Polar RC3 GPS - sprawozdanie po ponad roku użytkowania
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 28 lip 2011, 12:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zegarek używany dosyć intensywnie. W tej chwili ma przebieg około 1400 km.
Zacznę od zalet bo tych jest mniej:
- zintegrowany GPS
- prawdziwy (a nie uśredniony) pomiar tętna
- łatwa obsługa i estetyczny wygląd (kwestia gustu jednakże)
- motywujące teksty po każdym treningu, chociaż po 50 sesji stają się nieco wyświechtane
- duża ilość rejestrowanych danych
- parę innych by się znalazło
A teraz wady, które powodują, że drugi raz bym go nie kupił:
- transport danych do komputera poprzez kabel z miniUSB z niewygodnym dojściem do gniazdka po stronie zegarka,
ponadto plastikowa klapka osłonowa nie jest całkiem szczelna i w tej chwili pot zaczyna wyżerać magnesiki utrzymujące klapkę,
a po roku instensywnego używania gniazdko miniUSB w zegarku robi wrażenie, że już długo nie pociągnie
- po pół roku używania rozleciał się jeden z przycisków sterujących i odpadł (naprawa gwarancyjna trwała trzy tygodnie)
- zegarek potrzebuje sporo czasu, żeby złapać sygnał GPS oraz łatwo go gubi i miewa trudności z odzyskaniem (na przykład po przebiegnięciu
pod wiaduktem) dla porówania mój outdoorowy Garmin Vista HCX łapie fixa po kilkunastu sekundach i rzadko go gubi
- sygnał dźwiękowy ustawiony na maxa jest tak cichy, że nie ma szans go usłyszeć (na przykład, gdy kończy się zadany lap)
- od pewnego czasu kompletnie niestabilny pomiar tętna, wahania od 0 do 220, podczas gdy faktyczne tętno jest około 150.
potrafi zmierzyć średnie tętno z godzinnego biegu na poziomie 100, a wiem, że miałem około 140 .
Jeszcze trochę się pomęczę, a potem raczej zmiana na Garmina.
Zacznę od zalet bo tych jest mniej:
- zintegrowany GPS
- prawdziwy (a nie uśredniony) pomiar tętna
- łatwa obsługa i estetyczny wygląd (kwestia gustu jednakże)
- motywujące teksty po każdym treningu, chociaż po 50 sesji stają się nieco wyświechtane
- duża ilość rejestrowanych danych
- parę innych by się znalazło
A teraz wady, które powodują, że drugi raz bym go nie kupił:
- transport danych do komputera poprzez kabel z miniUSB z niewygodnym dojściem do gniazdka po stronie zegarka,
ponadto plastikowa klapka osłonowa nie jest całkiem szczelna i w tej chwili pot zaczyna wyżerać magnesiki utrzymujące klapkę,
a po roku instensywnego używania gniazdko miniUSB w zegarku robi wrażenie, że już długo nie pociągnie
- po pół roku używania rozleciał się jeden z przycisków sterujących i odpadł (naprawa gwarancyjna trwała trzy tygodnie)
- zegarek potrzebuje sporo czasu, żeby złapać sygnał GPS oraz łatwo go gubi i miewa trudności z odzyskaniem (na przykład po przebiegnięciu
pod wiaduktem) dla porówania mój outdoorowy Garmin Vista HCX łapie fixa po kilkunastu sekundach i rzadko go gubi
- sygnał dźwiękowy ustawiony na maxa jest tak cichy, że nie ma szans go usłyszeć (na przykład, gdy kończy się zadany lap)
- od pewnego czasu kompletnie niestabilny pomiar tętna, wahania od 0 do 220, podczas gdy faktyczne tętno jest około 150.
potrafi zmierzyć średnie tętno z godzinnego biegu na poziomie 100, a wiem, że miałem około 140 .
Jeszcze trochę się pomęczę, a potem raczej zmiana na Garmina.
- kruczek79
- Stary Wyga
- Posty: 200
- Rejestracja: 09 cze 2012, 23:09
- Życiówka na 10k: 38:07
- Życiówka w maratonie: 3:09:57
Fajna recenzja. Zastanawiałem się nad tym zegarkiem i nad Garminem. Garmin wygrał możliwościami w tworzeniu treningów. Ostatnio mój FR220 zaczyna mnie lekko irytować i myślałem, że popełniłem błąd ale widzę, że każde rozwiązanie było by złe (chyba, że może Sunnto ?).
Myślę, że każdy zegarek jest fajny ale na reklamach, a jak już go kupimy i trochę poużywamy to wtedy się zaczyna a taka opinia po roku jest bardzo pomocna dla przyszłych użytkowników.
