Proszę o pomoc / opinie
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 08 sty 2014, 23:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam,
biegam od 4 miesięcy i stało się to moją pasją - teraz nie mogę bez tego żyć, ale ostatnio mam problem z kondycja - tzn biegam 5-6 razy w tygodniu 6-10 km w zależności od dnia (30-55 min), nastroju itd
W ostatnich 4 miesiącach schudłem 12 kg, jestem nadal na diecie białkowej ( warzywa, ryby itd ), do tego wieczorem lekka siłownia, brzuszki, pompki, 6 weidera
Od jakiegoś tygodnia mam problem z przebiegnięciem dystansu tzn pierwsze 20 min biegu jest wszystko ok, w miarę szybie tempo, później powoli nie daje rady tzn czuje ze już nie mogę, muszę przystanąć.
Czy to wina źle dobranej diety? przetrenowanie?
Proszę o opinie
biegam od 4 miesięcy i stało się to moją pasją - teraz nie mogę bez tego żyć, ale ostatnio mam problem z kondycja - tzn biegam 5-6 razy w tygodniu 6-10 km w zależności od dnia (30-55 min), nastroju itd
W ostatnich 4 miesiącach schudłem 12 kg, jestem nadal na diecie białkowej ( warzywa, ryby itd ), do tego wieczorem lekka siłownia, brzuszki, pompki, 6 weidera
Od jakiegoś tygodnia mam problem z przebiegnięciem dystansu tzn pierwsze 20 min biegu jest wszystko ok, w miarę szybie tempo, później powoli nie daje rady tzn czuje ze już nie mogę, muszę przystanąć.
Czy to wina źle dobranej diety? przetrenowanie?
Proszę o opinie
-
- Wyga
- Posty: 89
- Rejestracja: 05 paź 2011, 17:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Odpowiedzi może być wiele, ale pierwsza sprawa jaka rzuca się w oczy to, że powinieneś wprowadzić jeden trening w tygodniu poświęcony na długie wybieganie. Nawet kosztem dnia całkowicie wolnego po długim wybieganiem. To bardzo istotny trening dający bodziec do rozwoju. Kolejna kwestia to tempo w jakim biegasz. Pojawianie się "zatykania" po 20 min może być skutkiem zbyt szybkiego biegu. Postaraj się zacząć trening spokojniej niż zazwyczaj a gdy po 20 min wszystko będzie ok podkręć tempo do oczekiwanego.
P.S.
dieta, doświadczenie, zróżnicowanie treningów, warunki w jakich biegamy... ciężko stwierdzić po jednym poście gdzie leży problem.
pozdro i powodzenia
P.S.
dieta, doświadczenie, zróżnicowanie treningów, warunki w jakich biegamy... ciężko stwierdzić po jednym poście gdzie leży problem.
pozdro i powodzenia
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Stawiam na anemię. Zrób morfologię to zobaczymy co sie dzieje
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 333
- Rejestracja: 23 lis 2011, 14:04
- Życiówka na 10k: 44:09
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Legionowo
Może również brakować węglowodanów?lKao pisze: W ostatnich 4 miesiącach schudłem 12 kg, jestem nadal na diecie białkowej ( warzywa, ryby itd )
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13839
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Gdzie ich brakuje po 20 minutach?malag201 pisze:Może również brakować węglowodanów?lKao pisze: W ostatnich 4 miesiącach schudłem 12 kg, jestem nadal na diecie białkowej ( warzywa, ryby itd )
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13839
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Tak jak mówił Apaczo, sprawdź krew i nie rób nic przez 2 dni wtedy tydzień co drugi dzień lekki trening i po tygodniu normalnie dalej.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1971
- Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
- Życiówka na 10k: 38:14
- Życiówka w maratonie: 2:57:08
- Kontakt:
Moim zdaniem Twój problem polega na odżywianiu. Wszelkie diety białkowe do zdrowych nie należą, poczytaj choćby o słynnej koncepcji Dukana.
W ogóle wszelkie restrykcyjne diety nie mają moim zdaniem sensu w przypadku zwykłych ludzi. Nie chodzi Ci chyba o uzyskanie figury skoczka narciarskiego czy wyczynowego biegacza. Całe życie jesteś w stanie się tak powstrzymywać? O wiele lepiej chyba przestawić się na zdrowsze odżywianie, rezygnując ze świństw, którymi przeciętny człowiek się objada na co dzień. Jedząc regularnie i umiarkowanie jeżeli chodzi o ilość też można schudnąć, zwłaszcza jak dorzuci się do tego wysiłek fizyczny.
