
mihumor .com
Moderator: infernal
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Żona nie startuje w 4 serii, urlop mamy narciarski, w marcu odrobi straty
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Karyntia, okolice Villach, zwiedzamy różne okoliczne ośrodki
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- tomasir
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 815
- Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19
No miałem swoje 5 min. Ale jak się przez cały miesiąc nie trenuje (3 treningi) to ciężko cokolwiek wybiegać, szczególnie że na trasie na z 20 % czyściutko, 60 % błota i z 20 % lodu :d Wyszło - 1:10:17, na trasie 11,2 km (+516m/-516m) . Jakaś masakra - ale kondycyjnie leżałem już po połówce dystansu. Co tu mówić - zwycięzca miał 46:41rubin pisze:o, Tomek, będziesz miał swoje 5 minut , widzę![]()
![]()

zgodnie z naturą!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Masz chłopie parę, że ho ho. Sczerze podziwiam i zazdraszczam




10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
orzesz ku*wa ja pie*ole! że się tak wyraże
! ten "odpoczynek" ładnie zadziałał na "te stare" kości
! heh poszło gładko jak na majdanie
! Ale że odczucia takie miałeś jak byś latał progowe? to juz są jaja
! dobrze idzie, a raczej sie zaczęło, bedzie ogień na tej Łotwie, oj bedzie
!





Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2751
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Ładnie poszło. Myślę, że to dobry prognostyk na przyszłość i pewność, że będzie dalszy progres wyników. Będzie więc i większa motywacja do biegania. 

- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
To odczucie, ze niby jak progowy to takie delikatne poetyckie przerysowanie
Przeważnie biegając interwały mam wrażenie, że mocno zapierd.... a jak progi, że tak wolniej tylko z czasem to wolniej to ciężkie się zaczyna robić. No a wczoraj tak dziwnie odbierałem tempo I, na początku każdej serii wydawało mi się, że biegnę dosyć szybko ale z rezerwą gdyż starałem się nie przesadzać z tempem na początku - z czasem trzymając to tempo wychodziło mi, że to wcale jakoś szybko nie jest a o dziwo cholernie męcząco
Tak sobie dumam, że ten fajny odbiór tempa I może wynikać właśnie z dobrego otwierania każdej tempówki, biegając interwały zwykle zaczynałem zbyt szybko i musiałem po 300-400 m zwalniać by na końcówce toczyć walkę o właściwą cyfrę, wczoraj zaczynałem spokojnie i równo i to chyba pomagało. Niemniej o pobieganiu tego na krótszych przerwach niż 3 minuty nie mogę pomarzyć wiec to takie tylko uproszczenie myślowe było.


Tak sobie dumam, że ten fajny odbiór tempa I może wynikać właśnie z dobrego otwierania każdej tempówki, biegając interwały zwykle zaczynałem zbyt szybko i musiałem po 300-400 m zwalniać by na końcówce toczyć walkę o właściwą cyfrę, wczoraj zaczynałem spokojnie i równo i to chyba pomagało. Niemniej o pobieganiu tego na krótszych przerwach niż 3 minuty nie mogę pomarzyć wiec to takie tylko uproszczenie myślowe było.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Umknął mi ten Twój tren wczorajszy.
Bardzo ładnie!Myślę,że mało biegania też swoje zrobiło.Ja już mam za dużo w nogach i teraz
nie wyobrażam sobie biegania tempa I....na szczęście u Danielsa tego nie ma.Uff.
Bardzo ładnie!Myślę,że mało biegania też swoje zrobiło.Ja już mam za dużo w nogach i teraz
nie wyobrażam sobie biegania tempa I....na szczęście u Danielsa tego nie ma.Uff.

- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3668
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Bardzo ładnie 

- gonefishing
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
- Życiówka na 10k: 41'25"
- Życiówka w maratonie: 4h01'38"
- Lokalizacja: Gabon
Siemka.
Zaglądam po długim niebycie i co widzę, maratonik poniżej 3h. A jakoś przed pisałem, że następny zrobisz 2:57:59 - chyba jakoś takoś. Niewiele się pomyliłem. Gratki złamania "trójki".
Powodzenia
Zaglądam po długim niebycie i co widzę, maratonik poniżej 3h. A jakoś przed pisałem, że następny zrobisz 2:57:59 - chyba jakoś takoś. Niewiele się pomyliłem. Gratki złamania "trójki".
Powodzenia

- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Dzięki Kamil - tak jakoś wyszłogonefishing pisze:Siemka.
Zaglądam po długim niebycie i co widzę, maratonik poniżej 3h. A jakoś przed pisałem, że następny zrobisz 2:57:59 - chyba jakoś takoś. Niewiele się pomyliłem. Gratki złamania "trójki".
Powodzenia

Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880