Aniad1312 - komentarze
Moderator: infernal
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- bmejsi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 388
- Rejestracja: 26 kwie 2010, 20:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3.32
Sam nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie, że podobnie pojmujemy to nasze bieganie, jakoś się w tym co piszesz odnajduję. Może to dlatego, że ja też czasem biegnę i śmieję się z czegośtam.
I ran. I ran until my muscles burned and my veins pumped battery acid. Then I ran some more.
komentarze do bloga viewtopic.php?f=28&t=33659
komentarze do bloga viewtopic.php?f=28&t=33659
- bmejsi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 388
- Rejestracja: 26 kwie 2010, 20:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3.32
jak miałoby wyglądać na człowieku te 307 km -żeby było widać?
I ran. I ran until my muscles burned and my veins pumped battery acid. Then I ran some more.
komentarze do bloga viewtopic.php?f=28&t=33659
komentarze do bloga viewtopic.php?f=28&t=33659
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Masz więcej o 1km ode mnie w styczniu - normalnie tzw remis ze wskazaniem
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- bmejsi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 388
- Rejestracja: 26 kwie 2010, 20:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3.32
Na IO 1980 (Lake Placid) w biegu na 15 km o złoto rywalizowali Szwed Thomas Wassberg z Finem Juha Mieto. Wygrał ten pierwszy z wynikiem 41:57,63 i czasem lepszym od rywala o 0,01 s. Nie muszę dodawać, że tylko jeden z nich otrzymał tytuł mistrza i złoty medal olimpijski? Później, by sytuacja się nie powtórzyła FIS wprowadził dokładność pomiaru do 0,1 s. ( na marginesie)
I Ty mówisz o remisie przy różnicy 1km?
I Ty mówisz o remisie przy różnicy 1km?
I ran. I ran until my muscles burned and my veins pumped battery acid. Then I ran some more.
komentarze do bloga viewtopic.php?f=28&t=33659
komentarze do bloga viewtopic.php?f=28&t=33659
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Pamiętam tamten bieg - Ci kolesie to byli giganci ale w tle też wtedy latał Józek Łuszczek - fajny był wtedy sport bo wyniki robili bardziej ludzcy zawodnicy na bardziej normalnym sprzęcie. Wojtek Fortuna skaczący w czapce to jednak bardziej swojak niż Stoch w kostiumie z NASA czy wyścigi serwismenów kto lepiej posmaruje - czynnik ludzki gdzieś tu nieco ginie - romantyczna wizja prawie remisu myślę ma głębszy i bardziej ludzki sens, nie bądźmy tacy bezwzględni
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
Tak ma wyglądać, żeby był schudnięty. A nie jest gdyż tak jak lubi biegać, tak samo uwielbia jeśćbmejsi pisze:jak miałoby wyglądać na człowieku te 307 km -żeby było widać?
Michał, na dystansie kończą się wszelkie podobieństwa biegowe między namimihumor pisze:Masz więcej o 1km ode mnie w styczniu - normalnie tzw remis ze wskazaniem
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Ach tam zaraz, tempa ostatnio też nieco wyższe rozwijasz i mniej się nosem podpierasz po godzince biegu; no i z wiatrem walczysz co jest podziwu godne , ja w ramach tej walki zdobyłem się wczoraj na ubranie nie tylko 2 par rękawic (w tym jedne narciarskie) ale też dwóch czapek co mi się nigdy nie zdarzyło- masakra jakaś
Czyli niby na remis ale z racji tej mojej drugiej czapki to wygrywasz
Czyli niby na remis ale z racji tej mojej drugiej czapki to wygrywasz
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- szymon_szym
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1763
- Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:52:14
Aniu, czy są już jakieś wieści dotyczące dyszki we Wrześni? nie chciałbym przegapić zapisów na mój ulubiony bieg
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
No, to mi się podobaszymon_szym pisze:Aniu, czy są już jakieś wieści dotyczące dyszki we Wrześni? nie chciałbym przegapić zapisów na mój ulubiony bieg
XXXI Bieg Kosynierów - 26 kwietnia g.16. Sobota.
Zapisów jeszcze nie ma, bo nie ma regulaminu, bo związane jest to z rzeczami formalnymi, niezależnymi od nas. Ale raczej nie zmieni się w stosunku do roku ubiegłego. Trasa też powinna zostać ta sama, czyli znowu niedaleko mojej chaty będziecie biec
I kawałek tą ulicą, którą ostatnio wracam pod wiatr. No, ale wy od tej drugiej strony, czyli że powinno być z wiatrem
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Ja niestety w tym roku nie pobiegnę
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Zew lodówki na koniec podciągnął tempo.
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
O to, to właśnie chciałem powiedzieć. Tyle tylko, że ja się nie budzę o 4:45 jak jakiś Schleswig-HolsteinAniad1312 pisze:nienawidzą się rano spieszyć
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.