Miewam to samo. Biegnie se człowiek, podziwia okoliczności przyrody, rozmyśla i nagle ma okazję tej przyrody posmakować pakując się na jakieś drzewo lub padając pyskiem w błockotomasir pisze:Ja wiele razy w nocy się zapatrzyłęm w niebo - rozmarzyłem się i po chwili nierówność terenu od razu mnie sprowadzała na właściwą drogę, na szczęście urazu żadnego się nie nabawiłem tak.rubin pisze:i to nawet 21x; z każdym okrążeniem od nowamar_jas pisze:ale w sumie widok taki sam
hehe, chyba nie myślisz, że my to tak z głową w niebo, biegamy? kulasy mogą nam się przecież jeszcze przydać
rubin - komentarze
Moderator: infernal
- hotmas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 889
- Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: CSW
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4268
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
nono, 20 min po 5:07 na luzie, biegasz już tak samo jak ja 
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
-
Aniad1312
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
Witaj(cie) w klubiele0n71 pisze:Jak ty to robisz, że ci się chce tak po nocy biegać ???![]()
Ja wieczorem to się nadaję tylko do obejrzenia jakiegoś mega "interesującego" serialu![]()
![]()
Wczoraj o 19:30 miałem iść na siłownię (darmową na dodatek), ale oczywiście tak cholernie mi się nie chciało, że odpuściłem. Ja jednak jestem ranny ptaszek, z Sosikiem mógłbym trenować
- rubin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ania, ale zerknij najpierw na regulamin klubu rannych ptaków Le0na71
http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... &start=375
http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... &start=375
-
Aniad1312
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
- sosik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
U mnie rano w tygodniu to 4 budzik trening ok 4.20. W weekend pobudka 5, trening ok 6 zaczynam. 
Ulice praktycznie puste. Czerwone na przejściach to tylko sugestia - 'rozejrzyj się na wszelki wypadek'
Ulice praktycznie puste. Czerwone na przejściach to tylko sugestia - 'rozejrzyj się na wszelki wypadek'
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- rubin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
rozmijalibyście się;
wychodzi na to, że zimą u Le0na rano to gdzieś trochę po 11-stej:)) - budzikom śmierć
pracuję od 7:30; wcześniej trzeba jeszcze dziewczyny ogarnąć przed szkołą, a do tego włos gęsty i długi, zanim to-to umyję i wysuszę... nawet nie próbuję;
wychodzi na to, że zimą u Le0na rano to gdzieś trochę po 11-stej:)) - budzikom śmierć
pracuję od 7:30; wcześniej trzeba jeszcze dziewczyny ogarnąć przed szkołą, a do tego włos gęsty i długi, zanim to-to umyję i wysuszę... nawet nie próbuję;
- sosik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Monika ja jestem w pracy o 7 jak mam trening. Zaczynam 4:20 - półtorej godzinki i budzę młodszego. Zjada śniadanie, a w tym czasie prysznic i pranie rzeczy treningowych.
Potem młody idzie się umyć i ubrać, a ja w tym czasie robię im śniadanie. Potem ubieramy się i rowerkiem ( fotelik ) zawożę młodszego do szkoły, a potem do pracy.
Starszego budzę jak wychodzę to już sam się oporządza ( 10 latek ) i wysyła do szkoły
Potem młody idzie się umyć i ubrać, a ja w tym czasie robię im śniadanie. Potem ubieramy się i rowerkiem ( fotelik ) zawożę młodszego do szkoły, a potem do pracy.
Starszego budzę jak wychodzę to już sam się oporządza ( 10 latek ) i wysyła do szkoły
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
-
szczupłe_kości
- Wyga

- Posty: 146
- Rejestracja: 13 lut 2013, 00:10
- Życiówka na 10k: 00:36:33
- Życiówka w maratonie: 02:57:47
- Lokalizacja: kozia wólka
Dobry wieczór
Pozwolę sobie na zaprezentowanie mojej definicji terminu rano , otóż aktualnie to czas pomiędzy 3 a 6 .W ostatni poniedziałek obudziłem się o 3:20 a widząc piękną księżycową poświatę postanowiłem skorzystać zeń ,po godzinie krzątania się po obejściu (trzeba było napalić w piecu ,wydoić krowę itp.). i o 4:20 ruszyłem na łąki ,dalej przez las na pola ,miałem czołówkę ale nie musiałem z niej korzystać ,zrobiłem tylko 8km ale i tak było bajecznie
Pozwolę sobie na zaprezentowanie mojej definicji terminu rano , otóż aktualnie to czas pomiędzy 3 a 6 .W ostatni poniedziałek obudziłem się o 3:20 a widząc piękną księżycową poświatę postanowiłem skorzystać zeń ,po godzinie krzątania się po obejściu (trzeba było napalić w piecu ,wydoić krowę itp.). i o 4:20 ruszyłem na łąki ,dalej przez las na pola ,miałem czołówkę ale nie musiałem z niej korzystać ,zrobiłem tylko 8km ale i tak było bajecznie
- rubin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
kogo ja widzę
Piotrek!!
a nie dalej jak we wtorek rozmawialiśmy o Tobie z Łukaszem Pawłowskim, pytał się co tam u Ciebie, i czy mam kontakt
a tak przy okazji: co u Ciebie? jakieś plany?
a nie dalej jak we wtorek rozmawialiśmy o Tobie z Łukaszem Pawłowskim, pytał się co tam u Ciebie, i czy mam kontakt
a tak przy okazji: co u Ciebie? jakieś plany?
-
szczupłe_kości
- Wyga

- Posty: 146
- Rejestracja: 13 lut 2013, 00:10
- Życiówka na 10k: 00:36:33
- Życiówka w maratonie: 02:57:47
- Lokalizacja: kozia wólka
boli mnie kolano więc od poniedziałku niestety nie biegam ,zapisałem się na transjurę ale chyba nic z tego nie wyjdzie, za to na 6 BC postaram się zawitać do Cz. 
- rubin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
no tak, co za różnica - 6BC, czy transjura - to i to ma metę w Częstochowie
zalecz kolano - do lipca sporo czasu, zdążysz; a i mała szansa, żeby powtórzyły się takie atrakcje pogodowe jak z tegorocznej TJ
tylko zostań przy opcji basic
zalecz kolano - do lipca sporo czasu, zdążysz; a i mała szansa, żeby powtórzyły się takie atrakcje pogodowe jak z tegorocznej TJ
tylko zostań przy opcji basic

