Problem z ssanim żołądka

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
przemax
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 06 sty 2014, 23:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich :)

Przygodę z regularnym bieganiem zacząłem ok. 3 mc temu. W chwili obecnej biegam 11 km w czasie 01:09.
Ale denerwuje mnie jeden problem: po ok. 30 min biegu zaczyna mnie ssać w żołądku i momentalnie tracę energię do biegu. Problem jest dla mnie bardzo przykry ponieważ od dzieciństwa choruje na zapalenie żołądka i w momencie ssania kłuje mnie w brzuchu.

Przed bieganiem (ok. 2 godz) zazwyczaj jem płatki z mlekiem i 4 kromki chleba np. z dżemem.
Już w momencie kiedy idę biegać czuję, że żołądek jest pusty. Więc płatki chyba nie są za dobre.

Może ktoś mi pomoże co jeść żeby nie mieć ssania i kolki :)

Pozdrawiam biegających :)
PKO
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

mam bardzo podobnie
jednak, jesli postanowię, że w momencie odczuwania tzw.ssania zapomnę o tym i skupię się na krajobrazie, czy czyms innym, to to uczucie znika :oczko: pojawia się tuż pod domem :hahaha: kiedy wiem, że za chwilę cos zjem/wypiję

może miej przy sobie jakies małe batony, albo żele :lalala: ?
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
przemax
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 06 sty 2014, 23:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzisiaj ok. 10 min przed bieganiem zjadłem kupny ryż na mleku i pomimo że kilka razy mi się odbiło ;), to biegło mi się bez spadków mocy - trasę przebiegłem szybciej i dynamiczniej :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