Buty minimalistyczne

Awatar użytkownika
850
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 318
Rejestracja: 03 cze 2013, 20:39
Życiówka na 10k: 45 min
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zoltar, wiadomo ze minimalizm jest to nisza, ktora jak mi sie wydaje nie ma zbyt duzych szans aby w naszym kraju zbyt mocno sie rozwinac. Luudzuie chca biegac, bo to zdrowe , modne i takie tam. Ale nie kazdy chce to robic w ekstremalnym obuwiu jakim sa dla wiiekszoaci minimale. Ale pogadac na ten temat mozna. Potwierdzeniem tego ze u nas to raczkuje jest wlasnie oferta duzych sklepow, w innym watku niektorzy sa zdziwieni ze w duzych sklepach nie mozna zobaczzyc, przymierzyc tego typu butow. Ja zdziwiony nie jestem, bo sklep ma zarabiac pieniadze , a nie byc miejscem gdzie sie edukuje klienta i trzyma buty tylko po to by je ktos ogladal a nie kupowal. Sprzedawca moze pokazac rozwiazanie alternatywne i tyle. Sam mam jedne minimale i biegam w nich raz w tygodniu, sa dosc wymagajace. Dlatego wole od nich zenki. Trocche a mortyzacji nie zaszkodzi. Waze ponad 90 kg, a nie jestem gruby i kawalek podeszwy sie przydaje. I zeby nie bylo, Twoja merytoryczna wymiana zdan z Qba duzo wnosi do watku i pozwala trzezwo spojrzec na sprawe, od drugiej strony tej nie minimalnej, Oczywiscie niczego Qbie nie ujmujac.
PKO
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

sama definicja mini potrafi zmienić wszystko. dla mnie ZENki to minimale. i co? :)
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
850
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 318
Rejestracja: 03 cze 2013, 20:39
Życiówka na 10k: 45 min
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Moje zenki maja okolo 14 mm pianki, zrobione z nike citius, po zerwanie bieznika i wyrzuceniu cudakow z podeszwy , zyskaly na amortyzacji bo jakos sama pianka lepiej tp wszystko tlumi. Sa bardziej elastyczne , i nie sa minimalami, w moim odczuuciu.
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

buty z 14 mm podeszwą, 0 dropem i taką elastycznością przez większość sklepów zostałyby skategoryzowane jako minimale.
hattori maja 13 mm pianki natenprzykład
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Awatar użytkownika
850
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 318
Rejestracja: 03 cze 2013, 20:39
Życiówka na 10k: 45 min
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

f.lamer pisze:buty z 14 mm podeszwą, 0 dropem i taką elastycznością przez większość sklepów zostałyby skategoryzowane jako minimale.
hattori maja 13 mm pianki natenprzykład
Skoro tak to biegam w mini :ble: i tak nieswiadomie czlowiek jest po drugiej stronie. Tylko jak dla mnie, co wczesniej pisalem, moje zenki pozwalaja mi na wiecej, czytaj dluzszy bieg, niz nb 3090. Tamte sa jakby za kare.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

to są bonusy miękkiej elastyczności, która jest po prostu miła dla nóżek.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
850
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 318
Rejestracja: 03 cze 2013, 20:39
Życiówka na 10k: 45 min
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A do jeansów takie coś sobie zamówiłem, coby stopa się i w cywilu wzmacniałahttp://www.newbalance.pl/image/5746/default/MT10LG.jpg
d16a6
Wyga
Wyga
Posty: 70
Rejestracja: 29 lip 2010, 23:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:No nie?! A najlepsze jest to, że te strony w 3/4 wypełniło wpisami 7-8 tych samych osób (a nie licząc mnie to 6-7).
Bo nie wszyscy maja coś do powiedzenia :)
Ja sie przerzuciłem na minimale niebiegowe i planuje wykonanie zenków (kalenji juz zakupione), a wszystko zaczęło się od poszukiwań butów które pomogą na ból kolana. Pomogły na jakiś czas. W międzyczasie dzieki sugesti któregoś z forumowiczów zacząłem eksperyentować z bieganiem boso po murawie boiska lokalnego klubu i mi sie spodobało. Raz na jakis czas cieszyłem sie dotykiem gołej trawy. W koncu przegiąłem i robiąc interwały boso i coś sobie naciągnąłem w stopie na rok. Nie bolało w brooksach adrenaline więc w nich biegałem. Potem jakaś ruchoma czy ruchliwa rzepka sie trafiła i 9 miesięcy wyjęte z biegania. Po rekonwalescencji zelecenie - "jak biegac to boso" i teraz jest albo boso albo w butach z nie wiem jakim dropem - 1-2 mm i podeszwą tak cienką że czuć kopce dżdżownic. (buty generalnie niebiegowe)
Narazie sobie chwalę. Stopy i łydki daja radę - i choć waże 90kg to ostatnio zrobiłem 15km po lesie i jest git. Uważam że każdy może przejść na takie bieganie i to nie dzięki programom zmniejszania dropu kolejnych butów z serii, każde po 500zł, ale poprzez wplatanie w swoje bieganie bosego biegania, biegania w butach z małym dropem lub bez i stopniowe zmienianie proporcji tychże dwóch.
Nikogo jednak nie namawiam - bo co jak coś nie wypali i przypałęta sie kontuzja. Sam nie jestem pewien, czy nie robię błedu i samemu sobie krzywdy. W końcu jestem dziwakiem w tłumie ludzi biegających w żelazkach. A co jeśli to ja sie mylę?

