Gife -> Garmin Connect

[Gife]

10/12/2013

13'11" (4:44/KM) - 2,8 KM BS
21'08" (3:52/KM) - 5,4 KM M
12'24" (4:38/KM) - 2,7 KM BS

Pierwszy SP Danielsa zakładał niezłą drabinkę. Oczywiście nie wierzyłem w to, że dotrzymam do połowy treningu. Glupi nie jestem, ale chyba głupio postąpiłem z tym planem Danielsa. Wszedłem w ten plan z niczego i mam biegać konkrety? Powinienen zacząć od odbudowywania wytrzymałości tempowej, bo oddech ok. Brzuch też swoje robi, dawno chyba nie znosił tego tempa Następny SP zakłada 40 minut P (progów) czyli tempo szybsze o 10"/km

[Gife]

11/12/2013

87'21" (4:24/KM) - 19,8 BS

+ 8, a ja pod leginsami jeszcze gacie miałem. Prawie sie ugotowałem Ciepło było, ciepło, i brudno z żółtym Go runów 2 robią się czarne

[Gife]

12/12/2013

73'23" (4:49/KM) - 15,2 KM

Spokojna rozgrzewka przed jutrzejszymi programi, imprezą firmową i imprezą w klubie

[Gife]

13/12/2013

33'06" (4:31/KM) - 7,3 KM

Progi miały być, ale nie czułem się dobrze. Zbyt napięty dzień i na trening szedłem z pośpiechu. Po 500 m Progów (3:44/KM), dostałem oczywiście dyskomfortowej sytuacji z tą pachwiną i na powrocie, gdy wytruchtałem to, postanowiłem znów polecieć próg. Wyszło 300 m po 3:52/KM. W ogóle nie było mocy, wracałem więc BSem do chaty, kalecząc krok, dyskomfort niesamowity.
Po tym odreagowałem na imprezie firmowej i klubowej. W sumie od 16.00 do 6 rana jedna wielka pompa i szwedzki stół Pijany nie byłem choć wlałem w siebie lekko 0,7 czystej. Całą sobotę kac i gardło chore, zero ochoty na trening.

[Gife]

15/12/2013

106'06" (4:43/KM) - 22,5 KM

Po pagórach Hetmańskiej. Chyba solidna porcja rozciągania po tych haniebnych progach mnie uzdrowiła. Nic nie bolało, nic nie strzykało, od 16 km się rozpędzałem, jakbym superkompensację trafił w dupę Jeśli to dobry znak i tak już zostanie, następne progi powinienen już lecieć, jak biegacz, nie kaleka.

[Gife]

16/12/2013

89'41" (4:27/KM) - 20,1 KM

W moim przypadku sukces rodzi się w bólach? Znów początek kulawy, koniec treningu, już wszystko ok. Mimo wszystko, twarda podeszwa Go runów 2 powoduje, że prawa stopa przy masowaniu boli

[Gife]

17/12/2013

Siłka na nogi x 3 serie

Za mało czasu, rozjazdy

18/12/2013

15'09" (4:43/KM) - 3,2 KM BS
18'07" (3:45/KM) - 4,8 KM P
55'02" (4:51/KM) - 11,3 KM BS
1'36" (3:52/KM) - 415 M P
15'14" (4:31/KM) - 3,3 KM BS

Śmieszny trening w @#$%^ Czułem, że wszystko mnie boli (prawa stopa, lewa pachwina, brzuch), a gdy miałem biec drugi próg, aż zawyłem z bólu (lewa kostka), po czym, po wciśnięciu lapa, BS biegnę na pełnym zdrowiu, z żwawymi przebieżkami. Niech @#$%^ strzeli ten organizm

[Gife]

19/12/2013

96'18" (5:01/KM) - 19,1 KM

Trochę zwolnić musiałem widziałem jedno bum, lekko auta draśnięte, z 5 aut na zielonej strzałce wymusza mi pierwszeństwo. Święta idą wszyscy gonią zamiast zwolnić
Ach, zapomniałbym, jutro po pracy do Sopotu na imprezę, posłuchać tego artysty

[Gife]

21/12/2013

14'44" (4:58/KM) - 2,9 KM BS
5 x 1 km I, P 2' Trucht:
1 3:36/KM
2 3:41/KM
3 3:42/KM
4 3:40/KM
5 3:36/KM
+
6 x 400 m R, 3' BS:
1 92"
2 91"
3 85"
4 88"
5 87"
6 84"

13'46" (4:54/KM) - 2,8 KM BS

Tysiączki i czterysetki. To są maxy na dziś :] Strasznie zwolniłem A trening przy wietrze, to też nie siłowałem się z nim. Mam nadzieję, że wrócę do starej dyspozycji, tj latania tysiączków po 3:20

[Gife]

22/12/2013

61'10" (4:50/KM) - 12,6 KM

75te urodziny babci więc prawie cały dzień imprezy, jadła i słodkiego. Brzuch pękał, nie potrafię się powstrzymać bo słabo gotuję, a jak dobre am widzę, to wcinam z każdego po kawałku. Ledwo upchnąłem. Trening, jakby to rzec, na rozruszanie po wczorajszym, między lataniem do wc

[Gife]

23/12/2013

99'25" (4:26/KM) - 22,4 KM

Jutro SP 1 28,8 km BSu a dziś przy ładnej pogodzie, z lekkim przyspieszeniem na końcu bo tempo oscylowało wokół 4:28/km.

[Gife]

23/12/2013

78'32" (4:36/KM) - 17,1 KM

Za mało czasu na wybieganie Co chwila spotykałem kogoś znajomego, biegowego i 10 min gaduchy, życzeń itd

Wesołych, biegowych

[Gife]

25/12/2013

140'54" (4:55/KM) - 28,6 KM

W końcu czas się znalazł, ale 200 m już mi się dokręcać zwyczajnie nie chciało Od 3 dni czuję, jak noga podaje więc fajnie mięśniowo i wydolnościowo, jeśli chodzi o BSy. Myślę, czy sobie skoczyć na imprezkę

[Gife]

26/12/2013

3 serie ćwiczeń siłowych na nogi. Miękkie były jak nigdy. Impreza udana

[Gife]

28/12/2013

73'08" (4:49/KM) - 15,2 KM

26-tego w nocy miałem niezły sajgon w gardle. Każdy przełyk bolał i palił gardło. Natychmiastowa kuracja łóżkowa z tabletkami do ssania i dziś późno wyszedłem na rozeznanie. Nogi po siłce jeszcze czuje gardło już spokój akcentu nie zrobię, ale 20stka jutro minimum..