Myślę, że każdy zegarek jest fajny ale na reklamach, a jak już go kupimy i trochę poużywamy to wtedy się zaczyna a taka opinia po roku jest bardzo pomocna dla przyszłych użytkowników.
- SportKonsulting
- Wyga
- Posty: 149
- Rejestracja: 15 cze 2012, 11:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Gdzie kupiłeś pulsometr? U nas naprawa gwarancyjna trwa 1-2 dni robocze.jakubbp pisze: - po pół roku używania rozleciał się jeden z przycisków sterujących i odpadł (naprawa gwarancyjna trwała trzy tygodnie)
To oznaka zużycia / nieprawidłowej pracy opaski z elektrodami. Jeśli pulsometr posiada naszą polską gwarancję to możemy wysłać Ci nowy pasek w ramach gwarancji. W takiej sytuacji proszę o kontakt na adres: serwis@sportkonsulting.pljakubbp pisze: - od pewnego czasu kompletnie niestabilny pomiar tętna, wahania od 0 do 220, podczas gdy faktyczne tętno jest około 150.
potrafi zmierzyć średnie tętno z godzinnego biegu na poziomie 100, a wiem, że miałem około 140 .
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 28 lip 2011, 12:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zegarek kupiłem w Katowicach. Tłumaczenie było takie, że podobno zapodziali gdzieś moje zlecenie i nie zadzwonili, gdy przyszedł z naprawy. A więc niekoniecznie była to wina serwisu.
Dziękuję za uwagę na temat opaski i elektrod. Jak długa jest gwarancja na opaskę H3 (była w komplecie z zegarkiem) ? Mam ją już rok i trzy miesiące.
Czy będzie możliwa wymiana od ręki w Sklepie Biegacza w Katowicach ?
Dziękuję za uwagę na temat opaski i elektrod. Jak długa jest gwarancja na opaskę H3 (była w komplecie z zegarkiem) ? Mam ją już rok i trzy miesiące.
Czy będzie możliwa wymiana od ręki w Sklepie Biegacza w Katowicach ?
- xrazowy
- Wyga
- Posty: 93
- Rejestracja: 23 mar 2012, 08:30
- Życiówka na 10k: 35:20
- Życiówka w maratonie: 2:53
- Kontakt:
??? mógłbyś nieco przybliżyć co masz na myśli?jakubbp pisze: - prawdziwy (a nie uśredniony) pomiar tętna
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 28 lip 2011, 12:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Z tego co wiem to Garminy mierzą ilość uderzeń serca przez określony odcinek czasu i na tej podstawie wyliczają tętno, które jest tętnem średnim z tego odcinka czasu.
Natomiast Polary mierzą odstęp czasu pomiędzy kolejnymi uderzeniami serca i na tej podstawie podają jakie jest tętno.
Normalnie rzecz biorąc to nie ma większego znaczenia, ponieważ obydwa pomiary będą raczej identyczne.
Natomiast dzięki takiemu pomiarowi Polary mają ciekawą funkcję oceny wytrenowania danej osoby przy pomocy
testu ownFitness, na której mi zależało.
Natomiast Polary mierzą odstęp czasu pomiędzy kolejnymi uderzeniami serca i na tej podstawie podają jakie jest tętno.
Normalnie rzecz biorąc to nie ma większego znaczenia, ponieważ obydwa pomiary będą raczej identyczne.
Natomiast dzięki takiemu pomiarowi Polary mają ciekawą funkcję oceny wytrenowania danej osoby przy pomocy
testu ownFitness, na której mi zależało.
- SportKonsulting
- Wyga
- Posty: 149
- Rejestracja: 15 cze 2012, 11:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Gwarancja wynosi 24 miesiące. Opaskę możemy wysłać bezpośrednio do Ciebie. Napisz nam swój adres na sklep@sportkonsulting.pl i załącz skan lub zdjęcie dowodu zakupu.jakubbp pisze:Dziękuję za uwagę na temat opaski i elektrod. Jak długa jest gwarancja na opaskę H3 (była w komplecie z zegarkiem) ? Mam ją już rok i trzy miesiące.
Czy będzie możliwa wymiana od ręki w Sklepie Biegacza w Katowicach ?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 14 lut 2014, 16:38
- Życiówka na 10k: 36:09
- Życiówka w maratonie: 2:44:46
Witam
od wielu lat jestem użytkownikiem różnych modeli pulsometrów firmy Polar. Nie miałem z nimi większych problemów więc co jakiś czas wymieniałem je na nowsze modele. Niestety zachciało mi się zegarka z GPS więc wymieniłem dobrego i sprawdzonego RS400 na RC3 GPS z którego nie jestem do końca zadowolony.