Co do minimali markowych - są drogie. But z 10 systemami kosztuje 400-500 zł - but bez niczego kosztuje 300-400zł. Trochę to przegięcie.

A jak sie juz rozpisałem to jeszcze dodam, że gdy po bieganiu boso zakładałem brooksy to dopiero było czuć jak te wszystkie motion controle starają sie zmusić stopę do jakiś dziwnych ruchów obrotowych. Normalnie tego nie czuć.

I jeszcze jedno - ostatnio odkryłem że od około 15 lat jestem posiadaczem minimali firmy Adidas.
Bedąc u schyłku XX wieku w USA kupiłem rzeczone adidasy bo mi sie spodobały. Nie nadawały sie dla mnie do biegania bo nie maiły miękkiej słoniny, więc jeszcze są w użytkowaniu.
Drop okolice 4mm, szerokie w śródstopiu, elastyczne itp. Są na budowie obecnie - mogę kliknąć fote jak ktoś zainteresowany będzie (choć niewiele z nich zostało).
pilzz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 266
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:42
Życiówka na 10k: 44,39
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

850 te buty http://www.newbalance.pl/image/5746/default/MT10LG.jpg
to coś mi się wydaje,że jak je przymierzysz to już zostaną na stałe do biegania :taktak:
Awatar użytkownika
850
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 318
Rejestracja: 03 cze 2013, 20:39
Życiówka na 10k: 45 min
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

pilzz pisze:850 te buty http://www.newbalance.pl/image/5746/default/MT10LG.jpg
to coś mi się wydaje,że jak je przymierzysz to już zostaną na stałe do biegania :taktak:
To będą buty do zadawania szyku na mieście, a nie do biegania :sss: Ku chwale wielkiego minimusa. Jak to mawia Z7
pilzz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 266
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:42
Życiówka na 10k: 44,39
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ja do zadawania szyku planuje te :bum:
http://www.gear-up.com/assets/products/ ... presso.jpg
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Te biją resztę na głowę. Nie, nie planuję odkąd zobaczyłem cenę.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Klanger
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1241
Rejestracja: 16 gru 2012, 17:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze:Te biją resztę na głowę. Nie, nie planuję odkąd zobaczyłem cenę.
300 pln za parę skórzanych butów to nie jest dużo. Wczoraj w TK MAXX widziałem całe z tworzywa Nike 3.0 za 269 pln, przecienione z prawie 600 pln!
Lems mam od prawie 2 lat, model Primal, są to bardzo fajne buty o, o dziwo, trwałej podeszwie.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jak można je mieć za 300 PLN? Jeśli masz dostęp, to poproszę nr 44 (czarne oraz coffee&cream). U mnie wyświetlają się po 630 PLN, w przedsprzedaży za 500.

Kiedyś w TKmaxx widziałem buty NB, model sprzed wielu lat, przecenione z ceny o ponad 150 PLN wyższej, niż kosztowały jako nowość w sklepach NB.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
gl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 522
Rejestracja: 19 lip 2009, 18:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze: model sprzed wielu lat, przecenione z ceny o ponad 150 PLN wyższej, niż kosztowały jako nowość w sklepach .

podawanie przekreślonych cen z kosmosu do u nas dość częsta praktyka przy rozmaitych "wyprzedażach";
pzdr
gl
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