W ogóle wszelkie restrykcyjne diety nie mają moim zdaniem sensu w przypadku zwykłych ludzi. Nie chodzi Ci chyba o uzyskanie figury skoczka narciarskiego czy wyczynowego biegacza. Całe życie jesteś w stanie się tak powstrzymywać? O wiele lepiej chyba przestawić się na zdrowsze odżywianie, rezygnując ze świństw, którymi przeciętny człowiek się objada na co dzień. Jedząc regularnie i umiarkowanie jeżeli chodzi o ilość też można schudnąć, zwłaszcza jak dorzuci się do tego wysiłek fizyczny.
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 266
- Rejestracja: 05 paź 2013, 12:42
- Życiówka na 10k: 44,39
- Życiówka w maratonie: brak
Po kiego c..la robisz sześć treningów w tygodniu.
Biegasz cztery miesiące,jesteś na diecie i normalnie organizm jest osłabiony.
Postaw na jakość tych treningów.Zrób trzy treningi ale dłuższe,ciekawsze,urozmaicone.
Siłka w dni wolne od biegu,no i oczywiście rób dni całkowicie wolne od treningu,ciało musi się zregenerować
Biegasz cztery miesiące,jesteś na diecie i normalnie organizm jest osłabiony.
Postaw na jakość tych treningów.Zrób trzy treningi ale dłuższe,ciekawsze,urozmaicone.
Siłka w dni wolne od biegu,no i oczywiście rób dni całkowicie wolne od treningu,ciało musi się zregenerować
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 333
- Rejestracja: 23 lis 2011, 14:04
- Życiówka na 10k: 44:09
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Legionowo
Rolli pisze:Gdzie ich brakuje po 20 minutach?malag201 pisze:Może również brakować węglowodanów?lKao pisze: W ostatnich 4 miesiącach schudłem 12 kg, jestem nadal na diecie białkowej ( warzywa, ryby itd )
Na diecie niskowęglowodanowej jednak węglowodanów brakuje bardzo szybko, ogólne osłabienie etc. Stad pytanie o węgle.
- niuniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 398
- Rejestracja: 14 gru 2010, 16:14
- Życiówka na 10k: 48:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łask
- Kontakt:
A ja to podsumuje tak, skoro ludzie twierdzą że powinien być chociaż jeden dzień odpoczynku czy zluźnienia w tygodniowym treningu, to według mnie powinno też się robić to samo z dietą:) żeby niejako organizm mógł odpocząć od katówki co w moim odczuciu przyśpiesza proces chudnięcia ( zdoświadczenia wiem ze warto w jeden dzien nażreć sie za swoje
). A co do słabniecia po 20 minutach to zdecydowanie z powodu iż organizm cię odcina, woli zdecydowanie podtrzymać twoje funkcje zyciowe niż dać ci siłę na bieg ku śmierci. Zacznij odżywiać sie z głową, bo w twoim przypadku takie chudniecie prowadzi nie do utraty tkanki tłuszczowej, lecz mieśniowej, tłuszcz spala sie ostatni.
PS a diety bez węgli, zdecydowanie nie sa przeznaczone dla sportowcow, a ludzi siedzacych przed tv myslacych ze na takiej diecie schudna bez cwiczenia, czesciej a mniej!
Pozdrowionka Niuniek

PS a diety bez węgli, zdecydowanie nie sa przeznaczone dla sportowcow, a ludzi siedzacych przed tv myslacych ze na takiej diecie schudna bez cwiczenia, czesciej a mniej!
Pozdrowionka Niuniek
- To niemożliwe!!
- Tylko jeśli w to wierzysz.
- Tylko jeśli w to wierzysz.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
niuniek nie pisz bzdur. diety niskowęglowodanowe jak najbardziej sa dla sportowców.
poza tym dieta to sposób odżywiania, wcale nie musi być restrykcyjna.
powodów może być milion, począwszy od infekcji, przez przeęczenia aż do zmiany pogody.
zrób morfologię.
poza tym dieta to sposób odżywiania, wcale nie musi być restrykcyjna.
powodów może być milion, począwszy od infekcji, przez przeęczenia aż do zmiany pogody.
zrób morfologię.