Zegarek dość długo łączy się z satelitą aby złapać sygnał GPS, problematyczny jest też sposób przesyłu danych do komputera. U mnie po siedmiu miesiącach użytkowania gniazdo USB zostało na kabelku przesyłowym (sprawna i bezproblemowa naprawa w serwisie), teraz po około 10 miesiącach coraz częściej mam problem z pomiarem tętna. Podczas treningu przy stałym tempie wskazania wahają się od 70 do 220 co nijak sie ma do wartości rzeczywistych. Na podstawie takich wadliwych danych analiza treningu jest niestety bezsensowna.
Wymieniłem baterie w nadajniku ale nic to nie zmieniło więc prawdopodobnie czeka mnie wymiana paska.
Moim zdaniem za tę cenę (zestaw nie jest tani) powinienem spokojnie użytkować ten markowy sprzęt, a nie martwić się co przestanie działać następnym razem.
od wielu lat jestem użytkownikiem różnych modeli pulsometrów firmy Polar. Nie miałem z nimi większych problemów więc co jakiś czas wymieniałem je na nowsze modele. Niestety zachciało mi się zegarka z GPS więc wymieniłem dobrego i sprawdzonego RS400 na RC3 GPS z którego nie jestem do końca zadowolony.
Zegarek dość długo łączy się z satelitą aby złapać sygnał GPS, problematyczny jest też sposób przesyłu danych do komputera. U mnie po siedmiu miesiącach użytkowania gniazdo USB zostało na kabelku przesyłowym (sprawna i bezproblemowa naprawa w serwisie), teraz po około 10 miesiącach coraz częściej mam problem z pomiarem tętna. Podczas treningu przy stałym tempie wskazania wahają się od 70 do 220 co nijak sie ma do wartości rzeczywistych. Na podstawie takich wadliwych danych analiza treningu jest niestety bezsensowna.
Wymieniłem baterie w nadajniku ale nic to nie zmieniło więc prawdopodobnie czeka mnie wymiana paska.
Moim zdaniem za tę cenę (zestaw nie jest tani) powinienem spokojnie użytkować ten markowy sprzęt, a nie martwić się co przestanie działać następnym razem.
- SportKonsulting
- Wyga
- Posty: 149
- Rejestracja: 15 cze 2012, 11:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Podobnie jak u kolegi powyżej proponuję wysłać do nas skan i namiary - wyślemy Ci nowy pasek.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 28 lip 2011, 12:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Faktycznie SportKonsulting zadziałał sprawnie, szybko i bez zbędnych formalności. Dostałem nowy pasek z elektrodami i w tej chwili pomiar tętna jest bez zarzutu. Duży plus za jakość serwisu.
Dopiero teraz napisałem, bo długotrwałe przeziębienie uniemożliwiało mi bieganie.
Ciekaw jestem co jest przyczyną uszkodzenia tego paska.
Jest to giętka część, która nie podlega zbytnim obciążeniom fizycznym. Optycznie nie widać żadnych uszkodzeń, a jednak nie działa.
Mam nadzieję, że ten nowy pasek wytrzyma znacznie dłużej.
Dopiero teraz napisałem, bo długotrwałe przeziębienie uniemożliwiało mi bieganie.
Ciekaw jestem co jest przyczyną uszkodzenia tego paska.
Jest to giętka część, która nie podlega zbytnim obciążeniom fizycznym. Optycznie nie widać żadnych uszkodzeń, a jednak nie działa.
Mam nadzieję, że ten nowy pasek wytrzyma znacznie dłużej.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 02 cze 2014, 14:28
- Życiówka na 10k: 44:45
- Życiówka w maratonie: 3:34:04
Jak chodzi o pomiar tętna i problemy z jego prawidłowym odczytem to polecam solidne pranie pasa z elektrodami.
Po pewnym czasie (u mnie około 3500km) wystąpił problem z odczytem. Po praniu w pralce (zgodnie z instrukcjami) pas jest jak nowy a odczyt stabilny.
Polecam też próbną wymianę baterii na nowe w czujniku tętna. W moim pierwsza wymiana po około 7 miesiącach użytkowania.
Pozdrawiam
M.
Po pewnym czasie (u mnie około 3500km) wystąpił problem z odczytem. Po praniu w pralce (zgodnie z instrukcjami) pas jest jak nowy a odczyt stabilny.
Polecam też próbną wymianę baterii na nowe w czujniku tętna. W moim pierwsza wymiana po około 7 miesiącach użytkowania.
Pozdrawiam
M.