Ja dzisiaj założę pulsometr i myslę ze skończę w okolicy 170 ud...czyli juz na granicy III zakresu...napewno nie bedzie pierwszego..no chyba ze przez pierwsze 3-4km
Krzychu M- komentarze
Moderator: infernal
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Sylwek , słuszna uwaga... Maraton sie biegnie na II i III zakresie ( wg polskiej szkoły tempo maratonu to granica II i III zakresu ) ...Myśle że Krzysiek raczej pisał o odczuciu.
Ja dzisiaj założę pulsometr i myslę ze skończę w okolicy 170 ud...czyli juz na granicy III zakresu...napewno nie bedzie pierwszego..no chyba ze przez pierwsze 3-4km
Ja dzisiaj założę pulsometr i myslę ze skończę w okolicy 170 ud...czyli juz na granicy III zakresu...napewno nie bedzie pierwszego..no chyba ze przez pierwsze 3-4km
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Ja mówię o odczuciu,nie biegam z pulsometrem.mar_jas pisze:Sylwek , słuszna uwaga... Maraton sie biegnie na II i III zakresie ( wg polskiej szkoły tempo maratonu to granica II i III zakresu ) ...Myśle że Krzysiek raczej pisał o odczuciu.
Ja dzisiaj założę pulsometr i myslę ze skończę w okolicy 170 ud...czyli juz na granicy III zakresu...napewno nie bedzie pierwszego..no chyba ze przez pierwsze 3-4km
Marcin,Sylwek to co piszą,że biegnie się na granicy II i III zakresu to owszem,ale chyba po 2/3 maratonu.
Przecież puls sukcesywnie rośnie i jakbyś wszedł w II zakres po 3-4km to mety tempa byś nie utrzymał.
III zakres w maratonie to moim zdaniem ostatnie 5km można pociągnąć,nie więcej.
-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Krzychu jeśli moge coś podpowiedzieć to czym prędzej zapitalaj do GK dzisiaj i kupuj nowe NB! Do jutra są na wszystkie produkty -30%! A jeśli bedziesz miał farta <tak jak i ja
> to Twój numer może być ostatnim i dostaniesz na te buty -50%!!! Ja kupiłem za 199zł te swoje NB890!!!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Byłem w GK i na moje NB jest 30% obniżka,ale za miesiąc mam urodziny i wtedy mam na wszystko -30%,więcpanucci10 pisze:Krzychu jeśli moge coś podpowiedzieć to czym prędzej zapitalaj do GK dzisiaj i kupuj nowe NB! Do jutra są na wszystkie produkty -30%! A jeśli bedziesz miał farta <tak jak i ja> to Twój numer może być ostatnim i dostaniesz na te buty -50%!!! Ja kupiłem za 199zł te swoje NB890!!!
żadna okazja.
Ale,dzieki za info.
-
wigi
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2761
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Ile kilometrów mają te NB870, że amortyzacja siadła?
Moje też zbliżają się już do kresu, ale chcę jeszcze w nich przebiec Orlen.
Moje też zbliżają się już do kresu, ale chcę jeszcze w nich przebiec Orlen.
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Model 2 wytrzymał 1200km,poprzednio miałem 1060 czy 1080 i wytrzymały ok.1600km i nadal mam do chodzeniawigi pisze:Ile kilometrów mają te NB870, że amortyzacja siadła?
Moje też zbliżają się już do kresu.
i jeżdżenia na rowerze.Natomiast ostatnie 3-ki wytrzymały 950km i już od 800-set czułem kolana.Poszły do kosza.
Teraz te w których dziś biegałem też tyle mają i myślałem,że to przypadek,raz kolana,raz pięta pobolewa,ale to już drugi taki tren.
A te napoczęte drugie 3-ki są przebiegiem 250km na których biegłem przedwczoraj maratoński,są super i w nich nic nie boli.
Za miesiąc wywalę stare,te napoczęte będą jako drugie a "nufki" rozbiegam i będą na Orlen jak znalazł.
-
wigi
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2761
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
No to moje dwójki mają ok. 900 km. Ostatnio biegam w nich tylko treningi progowe, więc do Orlenu może wytrzymają.
