zapalenie okostnej

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
wiola5
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 01 sty 2014, 19:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam! Jak skutecznie wyleczyć zapalenie okostnej piszczela skoro ciągle powraca?
PKO
Awatar użytkownika
jedz_budyn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1881
Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
Życiówka na 10k: 46:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń

Nieprzeczytany post

wiola5 pisze:Witam! Jak skutecznie wyleczyć zapalenie okostnej piszczela skoro ciągle powraca?
Wystarczą dwie wizyty u fizjoterapeuty sportowego z prawdziwego zdarzenia, oraz stosowanie się do jego wskazówek. Żadne maści, tabletki nie pomogą.
Jesteś z ?
wiola5
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 01 sty 2014, 19:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Chyba to nie jest tak do końca, bo obkładanie lodem i przerwanie biegania na 2 do 3 tygodni pomaga, ból przechodzi ale pierwsze treningi tempem poniżej 5min/km powodują powrót bólu. Czy długie bieganie do 25 km może być powodem powrotu bólu? Biegam już 4 lata./małopolskie/
Awatar użytkownika
jedz_budyn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1881
Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
Życiówka na 10k: 46:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń

Nieprzeczytany post

W ten sposób niwelujesz obrzęk, ale przyczyna nadal gdzieś u Ciebie tkwi. Ja w ten sposób co Ty oszukiwałem się prawie pół roku, w końcu piszczel miałem spory i udałem się do bardzo dobrego fizjo, dwie wizyty i zapomniałem co to zapalenie okostnej, z tym że stosuję się do zaleceń.
pilzz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 266
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:42
Życiówka na 10k: 44,39
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wiola
a dlaczego twierdzisz,że twoja kontuzja to zapalenie okostnej?
wiola5
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 01 sty 2014, 19:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ból jest typowy a i opisy bólu innych osób są identyczne jak moje. Myślę, że jednak ten lód, odpczynek i słabsze tempo to sedno sprawy. Chyba,że ktoś ma inną skuteczną radę na to zapalenie.
Awatar użytkownika
jedz_budyn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1881
Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
Życiówka na 10k: 46:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń

Nieprzeczytany post

3 raz Ci tłumaczę i ostatni. Lód i przerwy nie rozwiążą problemu. Winna jest inna cześć ciała.
pilzz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 266
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:42
Życiówka na 10k: 44,39
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wiola
budyń dobrze radzi,on i ja mieliśmy zapalenie okostnej.
Z tym,że budyń wyleczył się dzięki wizycie u dobrego fizjo w kilka tygodni,a mi przez własną głupotę,chciałem zabiegać kontuzję, wdało się ostre zapelenie,gdzie praktycznie nie moglem chodzić.Skończyłem na mocnych lekach przeciwzapalnych,i niebieganiu przez TRZY miesiące.
Paskudna kontuzja.Niewyleczone do końca powraca.Umów się do jakiegoś dobrego specjalisty i odpuść bieganie na jakiś czas tak aby na wiosnę być gotowym do startów
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