Plastry na nos

Luke
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 02 sty 2004, 16:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich w Nowym Roku!
Moje pytanie jest takie: gdzie nabywacie (jesli juz nabywacie:) PLASTRY udrozniajace na nos?
Chodzi mi o konkretne miejsca, a ze czesto jestem w Warszawie i Krakowie, to te miasta wchodzilyby w gre...
Dzieki z gory!

Pozdrawiam
Lukasz
ethan_hunt@poczta.onet.pl
PKO
Ibex
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1296
Rejestracja: 21 mar 2003, 16:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

W Warszawie w sklepie Pana Rysia na Broniewskiego
Ibex    
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

moda na te plastry minęła gdzieś tak cztery lata temu. Teraz już w zasadzie się ich na zawodach nie widuje. Po co ich używać skoro i tak oddychasz ustami?

Paul Tergat ze swoim spłaszczonym murzyńskim nosem ich nie stosuje a łamie 2:05 w maratonie. :)
ENTRE.PL Team
Ibex
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1296
Rejestracja: 21 mar 2003, 16:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Zgadzam się z przedmówcą, przydają się one tylko dla osób mających anatomiczne problemy z oddychaniem nosem
Ibex    
Awatar użytkownika
Jarek Gniewek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1227
Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

To nie zadna moda. Gdybys przypadkiem miał polipy nasa to wiedzialbys dlaczego sie ich uzywa. A tez niemów ze tylko ustami oddychasz!
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
 właśnie dzięki mojemu umysłowi".
Awatar użytkownika
anton
Wyga
Wyga
Posty: 61
Rejestracja: 23 sie 2003, 17:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa

Nieprzeczytany post

prawda że podczas biegu większość powietrza wdychamy przez usta, równocześnie jednak powinniśmy oddychać przez nos ,to naturalne, i często nawet tego nie czujemy, lecz ta dodatkowa porcja tlenu przydaje się szczegulnie długodystansowcom, popatrzcie na chodziarzy na 50 km!
anton
Awatar użytkownika
MacGor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 566
Rejestracja: 01 lut 2003, 23:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chorzów

Nieprzeczytany post

Luke -czy Ty to Ty? :)
[b]szuuu[/b]
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

no i powracamy do niedawnej dyskusji o oddychaniu. Moim zdaniem intensywność wentylacji płuc nie jest czynnikiem ograniczającym (wąskim gardłem) w biegach długodystansowych, no chyba, że ktoś ma atak astmy. Dostarczanie tlenu do komórek mięśniowych jest takim czynnikiem.

Owszem, oddychamy i przez nos. Nie mam polipów, nie stosuję plastrów na nos. Czasem zaklejam plastrem sutki.
ENTRE.PL Team
Awatar użytkownika
Daaga
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 270
Rejestracja: 28 cze 2001, 11:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

A ja sie zgadzam z PAwlem, moda na plastry na nos minela. Proponuje wziac przyklad z rapera Nelly i naklejac go sobie na policzku :hej:
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Miguel Indurain  podaj po 2 zwycieństwie w Tour D France zrobił sobie operacje nosa by jego budowan nie zakłócała "oddychania przez nos"..................................................................................
nie ma sie co mu dziwić w zawodostwie liczy si ekażd asekunda
Tompoz
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