a mnie boli lewa lydka i to dosc porzadnie. Robie przerwe az mi przejdzie
Gryzzelda - komentarze
Moderator: infernal
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
taka tam gorka, przeciez nawet nie wbiegam na nia "na raz"
a mnie boli lewa lydka i to dosc porzadnie. Robie przerwe az mi przejdzie
a mnie boli lewa lydka i to dosc porzadnie. Robie przerwe az mi przejdzie
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Podobno mocne pocenie się to dobry znak - organizm trenuje się w termoregulacji 
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
tak szaleje, ze jeszcze dzisiaj mnie ramiona bola :/
a jutro kolezanka mnie znowu na sztangi wyciaga, nie wiem jak to przezyje
a w tej najnowszej powieci Nesbø to mi sie najbardziej podoba jak sie lekko nabija z Norwegow
a jutro kolezanka mnie znowu na sztangi wyciaga, nie wiem jak to przezyje
a w tej najnowszej powieci Nesbø to mi sie najbardziej podoba jak sie lekko nabija z Norwegow
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- strasb
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Poproszę o zdjęcie z fioletowym na rączce. 
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Chciałbym być jak ten GarminGyzzelda pisze:Za to po silowni wreszcie zawital do mnie Gwiazdor z prezentem, Garminem 220co to mnie tak molestowal z tego baneru na forum, ze az go zapragnelam
Musze tylko jakiegoś wolnego banera poszukać
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
coz Zoltar, uderzaj do naczelnego z zapytaniem czy ma jakis wolny baner
Strasb, jutro cos cykne bo dzis juz mi sie nie chce
Strasb, jutro cos cykne bo dzis juz mi sie nie chce
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
No ładniutki, teraz to już musisz biegać, nie ma zmiłuj
Co do pompek-skąd to niby wiesz od razu, że nie podołasz??
Nie marudź tylko bier się do roboty, bo nie ma to jak silne ręce/brzuch/pośladki i inne mięśnie-tak potrzebne do biegania. Czasu to zajmuje niewiele i nawet nie musisz z domu wyłazić. No i czekam na fotę zegarka
Nie marudź tylko bier się do roboty, bo nie ma to jak silne ręce/brzuch/pośladki i inne mięśnie-tak potrzebne do biegania. Czasu to zajmuje niewiele i nawet nie musisz z domu wyłazić. No i czekam na fotę zegarka
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4274
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
garmin 220 !!!
gratuluję
gratuluję
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
Wolf, no kupilam bez paska, bo jakos mnie nie interesuje bieganie na tetno
kiedys kupilam sobie pulsometr w Decathlonie z 5 dych czy cos i jakos mnie to nie urzeklo. Nie mowiac o tym, ze aktualnie mam mega podraznienia od stanika biegowego i pasek pulsometru chyba by doprowadzil do otwartej rany
W razie czego zawsze mozna pasek dokupic
Kanas, nie to ze nie podolam, tylko ze mi sie znudzi
no nic, pozyjemy zobaczymy. Nienawidze robic tych glupich pompek, ale powinnam troche pocwiczyc bo na sztangach czy pilatesie wstyd czasem jaka jestem slaba. Tylko tam tez czesto robimy nie klasyczne pompki, tylko te na triceps, takze generalnie powinnam trenowac obydwa rodzaje
Dzis pogoda piekna u nas, ale dzieciaki nie chca isc ze mna na spacer
juz sie zaczyna...
Chyba zaraz pojde sobie pobiegac (jak mi suie drugie sniadanie ulozy), a oni moze w tym czasie zmienia zdanie.
W razie czego zawsze mozna pasek dokupic
Kanas, nie to ze nie podolam, tylko ze mi sie znudzi
Dzis pogoda piekna u nas, ale dzieciaki nie chca isc ze mna na spacer
Chyba zaraz pojde sobie pobiegac (jak mi suie drugie sniadanie ulozy), a oni moze w tym czasie zmienia zdanie.
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Z tym paskiem do tętna to słuszna decyzja, ja na ten przykład mam taki pasek i nie pamiętam abym go w ogóle wyjął z pudełka... W dodatku jak nie biegasz po równym tylko masz górki i dołki, to bieganie na tętno w ogóle nie ma sensu.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
Ciesze sie Zoltar ze potweirdziles slusznosc mojej decyzji
jak za kilka lat udoskonala te czujniki tetna wbydowane w zegarek, to moze wtedy skusze sie na cos takiego, w celach czysto naukowo-badawczych 




