klancyk3 - b

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
klancyk3
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 539
Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
Życiówka na 10k: 45,05
Życiówka w maratonie: 3,42,42
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

jednak IMHO to najwięcej szkody na formie powoduje grypa...

3,55 złamane
nogi bolą jak zawsze i zawsze się zastanawiam po co sobie taki ból zadaję?

ale ok jestem zadowolony bo było bez cisnien...
mimo wszystko wyszedł positiv split ale nie przewidziałem że pary braknie choć dociągłem lepiej niż na kukuczce
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
klancyk3
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 539
Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
Życiówka na 10k: 45,05
Życiówka w maratonie: 3,42,42
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

a następny maraton już za miesiąc w ostravie :)
plany na rok:
styczeń: dzik (26) albo 4 Krak maraton - (25) - jedno z dwóch, raczej dzik
luty: (1) ostrava http://www.mkseitl.cz/userFiles/propozi ... a_2014.doc - to będzie pierwszy zagraniczny występ :)
marzec: (23) Perła paprocan
kwiecień: (26) - pierwsze podejście do biegu 12h (czy ja jestem normalny?)
maj: (11) opole - tylko się zastanawiam czy dojdę do siebie po poprzedniej imprezie...

wrzesień: (27) maraton warszawski - to chyba największy spęd w okolicy? :)
Awatar użytkownika
klancyk3
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 539
Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
Życiówka na 10k: 45,05
Życiówka w maratonie: 3,42,42
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

dzisiaj pierwsze wybieganie po maratonie i to od razu zawody na 10k...
a najlepsze jest to że na początku miałem średnie tempo 4min/km ale szybko zeszło do 4,20 ... potem 4,30
po 5km było 4,45 aż finalnie wyszło 4,57...
słabiutko, i teraz strasznie bolą mnie mięśnie dwugłowe uda...
przegiąłem pałę chyba...
Awatar użytkownika
klancyk3
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 539
Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
Życiówka na 10k: 45,05
Życiówka w maratonie: 3,42,42
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

tak apropo wagi to nie udało mi się zejść poniżej 77,9 od 10 grudnia, waga krąży wokół 79-80... założenia spadku 2kg/miesięcznie rozminęły się z rzeczywistością...
treningi z dużą prędkością też są rzadkie - z reguły jak biegam luźno to w tempie 5-7min/km no zdarza mi sie człapać no ale pogodziłem się z tym - ważne że biegam...

zawody na 10 w czwarty dzień po maratonie to przegięcie i przez to nie mogłem trenować w poprzednim tygodniu...

chciałbym miesięcznie regularnie wyrabiać 200km normy.
połowa miesiąca a ja mam ledwie 104 a przecież przez ostatni tydzień planuję odpoczywać przed maratonem... trzeba będzie spiąć poślady :)
Awatar użytkownika
klancyk3
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 539
Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
Życiówka na 10k: 45,05
Życiówka w maratonie: 3,42,42
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

szalony pomysł z tym krak maratonem
mam taką myślówe żeby nie mysleć o wynikach i tylko cisnąć jak najwięcej maratonów i ciekawych zawodów
na życiówke lecieć tylko przy dobrej formie a tak to luźno dla funu
byle by dodawać sobie kolejny medalik do kolekcji :) lub pdf z wynikami
Awatar użytkownika
klancyk3
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 539
Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
Życiówka na 10k: 45,05
Życiówka w maratonie: 3,42,42
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

nowe asicsy 47nr
179 w decathlonie
pobiegane i dają rade
foty wkrótce
witaminy, żele, batony zjadłem
Ostatnio zmieniony 25 sty 2014, 20:20 przez klancyk3, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
klancyk3
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 539
Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
Życiówka na 10k: 45,05
Życiówka w maratonie: 3,42,42
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

no i wróciłem w kraka
dupe wywiało ostro
najbardziej hardkorowe zawody jeśli chodzi o zimno (już więcej w takim mrozie nie biegnę maratonów, a jeśli mi taki pomysł strzeli do głowy to nie moge zapomnieć o kremie do twarzy)
żele mi pozamarzały (było trzeba się napocić by je wycisnąć), picie w butelce też
wynik kiepski około 4h27 - wg garmina
leciałem dobrym tempem do połówki, potem strasznie mi para odeszła i już nie byłem w stanie przyspieszyć
jednak 3 tygodnie to za krótki czas na regeneracje, w czasie biegu wróciły bóle mięśnia dwugłowego prawego uda

