JAKA MUZYKA
- Puaro
- Dyskutant
- Posty: 42
- Rejestracja: 14 gru 2003, 11:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kobyłka
Jaką muzykę puszczacie sobie w czasie treningu i przy jakiej polecacie biegać? Czytałem w "Focus", że mężczyźni szybciej biegają przy utworze wykonywanym przez KOBIETKĘ, a KOBIETKI szybciej biegają przy męskim głosie. Co o tym wiecie?
Puaro
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Bardzo wesoło biegło mi się z Outcastem
.
Jola

Jola
Pozdrawiam, Jola
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Puaro - rytm urodzinowej piosenki SBBP jest przystosowany do spokojnego biegu, wersja długa to ponad 9 minut. Spóbuj.
(do ściągniecia ze strony sbbp.pl)
Przy okazji poznasz trochę ludzi z forum.

Przy okazji poznasz trochę ludzi z forum.
- Maciaszczyk
- Stary Wyga
- Posty: 192
- Rejestracja: 05 sie 2003, 11:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Wsłuchaj się w otaczającą cię ciszę, a zdziwisz się, jaka jest bogata w dźwięki... Nawet w zimie dużo usłyszysz. Swoje kroki, oddech, szum wiatru w trawach i drzewach, ptaki (nie wszystkie odlatują na zimę, choć rzeczywiście zimą ich koncert jest uboższy). Poza tym samochody, samoloty (chyba, że mieszkasz na odludziu i biegasz w głębokich ostępach, to masz szansę ich nie usłyszeć).Quote: from Puaro on 6:51 pm on Feb. 8, 2004
W czasie zimy to chyba raczej nie wiele jest tych dźwięków.
Czy naprawdę musisz te wszystkie odgłosy ciszy zagłuszać? Nie wystarczy ci, że robisz to w czterech ścianach?
A jeśli chodzi o szybkość, to nie tak dawno był poruszany wątek, że na treningach, większość i tak biega za szybko. Nie każdy trening jest wyściegiem...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 334
- Rejestracja: 23 lis 2003, 15:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Jerzy Skarżyński w swojej slawnej książce nie poleca biegania i sluchania muzyki jeśli biegamy treningowo. Nie wypowiada się natomiast w tym temacie jeśli ktoś biega sobie rekreacyjnie.
Pozdr. Artur
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 632
- Rejestracja: 28 lis 2003, 08:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Polecam Johna Debneya do biegania rekraacyjnego.
Do treningowego wystarcza naturalny sampel oddechu,podobny do tego z Tour De France - Kraftwerk.
Do treningowego wystarcza naturalny sampel oddechu,podobny do tego z Tour De France - Kraftwerk.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Ja lubię słuchać i odgłosów natury, kiedy biegam bez słuchawek na uszach (mój ulubiony odgłos to skrzypiący pod nogami śnieg), ale często biegam z odtwarzaczem MP3 lub radiem. Zwłaszcza, że od czasu kiedy zacząłem przygotowywać się do triatlonu poza treningiem i jazda do pracy nie mam czasu słuchać wiadomości w radiu, ani ogladać telewizji.
Dzisiaj biegałem ze słuchawkami na uszach. Wbiegałem do Lasu Kabackiego od strony Tesco i widziałem wschód słońca, zółte odblaski światła na śniegu. 10 minut później widziałem przebiegajace przez ścieżkę sarny - wzrok to też wspaniały zmysł, którym czerpiemy radość z kontaktu z przyrodą.
Nie znam argumentów Jerzego Skarżyńskiego, ale bez radia podczas biegów długich strasznie bym się nudził.
MP3 player ma jeszcze jedną zalete dla rowerzysty - można sobie zmodyfikować rytm dowolnego utworu muzycznego na taki z jaką kadencją chcemy jechać. To jest jak taniec na rowerze. Lubię taki taniec.
Dzisiaj biegałem ze słuchawkami na uszach. Wbiegałem do Lasu Kabackiego od strony Tesco i widziałem wschód słońca, zółte odblaski światła na śniegu. 10 minut później widziałem przebiegajace przez ścieżkę sarny - wzrok to też wspaniały zmysł, którym czerpiemy radość z kontaktu z przyrodą.
Nie znam argumentów Jerzego Skarżyńskiego, ale bez radia podczas biegów długich strasznie bym się nudził.
MP3 player ma jeszcze jedną zalete dla rowerzysty - można sobie zmodyfikować rytm dowolnego utworu muzycznego na taki z jaką kadencją chcemy jechać. To jest jak taniec na rowerze. Lubię taki taniec.
ENTRE.PL Team
- Oti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 406
- Rejestracja: 06 paź 2003, 10:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Białystok
Anita Lipnicka & John Porter
Evanescence
Loreena McKennitt
Anna Maria Jopek - Nienasycenie
Nightwish
chymmm zeczywiscie prawie same kobiety... dziwne.
tyle miesci mi sie na plytce z ktora biegam juz drugi miesiac.
Evanescence
Loreena McKennitt
Anna Maria Jopek - Nienasycenie
Nightwish
chymmm zeczywiscie prawie same kobiety... dziwne.
tyle miesci mi sie na plytce z ktora biegam juz drugi miesiac.
moje tipi twoim tipi
- Puaro
- Dyskutant
- Posty: 42
- Rejestracja: 14 gru 2003, 11:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kobyłka
Ale czy nie wydaje sie Wam, że biegnąc z jakąś rytmiczną muzyką, możecie biec szybciej bez zakwaszania się? To tak jak podczas biegu wyobrazisz sobie, że ktoś Was zaczepia na ulicy, a Wy go za to LEJECIE
Wtedy właśnie deostaje się niezłego KOPA! Spróbujcie.

Puaro
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Długie wybiegania najlepiej robić z kolegą. Nie nudzi się, a do tego dobrze się pilnuje tempa - bo jak sie nie da gadać, to znaczy, że jest za ostre.
To jest taka męska wersja magla.
To jest taka męska wersja magla.
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k