Następne startówki to będą ponownie NB870 albo Adidas Adizero Adios Boost (a może coś z Mizuno), sporo zależy od (okazyjnej) ceny. Gdybym miał okazję kupić NB870 za 199 zł (jak Panucci 890), to brałbym je od razu.
Następne startówki to będą ponownie NB870 albo Adidas Adizero Adios Boost (a może coś z Mizuno), sporo zależy od (okazyjnej) ceny. Gdybym miał okazję kupić NB870 za 199 zł (jak Panucci 890), to brałbym je od razu.
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4267
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
pójdzie Ci Krzychu, jutro bez problemu.
zobaczysz.
abyś tylko pilnował tempa, a nie chciał dokładać
zobaczysz.
abyś tylko pilnował tempa, a nie chciał dokładać
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
-
wigi
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2761
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Jutro mu pójdzie, bo ma tylko rozruch, ale znając Krzycha, to pojutrze zdrowo dołoży do pieca, nawet nie weźmie poprawki na przeciwny wiatr, tylko jeszcze podkręci tempo. A potem będzie narzekał, że jest słaby, jak kuropatwa. 
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Wybrałem wtorek,bo ma być praktycznie bezwietrznie.Ale fakt,chcę się rozprawić z tym treningiem i poleciećwigi pisze:Jutro mu pójdzie, bo ma tylko rozruch, ale znając Krzycha, to pojutrze zdrowo dołoży do pieca, nawet nie weźmie poprawki na przeciwny wiatr, tylko jeszcze podkręci tempo. A potem będzie narzekał, że jest słaby, jak kuropatwa.
4x3km.Może nie po 4:00 a te 2-3 sek wolniej.To będzie jedyny próg w przyszłym tygodniu,potem tylko 30-stka
w niedzielę,więc z regeneracją nie powinno być problemu.
-
wigi
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2761
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Wtorek to dobry wybór, faktycznie ma być niemal bezwietrznie.
Dzisiaj niestety wiało i mój trening progowy, 2 x 20min na przerwie 10min BS, był dość trudny - dobrze, że biegam z pulsometrem, więc bardziej trzymałem się tętna (tempo pierwszych 10min pod wiatr 4:14, a drugie 10min po nawrocie 4:00).
Dzisiaj niestety wiało i mój trening progowy, 2 x 20min na przerwie 10min BS, był dość trudny - dobrze, że biegam z pulsometrem, więc bardziej trzymałem się tętna (tempo pierwszych 10min pod wiatr 4:14, a drugie 10min po nawrocie 4:00).
-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Krzychu nic sie nie martw, pójdzie dobrze!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
To musiało faktycznie dmuchać.U mnie raz na progach też była różnica 15"/km i ten pod wiatr choć o tyle wolniejszy był bardziej męczący.wigi pisze:Wtorek to dobry wybór, faktycznie ma być niemal bezwietrznie.
Dzisiaj niestety wiało i mój trening progowy, 2 x 20min na przerwie 10min BS, był dość trudny - dobrze, że biegam z pulsometrem, więc bardziej trzymałem się tętna (tempo pierwszych 10min pod wiatr 4:14, a drugie 10min po nawrocie 4:00).
Dlatego fajnie biegło mi się trening nad zalewem 1,25km na 30 sekundowej.Po odwodzie zawsze mamy tyle samo z wiatrem ile pod.
Fajnie Ci weszły te 20 minutówki.Ja za 2 tygodnie je też klepnę po raz drugi,w ramach dodatkowego tygodnia.
Najwyżej znowu będzie zonk!panucci10 pisze: Krzychu nic sie nie martw, pójdzie dobrze!
nie zwolnią.
- Kwiat
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 693
- Rejestracja: 09 sie 2007, 02:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gelsenkirchen
- Kontakt:
Wierzyć się nie chce, że biegłeś tak równo w terenie. Kontrola tempa full profeska. Ale chyba najważniejsze w tym treningu było to, że dodał Ci pewności siebie - może więc w końcu zakończy się etap skromności i biegowego krygowania na forum. Po lekkiej modyfikacji nazwy wątku widzę, że jest na to szansa
.


