Perun Skymaraton w Czechach

[GrzesiekWroc]

Hej!
Na początek najprostsze pytanie: czy ktoś z użytkowników startuje w tym biegu?

http://www.perunmaraton.cz/pl/

Jeżeli biegaliście w tych okolicach, to proszę też o informację, jakich warunków można się spodziewać. Będzie to mój debiut w takim biegu i liczę na waszą pomoc!

Pozdrawiam,
Grzesiek

[TriSzerpa]

Cześć,
planuję tam pobiec, ale o trasie za wiele Ci nie powiem, bo nie biegałem tam.
Mam dość blisko, więc pewnie w któryś weekend jak się bardziej sucho i wiosennie zrobi, zajadę tam i zrobię jakiś rekonesans. Podzielę się wtedy wrażeniami

[jedz_budyn]

ja lecę udało mi się dostać na listę mailowo, bo oficjalne zapisy już nieczynne.
52 zł za taka imprezkę

[januszmarks]

Szkoda, że nie zdążyłem. Bo zapowiadała się dobra impreza

[jedz_budyn]

Szkoda, że nie zdążyłem. Bo zapowiadała się dobra impreza

napisz im maila, ten pierwszy z góry, poza oficjalnymi zapisami przyjmują jeszcze mailowo
Ja i 2 kolegów się tak zapisaliśmy

[GrzesiekWroc]

W ogóle organizacja wydaje się dość "luzacka". Mam nadzieję, że obędzie się bez niespodzianek, bo na piśmie wszystko wydaje się super

[jedz_budyn]

Luzacka bo wszystko się tam kręci wokół browarów

[Ewa123]

Luzacka bo wszystko się tam kręci wokół browarów

Nie jest tak, jak mówisz. Czesi mają dobry poziom organizacyjny, choć czasem inny od naszego, np bardzo często nie bawią się w medal dla każdego.
P.S Ostatni odcinek trasy leci trawersami, mało kamieni, dość mocno pod górę.

[jedz_budyn]

Kto z forum leci?

[GrzesiekWroc]

Ja, dlatego założyłem temat

[jedz_budyn]

Trzeba wykupić dodatkowe ubezpieczenie w góry czy organizator pokrywa koszty ubezpieczenia od wypadków itd?

[GrzesiekWroc]

Szczerze mówiąc - nie mam pojęcia. Język czeski jest mi równie obcy co balet. Proponuję napisać do przedstawicieli Skyrunning Polska - http://skyrunningpoland.pl/ - bo współpracowali z organizatorami Peruna.

[HeavyPaul]

Czołem,

Czesi to luzacy, ale to nie znaczy, że imprezy są gorsze... trochę inne. W niedzielę biegłem w Czechach 20km. Nie wiem dokładnie ilu było zawodników, ale pewnie trochę ponad setka; trasa zwykłymi drogami - pętla od jednej wioski do drugiej - i nikt się nie przejmował zamykaniem dróg, zatrzymywaniem ruchu itp. itd. Biegaczy normalnie śmigali między samochodami, raz z jednej, raz z drugiej strony :D Warto było jedynie sygnalizować zamiar skrętu :P Żadnych punktów odżywczych, żadnych medali, dyplomów... nic, ale wpisowe za to w przeliczeniu około 4,50 zł!

Bez fajerwerków, ale świetna atmosfera!

Pozdrawiam

Paweł

[marcelan]

Witam na pokładzie,
dzisiaj się zapisałem na maraton.
Okazuje się, że po polsku można się z orgami bezproblemu dogadać, w końcu to nasz Cieszyn;)

[jedz_budyn]

a niby od dłuższego czasu zapisy zakończone