dość szybko mineło, za to teraz czuję piszczele ale to może być skutek dystansu bo dawno nie biegałem więcej niż 10-15km. Ogólnie jak na pierwszy bieg to nie jest źle ale chyba wolę 500v2 (głównie ze względu na przewiewność).
A i jeszcze jedno, jakby ktoś chciał kupić to w
http://mastersport.pl/Buty-do-biegania/ ... -9386.html mają olbrzymią znizkę na te buty, ja kupowałem 50zł drożej. ale nie znam sklepu więc nie jestem w stanie w 100% polecić

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.