Wasze opinie o butach
-
feedthezombie
- Rozgrzewający Się

- Posty: 3
- Rejestracja: 03 lut 2014, 13:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć! Mam w planach zakup butów do biegania głównie po szosach. Byłem w sklepie i obejrzałem kilka par butów. I chcę was zapytać o opinie, czy nadają się rzeczywiście do biegania po twardym, tak żebym nie zniszczył sobie kolan (ostatnio miałem z nimi problem troszkę), i czy są warte tego ile kosztują, czy może zainwestować w coś innego? przymierzałem Pumy faas 300, 500, 800, i Reebok ZigTech. Też jestem ciekawy czy ta podeszwa w Reebokach jest rzeczywiście dobra? u mnie w sklepie te wszystkie buty kosztowało po 190-200 zł. Czekam na wasze zdanie na ten temat. Z góry dzięki

-
Qba Krause
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
potwierdzam. faas 300 polecam.
-
7arema
- Stary Wyga

- Posty: 158
- Rejestracja: 26 wrz 2011, 20:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pumy 500v1 świetne, miękkie, papcie (ponoć w v2 przeszkadza sztwyny zapiętek, ale to można rwać), Pumy 300 również nieźle biegalne (ocena oszczędna ponieważ w nich jak na razie zbyt dużo nie nabiegałem).
'They saw that the perfect world is a journey, not a place.'
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
Qba Krause
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
ból kolan był pewnie spowodowany nieprawidłową techniką a nie butami, które raczej nie ingerują w sposób biegu.
-
amator_k
- Stary Wyga

- Posty: 211
- Rejestracja: 02 kwie 2013, 14:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ból kolan był spowodowany butami. jak biegałem mniej albo po miękkim to problemu nie było. to też zależy ile ważysz, to są buty dla lekkich zawodników. i nie polecam wersji skórzanej na lato, bo stopy nie dają rady.
-
Qba Krause
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
jak biegałeś mniej albo po miękkim, konsekwencje złej techniki były mniej odczuwalne.
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
bzdura, do lekkich nie należę (80kg) i spokojnie w F300 przebiegłem ubiegłoroczny poznański półmaraton bez bólu i udręki (wcześniej zrobiłem w nich tylko dwa treningi). Świetne papucie.amator_k pisze:to też zależy ile ważysz, to są buty dla lekkich zawodników.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
-
feedthezombie
- Rozgrzewający Się

- Posty: 3
- Rejestracja: 03 lut 2014, 13:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No ja właściwie do tej pory jak biegałem, to średnio po 8 km, i teraz chciałbym biegać na troche dłuższe dystanse, jestem dosć ciężki.. :D
-
Qba Krause
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
buty są wtórne wobec sprawności, rozciągnięcia, siły i techniki. i tyle.
z wymienionych przez ciebie faas 300 sa ok. jak się będziesz czuł w nich strasznie źle, zmierz faas 500.
z wymienionych przez ciebie faas 300 sa ok. jak się będziesz czuł w nich strasznie źle, zmierz faas 500.
- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
feedthezombie, a w jakich butach aktualnie pomykasz? co z nimi jest nie tak? ile biegasz? i jaki jest Twój max budżet na nowe buty?
Go Hard Or Go Home
-
feedthezombie
- Rozgrzewający Się

- Posty: 3
- Rejestracja: 03 lut 2014, 13:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
biegałem w hińczykach z rynku, teraz zamierzam raczej 220 zł nie przekraczać, te pumy 300 i 500 mi sie podobają, chyba wezme :D

