MikeWeidenbaum - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4206
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

dobra przerwa nie jest zła :)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4206
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

no to zdrówka życzę :)
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4206
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

ze średnią poniżej 3:55 z soboty, nawet mi się na oczy nie pokazuj !!!
no chyba, ze z piwem, wiesz jakie piję :) :) :)
Awatar użytkownika
MikeWeidenbaum
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1132
Rejestracja: 23 mar 2013, 21:24
Życiówka na 10k: 36:27
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

:)
I cała koncepcja żeby pobiec treningowo i nie przejmować się wynikiem legła w gruzach :bum:.

po 3:55 to jest 19:35, chyba realne, wynik z ostatniego testu na 3000 m też na to wskazuje, ale jak będzie to się zobaczy. Nie wiem do końca ile "przełajowości" w tym przełaju bo nigdy nad Rusałką nie biegałem, ale z tego co wiem to nie jest to jakoś bardzo trudna trasa. Ważne żeby się nie spalić na starcie.
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4206
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

cza się było chwalić ? :)
Awatar użytkownika
MikeWeidenbaum
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1132
Rejestracja: 23 mar 2013, 21:24
Życiówka na 10k: 36:27
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Teraz to już trzeba biegać :taktak:.
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4206
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

MikeWeidenbaum pisze: Wynik netto 19:53
jak Ci już mówiłem, gratulacje, jest postęp.
ale.
najbardziej.
mnie cieszy to, że jednak piwo stawiasz :)
Awatar użytkownika
MikeWeidenbaum
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1132
Rejestracja: 23 mar 2013, 21:24
Życiówka na 10k: 36:27
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Miało być 19:35, wyszło 53, czeski błąd. Czesi piwem nie gardzą to trudno, trzeba będzie postawić.
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

o, jaki ładny wynik na zawodach, gratuluję :) !!

co do biegania po pagórkach i aparycji "typowo wygłodzonego szczura wyścigowego" - na szczęście, w moim przekonaniu - pojęcia się wykluczają
Awatar użytkownika
MikeWeidenbaum
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1132
Rejestracja: 23 mar 2013, 21:24
Życiówka na 10k: 36:27
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki.

A te pagórki aż takie duże nie są chyba, po prostu większe niż te nad Rusałką :).
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4206
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

mówiłem, żebyś słał do serwisu.
:)
Awatar użytkownika
MikeWeidenbaum
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1132
Rejestracja: 23 mar 2013, 21:24
Życiówka na 10k: 36:27
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No już dziś zanim się "naprawił" to mi takie myśli przechodziły przez głowę, ale w sumie jak już "złapał" to pokazywał dobrze i w sumie przeważnie pokazywał dobrze od początku, ewentualnie z jakimiś drobnymi, krótkimi potknięciami, a u Ciebie z tego co pamiętam to zaczął cudować po całości, nie?
Awatar użytkownika
Kwiat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 09 sie 2007, 02:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gelsenkirchen
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Co Ty chcesz od tego progowego? Sam piszesz, że teren był pagórkowaty, do tego wiatr, więc żeby progowy był robiony według założeń teoretycznych, tempo musiało się różnić na każdym z tych odcinków. I u Ciebie tak było. Po tętnie widać, że poszło w miarę równo, więc, moim zdaniem, treningu nie można określić mianem "zmarnowanego" :).
Obrazek

Blog|Komentarze

10 km - 53'43" (Tychy, 22.12.2013)
Awatar użytkownika
MikeWeidenbaum
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1132
Rejestracja: 23 mar 2013, 21:24
Życiówka na 10k: 36:27
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kwiat pisze:Co Ty chcesz od tego progowego? Sam piszesz, że teren był pagórkowaty, do tego wiatr, więc żeby progowy był robiony według założeń teoretycznych, tempo musiało się różnić na każdym z tych odcinków. I u Ciebie tak było. Po tętnie widać, że poszło w miarę równo, więc, moim zdaniem, treningu nie można określić mianem "zmarnowanego" :).
Na początku napisałem, że to była "szarpanina" progowa, mogłem rozwinąć myśl :). Tempa i tętna średnie wyszły w miarę dobrze, ale same odcinki były mocno szarpane, nie mogłem złapać rytmu, Daniels podkreśla że w progówkach ważne jest stabilne tempo. Ze "zmarnowaniem" może lekka przesada, ale stopień realizacji założeń oceniam na 6.5/10 :).
Awatar użytkownika
scouser
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 909
Rejestracja: 28 mar 2012, 08:26
Życiówka na 10k: 41:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Sulęcin / Gorzów wlkp.

Nieprzeczytany post

MikeWeidenbaum pisze:
Kwiat pisze:Co Ty chcesz od tego progowego? Sam piszesz, że teren był pagórkowaty, do tego wiatr, więc żeby progowy był robiony według założeń teoretycznych, tempo musiało się różnić na każdym z tych odcinków. I u Ciebie tak było. Po tętnie widać, że poszło w miarę równo, więc, moim zdaniem, treningu nie można określić mianem "zmarnowanego" :).
Na początku napisałem, że to była "szarpanina" progowa, mogłem rozwinąć myśl :). Tempa i tętna średnie wyszły w miarę dobrze, ale same odcinki były mocno szarpane, nie mogłem złapać rytmu, Daniels podkreśla że w progówkach ważne jest stabilne tempo. Ze "zmarnowaniem" może lekka przesada, ale stopień realizacji założeń oceniam na 6.5/10 :).
Ja progowe muszę robić po równiutkiej nawierzchni, najczęściej robię je na bieżni bo wtedy właśnie biegnę równo i rytmicznie.
Mi jest ciężko tempo P utrzymać na stadionie a Ty je na nierównym terenie w takim tempie robisz, dobrze u Ciebie z formą, widać że jesteś dalej z treningiem niż ja :taktak:
ODPOWIEDZ