ponadto organizacja w porządku, atmosfera super

przed biegiem:
Obrazek

a to medal: (fotka zrobiona z obawy że może nie przetrwać burzliwszych dziejów no i co by na forum sie pochwalić)
Obrazek

no a teraz 4 dni odpoczynku i nie ma że stopy swędzą :)
Awatar użytkownika
klancyk3
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 539
Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
Życiówka na 10k: 45,05
Życiówka w maratonie: 3,42,42
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

wczoraj miałem pobiegac by pobic rekord miesięczny ale olałem to i dzisiaj poleciałem
doszło do mnie że przez ostatnie pół roku robie miesięcznie minimum 200
hm kapke sporo i czuję wyczerpanie potencjału
Awatar użytkownika
klancyk3
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 539
Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
Życiówka na 10k: 45,05
Życiówka w maratonie: 3,42,42
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

w tym miesiąc lekkie wyluzowanie, nie wiem czy dojadę do 200km...
chociaż biegam, ale jakoś nie chce mi się robić dłużej niż 14km...
może to przez lekkie przeziębienie...
zdarza mi się czasem czuć mięśnie dwugłowe nóg co nie brzmi najlepiej...
byłem na basenie i dwa razy mnie łapały skurcze w łydkach, ale basen będę się starał kontynuować.
no i czekam na lepszą pogodę by wprowadzić dłuższe jazdy rowerem - marzy mi się triathlon ale trzeba potrenować, bo na razie boję się że nie zmieściłbym się w limitach...

wzmogłem dietę MŻ i waga zeszła znowu poniżej 80kg, mam nadzieje że na dłużej i że będzie dalej spadać...
Awatar użytkownika
klancyk3
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 539
Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
Życiówka na 10k: 45,05
Życiówka w maratonie: 3,42,42
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

dziś sobie poszedłem pobiegać i miałem w planie połówkę
ale wpadło mi do głowy żeby zrobić 0,7 :bum:
no i po tym już nie było wyjścia
przyszedłem do domu wskakuje na wagę: 77,1kg to najniższy odczyt (niższy o 0,6 od rekordu)
szybkie żarcie i teraz czuje że przegiąłem pałe - dopadło mnie zmęczenie takie że rzygać sie chce i jeść nie mogę...
Awatar użytkownika
klancyk3
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 539
Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
Życiówka na 10k: 45,05
Życiówka w maratonie: 3,42,42
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

wszystkie gwiazdy i znaki na ziemi mówią że zaniedbałem ostatnio ćwiczenia uzupełniające
i mimo że siódmy miesiąc z rzędu będzie ponad 200 na liczniku to i tak mam spadek formy,
może też za dużo zawodów ostatnio...
trzeba przyjąć z pokorą feedback od życia
i zmodyfikować postępowanie.
Awatar użytkownika
klancyk3
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 539
Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
Życiówka na 10k: 45,05
Życiówka w maratonie: 3,42,42
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

2,5 tygodnia do kolejnego maratonu a złapało mnie przeziębienie...
obawiam się złego wpływu na formę...
Awatar użytkownika
klancyk3
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 539
Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
Życiówka na 10k: 45,05
Życiówka w maratonie: 3,42,42
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

wczoraj było 39 stopni...
kurde nie wiem teraz czy w ogóle polecę w tym maratonie za 2 tygodnie, na jesieni było słabo w bardzo podobnej sytuacji...
Awatar użytkownika
klancyk3
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 539
Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
Życiówka na 10k: 45,05
Życiówka w maratonie: 3,42,42
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

11ty dzisiaj, 23,5km w tym miesiącu na liczniku - to niedopuszczaalne te!
katar jeszcze trzyma, choć lekko
jutro idę na bank tzn park pobiegać, popołudniu jak będzie jasno i ciepło
bo mam urlopu sporo wiec nadrobię bieganie...
Awatar użytkownika
klancyk3
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 539
Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
Życiówka na 10k: 45,05
Życiówka w maratonie: 3,42,42
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

jutro maraton, dzis carboloading :bum: : makaron, paluszki rybne, ryż, tuńczyk, chlebek, serki, warzywa i owoce :)
ODPOWIEDZ