Krzychu M- komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4198
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

a ja coraz bardziej lubię samotne długie.
wracam powoli do czasów gdzie się po 32 biegało samemu :)
w ogóle jakie kiedyś stadem, to teraz wole samemu, ale nie da się tak całyczas :)
New Balance but biegowy
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

cichy70 pisze:a ja coraz bardziej lubię samotne długie.
wracam powoli do czasów gdzie się po 32 biegało samemu :)
w ogóle jakie kiedyś stadem, to teraz wole samemu, ale nie da się tak całyczas :)
Ja też muszę polubić samotne długasy,bo w styczniu i lutym będzie ich zatrzęsienie. :oczko:
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Mam takie same pytanie jak Michał! Nie za szybko wprowadzasz te 30-stki? Mamy dopiero grudzień a M przecie w kwietniu!
A poza tym to czasami nie zarzekałeś sie że w weekend nie bedziesz biegać :hahaha: ?!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Grzech nadgorliwości to u Krzycha grzech podstawowy, bazowy i charakterystyczny :hahaha: Jest takie słowo - wstrzemięźliwość :spoczko: bo też mi sie wydało, że miałeś odpoczywać od latania
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

panucci10 pisze:Mam takie same pytanie jak Michał! Nie za szybko wprowadzasz te 30-stki? Mamy dopiero grudzień a M przecie w kwietniu!
A poza tym to czasami nie zarzekałeś sie że w weekend nie bedziesz biegać :hahaha: ?!
Wg.Danielsa w I fazie można biegać 2,5h longa lub 25% tygodniowego dystansu.Cóż jak biegałem ponad 100km/tydz.
to i 30-tki wchodziły. :oczko:
P.S Nogi świeżutkie po wczorajszej 30-tce(jeszcze siła ze stabilizacją późnym wieczorem weszła)a wczoraj po takich krótkich podbiegach czułem nogi.
Ogólnie kulasy po tym co im zafundowałem w tym roku są uodpornione na longi i typowe biegi.Wystarczy nietypowy
trening typu podbiegi lub za szybkie interwały i wtedy są "zakwasy".
Tak,miałem nie biegać.... :hahaha:
mihumor pisze: Grzech nadgorliwości to u Krzycha grzech podstawowy, bazowy i charakterystyczny :hahaha: Jest takie słowo - wstrzemięźliwość :spoczko: bo też mi sie wydało, że miałeś odpoczywać od latania
Straszny ten nałóg,wystarczy chwila wolności i już nie wytrzymałem. :hej:
Raz,żeby mnie nie kusiło(a postanowiłem,że będzie dzień wolny)zostawiłem w domu Garmina. :hahaha:
A i tak snułem plany w pracy....przecież znam tyle tras na pamięć odmierzonych,że to nie problem.
Nie pobiegłem.
Jutro NA BANK NIE BIEGAM! :nienie:
wigi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2729
Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
Życiówka na 10k: 00:38:28
Życiówka w maratonie: 02:56:00
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław

Nieprzeczytany post

Dopiero grudzień, a tutaj już takie przewałki. ;)
Ja spokojnie wg Danielsa jutro dobiję 72km w tygodniu, za tydzień tyle samo, a za dwa tylko 63km. Ech, gdzie mi konkurować z cyborgiem na Orlenie... :lalala:
BlogKomentarze
10 km - 38:28 (5.03.2017), HM - 1:24:30 (25.03.2017), M - 2:56:00 (15.10.2017)
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

wigi pisze:Dopiero grudzień, a tutaj już takie przewałki. ;)
Ja spokojnie wg Danielsa jutro dobiję 72km w tygodniu, za tydzień tyle samo, a za dwa tylko 63km. Ech, gdzie mi konkurować z cyborgiem na Orlenie... :lalala:
Jak pozkazuje przykład Twój i Michała liczy się jakość a nie ilość.
Tylko ja inaczej umiem. :ojoj:
Teraz bieganie jest odskocznią od całej reszty.Jak nie będę dawał rady wybiegiwać akcentów i kilometrażu w III fazie
to oczywiście odpuszczę,nic na siłę. :usmiech:
wigi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2729
Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
Życiówka na 10k: 00:38:28
Życiówka w maratonie: 02:56:00
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze: Jak pozkazuje przykład Twój i Michała liczy się jakość a nie ilość.
U mnie nie za bardzo jest jakość, u Michała już tak.
Jaki ustaliłeś sobie maksymalny tygodniowy kilometraż do planu Danielsa?
BlogKomentarze
10 km - 38:28 (5.03.2017), HM - 1:24:30 (25.03.2017), M - 2:56:00 (15.10.2017)
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

wigi pisze:Jaki ustaliłeś sobie maksymalny tygodniowy kilometraż do planu Danielsa?
Ty jak dobrze liczę 90 a ja o 16 więcej. :oczko:
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4198
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

kolejny świetny trening Krzysiek, aż mnie zaciekawiło po ile ja bym zrobił na takich przerwach, ale póki co to ja mam kilometrówki w planie, ale na przerwach 75 sek :)
do tego za czas jakiś, więc pewnie na nartach będę już je robił :)
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

cichy70 pisze:kolejny świetny trening
hmm, świetny to chyba za mało powiedziane! jestem pod wrażeniem że takie cosik wchodzi Ci bez wiekszego problemu! widać kazdy ma coś swojego co najlepiej mu siada! grunt to znaleźć coś odpowiedniego dla siebie! trening rewelacyjny!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Podziękował!Tempa może nie powalają,bo biegałem kilometrówki szybciej,ale weszły równo,bezproblemowo i z zapasem.
Oprócz tych pod wiatr(niby w Krk nie wiało,ale kto zna Bulwary to wie o co kaman)gdzie wymagało odpowiedniego
sprężenia to chyba najłatwiejszy trening interwałowy tej jesieni. :oczko:
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze:to chyba najłatwiejszy trening interwałowy tej jesieni. :oczko:
tym bardziej brawo i szacun za dzisiaj !
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Good job :hej: A tak nawiasem dziwny ten Kraków, wiatrowo to mizerne miejsce ale na Błoniach i na Bulwarach wieje w zasadzie zawsze.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

mihumor pisze:Good job :hej: A tak nawiasem dziwny ten Kraków, wiatrowo to mizerne miejsce ale na Błoniach i na Bulwarach wieje w zasadzie zawsze.
Chyba raz ze 2 albo 3 tygodnie temu trafiłem na bezwietrzne Błonia właśnie na trenie interwałowym.
Na Bulwarach....nie pamiętam takiej sytuacji. :hej:
Dziś biegałem to na wyznaczonym kilometrze zaraz za Galerią mijając Bernatkę i kończąc za zakrętem w stronę Wawelu.
Sprawdziłem GPS-a jeszcze na rozgrzewce i tam w ogóle nie wariował.Naprawdę to daje duży komfort jak nie skacze
tempo na GPS-ie i biegnie się równo,bez szarpaniny.
Tydzień temu wyszło 4,8k tempa I a dziś 8k a zmęczenie mniejsze.Oczywiście przez to,że nie biegłem tego za szybko i nie rwałem tempa :usmiech:
ODPOWIEDZ