prośba o radę - rozbieganie a TM

[kubadd]

Witam wszystkich serdecznie ,

mam prośbę o radę. Tak naprawdę jestem dość początkującym biegaczem i znalazłem dla siebie dwa plany treningowe na stronie www: treningbiegacza.pl:
1. http://treningbiegacza.pl/training-plan ... w-50-minut
2. http://treningbiegacza.pl/training-plan ... w-tygodniu

Ten pierwszy realizuję już od 4 tygodni i idzie zgodnie z planem, choć chyba ciągle popełniam błąd i biegam troszkę za szybko niż założone w planie, ale kondycyjnie to tempo wytrzymuję, więc może nie będzie tak źle .

Plan 2 chciałbym realizować po zakończeniu 1 i pobiec pierwszy raz w maratonie (Wrocław, 14.09.2014). W tym drugim planie podane są dwa terminy: rozbieganie i TM (tempo maratońskie). TM wyliczyłem sobie na poziomie 5:40/km (chciałbym pobiec maraton w 4h), natomiast nie wiem jak w takim razie biegać rozbiegania. W planie jest podany przykład, że rozbieganie powinno wynosić 6:00/km dla TM 5:00/km, ale raczej te 6:00/km nie może dotyczyć mojego TM (tak sądzę...).
Próbowałem skontaktować się z ich poradnią biegacza, ale nie mogę jakoś uzyskać odpowiedzi już od jakiegoś czasu, więc bardzo Was proszę o pomoc . W jakim tempie biegać rozbieganie dla mojego TM?

I w ogóle będę wdzięczny za wszelkie uwagi, rady dot. biegania, szczególnie w kwestii podanych dystansów .

Parę słów o mnie: na poważnie biegam od 4 tygodni (zgodnie z planem treningowym), wcześnie bardzo nieregularnie biegałem ok. 2-3km, regularnie grałem w nogę (1,5 h/tydz.), czasem rower, zimą często narty, więc z kondycją nie jest tak źle . Teraz pokonuję już dystanse: 8-12 km "na spokojnie" tempem ok. 6:00/km, choć już bywa, że szybciej (zgodnie z planem treningowym ostatnio po pokonaniu 8km zwykłym tempem przebiegłem 1 km 4:37/km). Maraton to marzenie do zrealizowania

Pozdrawiam wszystkich!!

[Rolli]

Rozbiegania rób na luźnym tempie, kiedy nie musisz się zastanawiać czy biegniesz za wolno czy za szybko. Po prostu luźno. Dla wolniejszych biegaczy jest TM tylko trochę szybsze od TM.

Jeżeli chcesz bardzo wiedzieć jak wygląda to tempo w liczbach, to wszystko miedzy 5:59 i 6:30 będzie dobrze.

Przyznaje, ze nie oglądałem te plany, ale jak się dobrze z nimi czujesz, to tak biegaj. Weź udział w jakichś zawodach na 10km, to będziesz po nich mądrzejszy.

Pozd.
Rolli

[pkost]

Bieglem w zeszlym roku Wrocław maraton na czas ponizej 4 h. Udało się. Niedzielne rozbiegania robiłem od 5:50 do 6:15 na dystansie od 20km do 32km. To był klucz do sukcesu, 4h pękły z palcem w d.

[kubadd]

Dziękuję za pomoc .

Plany są fajne, na razie ten pierwszy (10 km) idzie mi na dość dużym luzie, biegam nawet trochę szybciej niż jest założone w tym planie.

Rolli, bieg na 10 km już za 4 tygodnie - 16.03.2014 we Wrocławiu. Zgodnie z planem spróbuję go przebiec poniżej 50 minut.

pkost, zgodnie z planem maratońskim mam tam rozbiegania, TM i "spokojne tempo". Jest też kilka dłuższych niedzielnych biegów (np. 2 razy 30 km), więc liczę na to, że mi też pójdzie dobrze .

Poradnia ze strony treninbiegacza.pl odpisała mi wczoraj, że dla tempa (TM) 5:40/km, rozbiegania biegać ok. 6:30/km, a "spokojne tempo" 6:40-6:50/km - może się komuś przyda ta informacja.
Z drugiej strony ciężko mi będzie biegać takim tempem, żeby biec wolniej niż 6:10-6:20/km muszę się zmuszać , ale może to tylko lepiej dla późniejszego TM? Oby!

Dzięki jeszcze raz!

[Rolli]

Dziękuję za pomoc .

Plany są fajne, na razie ten pierwszy (10 km) idzie mi na dość dużym luzie, biegam nawet trochę szybciej niż jest założone w tym planie.

Rolli, bieg na 10 km już za 4 tygodnie - 16.03.2014 we Wrocławiu. Zgodnie z planem spróbuję go przebiec poniżej 50 minut.

pkost, zgodnie z planem maratońskim mam tam rozbiegania, TM i "spokojne tempo". Jest też kilka dłuższych niedzielnych biegów (np. 2 razy 30 km), więc liczę na to, że mi też pójdzie dobrze .

Poradnia ze strony treninbiegacza.pl odpisała mi wczoraj, że dla tempa (TM) 5:40/km, rozbiegania biegać ok. 6:30/km, a "spokojne tempo" 6:40-6:50/km - może się komuś przyda ta informacja.
Z drugiej strony ciężko mi będzie biegać takim tempem, żeby biec wolniej niż 6:10-6:20/km muszę się zmuszać , ale może to tylko lepiej dla późniejszego TM? Oby!

Dzięki jeszcze raz!

Nie zmuszaj się do biegu wolnego. To nic nie da. Ale biegnij spokojnie.

[kubadd]

Rolli, dziękuję za tą informację, trochę się martwiłem, że biegam te dystanse za szybko i przez to może być coś nie tak z treningiem i późniejszym wynikiem. Teraz jestem spokojniejszy

[Kamel24]

Dziękuję za pomoc .

Plany są fajne, na razie ten pierwszy (10 km) idzie mi na dość dużym luzie, biegam nawet trochę szybciej niż jest założone w tym planie.

Rolli, bieg na 10 km już za 4 tygodnie - 16.03.2014 we Wrocławiu. Zgodnie z planem spróbuję go przebiec poniżej 50 minut.

pkost, zgodnie z planem maratońskim mam tam rozbiegania, TM i "spokojne tempo". Jest też kilka dłuższych niedzielnych biegów (np. 2 razy 30 km), więc liczę na to, że mi też pójdzie dobrze .

Poradnia ze strony treninbiegacza.pl odpisała mi wczoraj, że dla tempa (TM) 5:40/km, rozbiegania biegać ok. 6:30/km, a "spokojne tempo" 6:40-6:50/km - może się komuś przyda ta informacja.
Z drugiej strony ciężko mi będzie biegać takim tempem, żeby biec wolniej niż 6:10-6:20/km muszę się zmuszać , ale może to tylko lepiej dla późniejszego TM? Oby!

Dzięki jeszcze raz!